Cheng pierwszym kierowcą z Chin, który wystartuje w Le Mans

Cong Fu 'Franky' Cheng będzie pierwszym kierowcą z Chin, który weźmie udział w wyścigu Le Mans 24 Godziny. Tegoroczna edycja tego klasyku odbędzie się już w przyszły weekend.

Mający 23-lata kierowca ścigał się wcześniej w Formule 3. To także on zapewnił Chinom pierwsze podium w wyścigu na rodzimym torze Zhuhai w grudniu zeszłego roku w serii A1GP. Teraz dołącza do ekipy Saulnier Racing, gdzie będzie zmieniał się za kierownicą samochodu Pescarolo Judd w klasie LMP2 z dwoma Francuzami. Są nimi: Matthieu Lahaye i Pierre Rague.

Cheng przyznał, że zawsze marzył o uczestnictwie w Le Mans i ma nadzieję, że jego występ w tym klasyku zwiększy popularność motosportu w Chinach. Motosport staje się tam coraz bardziej popularny. Formuła Jeden cieszy się największą popularnością, a zaraz po niej jest Le Mans. Zawsze chciałem uczestniczyć w tym wyścigu, lecz nigdy przedtem nie spodziewałem się, że nastąpi to na tak wczesnym etapie mojej kariery.

W zeszłym tygodniu Cheng sporo kursował po Francji na trasie Le Mans - Pau. Właśnie na tym drugim torze odbywał się pierwszy wyścig F3 Euro Series, w którym on uczestniczył. Cheng reprezentuje w tej formule zespół RC Motorsport i Volkswagena, który dostarcza silniki tej ekipie. Wziął udział w pierwszym wyścigu w sobotni poranek, a później przeniósł się do Le Mans, gdzie musiał przejechać minimum 10 okrążeń toru, co jest wymagane dla każdego debiutanta, a następnie wrócił do Pau na niedzielny wyścig F3.

Źródło: Autosport.com