Prywatne testy zespołów Renault, Jaguar, Minardi i Jordan na Węgrzech

22.08.0300:00
Marek Roczniak
3894wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
1Fernando AlonsoRenaultmic1:22.23042
1Allan McNishRenaultmic1:22.85542
1Jarno TrulliRenaultmic1:23.09243
1Mark WebberJaguar Cosworthmic1:23.74827
1Justin WilsonJaguar Cosworthmic1:24.20940
1Jos VerstappenMinardi Cosworthbri1:25.32128
1Zsolt BaumgartnerJordan Fordbri1:26.00639
1Nicolas KiesaMinardi Cosworthbri1:26.25234
1Ralph FirmanJordan Fordbri1:26.60038
1Gianmaria BruniMinardi Cosworthbri1:27.03630
1Giancarlo FisichellaJordan Fordbri1:27.3997
Kierowcy Renault całkowicie zdominowali piątkowe testy bezpośrednio poprzedzające pierwsze treningi do wyścigu o Grand Prix Węgier. Tor Hungaroring uległ pewnym zmianom w stosunku do poprzedniego roku. Przede wszystkim wydłużona została prosta startowa, która teraz zakończona jest znacznie bardziej ostrym zakrętem niż dotychczas. Usunięta została także ostatnia, szybka szykana. Zamiast tego wydłużona została poprzedzająca ją prosta, na końcu której umieszczono ostry wiraż w prawo. W sumie tor został wydłużony o 419 metrów, a wprowadzone zmiany mają na celu ułatwienie wyprzedzania, choć czy cel ten został osiągnięty dowiemy się dopiero w najbliższą niedzielę.
Najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia na tak zmodyfikowanym torze Hungaroring uzyskał Fernando Alonso, a tuż za Hiszpanem ze stratą ponad pół sekundy uplasował się kierowca testowy Renault - Allan McNish. Najwolniejszym reprezentantem francuskiej stajni był z kolei Jarno Trulli, który od Alonso był wolniejszy już o blisko sekundę. Cała trójka łącznie przejechała aż 127 okrążeń, co biorąc pod uwagę zmiany dokonane na węgierskim torze może zapewnić niewielką przewagę kierowcom Renault nad konkurentami z czołowych zespołów. Na czwartej i piątej pozycji sklasyfikowani zostali kierowcy z zespołu Jaguar - Mark Webber oraz Justin Wilson. Obaj kierowcy zmieścili się poniżej dwóch sekund straty do Alonso, przejeżdżając łącznie 67 okrążeń.

Sporą niespodziankę sprawił tymczasem Jos Verstappen, któremu udało się pokonać nie tylko pozostałych reprezentantów zespołu Minardi, ale także wszystkich kierowców z zespołu Jordan. Tuż za Holendrem, który miał ponad trzy sekundy straty do Alonso, uplasował się lokalny bohater - Zsolt Baumgartner. Węgier zaliczył w ten sposób drugą sesję testową w barwach zespołu Jordan, mogąc tym razem zaprezentować swoje umiejętności przed własną publicznością. W istocie Baumgartner spisał się całkiem nieźle, gdyż był szybszy zarówno od Ralpha Firmana, jak i Giancarlo Fisichelli. Włoch miał jednak dzisiaj wielkiego pecha, gdyż ze względu na problemy techniczne przez dwie godziny przejechał zaledwie siedem okrążeń i sklasyfikowany został na ostatniej pozycji ze stratą ponad pięciu sekund do Alonso. Drugi z głównych reprezentantów zespołu Minardi - Nicolas Kiesa także zdołał uplasować się przed Firmanem na ósmej pozycji, natomiast kierowca testowy włoskiej stajni - Gianmaria Bruni uzyskał dziesiąty czas.