Vettel gotowy by ścigać się w Red Bullu
Szef zespołu twierdzi jednak, że decyzja o tym kto zajmie drugi fotel nie nadjedzie szybko
04.07.0810:22
2063wyświetlenia
Sebastian Vettel uważa, że jest więcej niż gotowy, aby ścigać się w Red Bull Racing w przyszłym roku, jeśli zespół wybierze go jako zastępcę Davida Coultharda.
Pomimo zapewnień austriackiej ekipy, że decyzja dotycząca wolnego miejsca w bolidzie nie zostanie podjęta w najbliższym czasie, młody Niemiec jest faworytem do zajęcia miejsca u boku Marka Webbera w sezonie 2009. Vettel ma dopiero 21 lat i zaledwie 16 wyścigów F1 na swoim koncie, jednak nie ma wątpliwości, że mógłby dobrze jeździć w Red Bullu, pod warunkiem, że dostanie szansę.
Jeśli nie wierzył bym w to, że zasługuję na szansę, lub że potrafiłbym poprowadzić samochód odpowiednio szybko, aby być konkurencyjnym, nie byłoby mnie tutaj.- wyjaśnia Niemiec.
Oczywiście wierzę w siebie i wiem, że mógłbym robić to, co kierowcy Ferrari czy McLarena, jednak muszę być realistą. Oni mają więcej doświadczenia, a ja muszę wiele nadrobić. Wiem, że ciągle jestem bardzo młody i jeszcze sporo nauki przede mną. Jeśli nie wierzyłbym w siebie, zostałbym w domu i robił coś innego. Jednak jestem tutaj, gotów do walki mimo wszelkich przeciwności i pełen nadziei. Tak jak powiedziałem, moim celem jest możliwość ścigania się w konkurencyjnym samochodzie w przyszłości.
Kiedy zapytamy go, czy skorzystałby z szansy przejścia do RBR, odpowiedział:
Tak. Czemu nie?Jednakże pomimo tego, że oczy Vettela skupione są na jeździe w Red Bull Racing, szef zespołu Christian Horner twierdzi, że nie będzie się spieszył z podjęciem decyzji:
Nie ma żadnego określonego terminu. Są pewne spekulacje dotyczące Vettela. Jest on członkiem rodziny Red Bulla, jednak nic nie jest pewne. Koniec końców, chcielibyśmy mieć najlepszego kierowcę, jakiego się uda zdobyć, dlatego też nie będziemy się spieszyć podejmując decyzję o tym, kto zasiądzie w drugim bolidzie.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE