Ferrari gotowe do produkcji części do bolidu na rok 2009

Aldo Costa: "Możemy to zrobić bez zwalniania nawet na moment rozwoju F2008"
20.08.0817:48
Marek Roczniak
3415wyświetlenia

Zespół Ferrari twierdzi, że może już zacząć produkcję części do przyszłorocznego bolidu, bez poświęcania na ten cel żadnych zasobów wykorzystywanych do rozwijania F2008 i walki o obydwa tytuły mistrzowskie w tym sezonie.

Podczas gdy większość zespołów stoi teraz przed dylematem, któremu bolidowi poświęcić więcej uwagi - obecnemu czy przyszłorocznemu, który będzie musiał być dostosowany do mocno zmienionych przepisów, wliczając w to opony typu slick i KERS - stajnia z Maranello utrzymuje, że ma wystarczające zasoby, aby pracować pełną parą nad oboma autami.

Dyrektor techniczny zespołu Ferrari - Aldo Costa przyznaje co prawda, że prowadzenie dwóch projektów jednocześnie jest pewnym wyzwaniem, ale mimo to sądzi, że mogą kontynuować ich dążenia do zdobycia tytułów mistrzowskich w klasyfikacjach kierowców oraz konstruktorów i nadal być w możliwie najsilniejszej pozycji na początku sezonu 2009.


Ferrari ma możliwości i zasoby, aby pracować nad przyszłorocznym samochodem bez zwalniania nawet na moment rozwoju F2008 w sezonie, w którym walka pomiędzy nami i naszymi tradycyjnymi rywalami jest bardzo wyrównana. - powiedział Costa oficjalnej stronie włoskiego zespołu.

To bardzo wymagające wyzwanie i choć wcześniej mieliśmy z nim do czynienia wiele razy, to jednak tym razem jest ono nadzwyczaj trudne z uwagi na liczbę nowych rzeczy w przyszłym sezonie. To czyni całą układankę jeszcze bardziej skomplikowaną, dlatego też musimy działać tak wydajnie, jak to tylko możliwe w kwestii zarządzania czasem, poświęceniem i energią.

Wkraczamy teraz w fazę produkcyjną głównych komponentów naszego samochodu na rok 2009, takich jak podwozie i skrzynia biegów, która to faza jest dość delikatna i jeśli popełnimy tu jakiekolwiek błędy, to nie zdołamy nadrobić straconego czasu. Jeden krok w złym kierunku może okazać się bardzo kosztowny. Nasz cel jest taki jak zawsze: musimy zadbać o to, aby każdy element naszego pakietu pracował na maksimum swoich możliwości.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
jędruś
21.08.2008 08:17
BMW nie ma obecnie takiego zaplecza jak Ferrari , więc pewnie dlatego zrezygnowali z rozwijania obecnego bolidu . W tamtym roku zrobili podobnie , tylko zaprzestali rozwoju bolidu na początku września i zaczeli już testować pewne rozwiązania na przyszły sezon . I każdy widzi z jakim skutkiem . Ferrari to na tyle doświadczona i utytułowana ekipa , że poradzi sobie z rozwojem dwóch bolidów , a w ich przypadku zmiany wychodzą przeważnie na dobre .
natleniony
21.08.2008 05:38
no i jeszcze cały czas męczą się nad F2004 dla A1GP
rafaello85
20.08.2008 09:38
michal5---> jeśli chodzi o sezon 2005, to jest tak, jak napisał Ci wartek - fatalne opony Bridgestone uniemożliwiły zespołowi Ferrari walkę o tytuły. Było widać bardzo wyraźnie, jak bardzo zużywały się opony japońskiego producenta w trakcie trwania poszczególnych wyścigów... Ówcześni zawodnicy, którzy startowali we włoskiej ekipy, kilka razy z tego pwoou wycofywali się z wyścigów:/ Natomiast w 2006r nie było żadnej zadyszki - Ferrari walczyło z Renault jak równy z równym. Mam nadzieję, że to co mówi Costa to prawda! Niech prowadzą dwa projekty na raz ( jeśli dadzą radę ), ale żeby się to nie odbiło na tegorocznych mistrzostwach!
barteks2
20.08.2008 07:52
A BMW po 7 wyścigów zrezygnowało z rozwoju tegorocznego bolidu. No comment...
michael85
20.08.2008 05:20
Historia nie kłamie. Jest tylko jeden najlepszy zespół! Jest nim oczywiście Ferrari a nie jakiś tam McLaren który nawet nie potrafi silnika wyprodukować dla swojego bolidu. Informacja o możliwości niezależnego kontynuowania obydwu projektów przez SF daje nadzieję że Ferrari również w przyszłym sezonie pozostanie najlepsze.
wartek
20.08.2008 04:19
moim zdaniem to nie byla znizka formy tylko nieudolnosc bridgestone w 2005 roku w tworzeniu opon ktore maja wytrzymac caly wyscig i pierwszej polowy 2006 kiedy probowali sie pozbierac :)
michal5
20.08.2008 03:57
i dlatego Ferrari zawsze było silne bo mogą robić 2 bolidy dla nich to nie problem a ze w sezonie 2005 i 2006 nie zdobyli mistrza to tylko była zniżka formy