Rampf: Priorytetem w Singapurze doskonałe własności trakcyjne
"Ze wszystkich czynników największą niewiadomą stanowi nawierzchnia toru"
25.09.0815:02
2732wyświetlenia
Piętnasty tegoroczny weekend Formuły 1 zbliża się wielkimi krokami. Willi Rampf, dyrektor techniczny BMW Sauber F1 Team opowiada o Grand Prix Singapuru i zagrożeniach związanych z pierwszym nocnym wyścigiem w historii tego sportu.
Z punktu widzenia kibiców Grand Prix Singapuru, które jest pierwszym wyścigiem w historii Formuły 1 rozgrywanym po zmroku, będzie prawdziwym wydarzeniem.- mówi Niemiec o najnowszym wyścigu w kalendarzu Formuły 1.
Tor zawiera liczne zakręty pod kątem 90 stopni, na których prędkość będzie oscylowała w zakresie 100 km/godz. W związku z tym, właściwości trakcyjne stanowić będą najwyższy priorytet. Poziom docisku jest duży, porównywalny z Monaco.
Ze wszystkich czynników największą niewiadomą stanowi nawierzchnia toru.- dodaje Rampf. Warto zauważyć, że większa część toru przebiega po drodze publicznej, na której codziennie panuje spory ruch.
W dodatku, nie możemy nie brać pod uwagę faktu, iż brak nasłonecznienia będzie miał wpływ na temperaturę toru. Będzie ona niższa niż podczas innych wyścigów w tej części świata. Przy ustawieniach bolidu z pewnością trzeba będzie o tym pamiętać.
Dlatego też przygotowując się do pierwszego Grand Prix Singapuru, które odbędzie się na torze Marina Bay w najbliższy weekend i poszukując idealnych ustawień BMW Sauber F1 Team musi polegać wyłącznie na symulacjach komputerowych.
Ta metoda doskonale sprawdzała się w przeszłości.- wyjaśnia Rampf.
Na pewno też nietypowe godziny pracy będą stawiały zaangażowanemu personelowi wiele wymagań, ale z drugiej strony będzie to ciekawe doświadczenie. Jestem przekonany, że będziemy w stanie kontynuować dobrą passę, jaka nam ostatnio towarzyszy. Czekam z niecierpliwością na to nowe wyzwanie.
Źródło: Informacja prasowa BMW-Sauber-F1.com
KOMENTARZE