Pracownik Toyoty podejrzany o szpiegostwo

Jeden z pracowników zespołu Panasonic Toyota Racing, którego personaliów jak dotąd nie ujawniono, jest podejrzany o przekazywanie tajnych informacji od swojego byłego pracodawcy - Ferrari. W ostatni czwartek lokalna policja odwiedziła znajdującą się w Kolonii (Niemcy) siedzibę główną japońskiej stajni w poszukiwaniu dowodów, a także zabrała na przesłuchanie podejrzaną osobę, która do domu została zwolniona jeszcze tego samego popołudnia, by w piątek powrócić do pracy.

Przedstawiciel prasowy Toyoty - Andrea Ficarelli w wywiadzie udzielonym dla gazety Kolner Express powiedział, iż niemiecka policja działała we współpracy z włoskimi kolegami, a postępowanie zostało zlecone przez sąd w Modenie. Jednocześnie Ficarelli dodał, że reprezentowana przez niego stajnia nie jest o nic oskarżona i jedyną rzeczą wiążącą ją z całą sprawą jest fakt, że podejrzana osoba jest jej pracownikiem. Krążą plotki, jakoby tegoroczny bolid Toyoty był kopią Ferrari F2002.

Źródło: F1-Live.com