Władze Montrealu spotkają się z Ecclestone'em

"Jeśli będziemy w stanie sensownie i odpowiedzialnie uratować ten wyścig, to tak zrobimy"
22.10.0812:05
Marek Roczniak
1526wyświetlenia

Przedstawiciele władz z Montrealu przybędą dzisiaj do Londynu, aby spotkać się z szefem administracji Formuły Jeden i porozmawiać o możliwości uratowania przyszłorocznego Grand Prix Kanady, które zostało niedawno wykreślone z kalendarza wyścigów Formuły 1 na sezon 2009 z uwagi na zaleganie z opłatami za ostatnie dwa lata, szacowanymi na 10-20 milionów dolarów.

Szefowie wyścigu na [url=../tory/?id=Gilles Villeneuve]Circuit Gilles Villeneuve[/url] zaprzeczyli co prawda, że zalegają z opłatami, ale przyznali, że istnieje różnica zdań w kwestii opłat za tegoroczne grand prix i zasygnalizowali zamiar przeprowadzenia rozmów nad przywróceniem eliminacji F1 w Montrealu. Szef FOM - Bernie Ecclestone powiedział w ubiegłym tygodniu, że nie widzi szans na przywrócenie GP Kanady w sezonie 2009, ale tym niemniej zgodził się na spotkanie z burmistrzem Montrealu i dwoma innymi przedstawicielami lokalnych władz.

Rząd Quebecu jest skłonny zaoferować swoją pomoc organizatorom wyścigu, ponieważ impreza ta przynosi podobno dochód lokalnej przedsiębiorczości w wysokości 75 milionów dolarów na początku sezonu letniego. Jeśli będziemy w stanie sensownie i odpowiedzialnie uratować ten wyścig, to tak zrobimy. - powiedział minister finansów w rządzie Quebecu - Raymond Bachand lokalnej Montreal Gazette. Grand Prix to wielkie wydarzenie, największa atrakcja turystyczna, ale jak dużo przynosi konkretnie dochodu, nie tylko z ubocznych interesów, ale z kieszeni naszych mieszkańców jako podatników? Zamierzam negocjować z Panem Ecclestone'em, więc na razie trzymamy nasze karty przy piersi.

W tym miesiącu z kalendarza F1 na sezon 2009 z powodów finansowych zniknął także wyścig z jeszcze bardziej bogatą historią - Grand Prix Francji. Brak wyścigu w Montrealu w przyszłym sezonie oznacza, że pierwszy raz od utworzenia mistrzostw świata w 1950 roku nie będzie ani jednej rundy w Ameryce Północnej.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
rafaello85
23.10.2008 07:58
Bernie wielokrotnie podkreślał, że chciałby żeby wyścigi F1 były ciekawe. No torze w Montrealu zawsze mieliśmy przednie widowisko! To jeden z niewielu naprawdę ciekawych obiektów. Widać, nawet to mu nie pomogło... Ja rozumiem, że organizatorzy zalegają z opłatami. Jednak czy to jest powód do tego żeby ewidentnie skreślić tę eliminację z kalnendarza? Może da się to jakoś załatwić np. rozłożyć spłatę na raty? Bernie - pokaż, że zależy Ci nie tylko na kasie, ale też na ciekawym widowisku w F1!
Huckleberry
22.10.2008 02:24
No to już się nie dziwię. Jakbym dwa lata zalegał z opłatami to już dawno byłby u mnie komornik. No chyba że to historyjka Berniego... ;)