Tylko nowe przepisy na 2009 dają Rosbergowi nadzieję
"Wiele wskazuje na to, że pozostanie w Williamsie było właściwym wyborem"
29.10.0814:03
4104wyświetlenia
Nico Rosberg przyznał w wywiadzie udzielonym niemieckiemu magazynowi Auto Motor und Sport, że jedynym źródłem nadziei dla niego na bardziej udany czwarty rok startów w Formule 1 są znaczące zmiany w przepisach na sezon 2009, wliczając w to KERS, gładkie opony i zmienioną aerodynamikę.
Tylko zmiany w przepisach są źródłem mojego optymizmu.- potwierdził Niemiec.
W przeciwnym wypadku już dawno straciłbym nadzieję. Słowa te trudno nazwać pochwałą dla Williamsa, ale odzwierciedlają one ostatnie dokonania brytyjskiego zespołu, który nie dysponuje pełnym wsparciem dużego producenta samochodów.
Trzykrotny mistrz świata Niki Lauda i inny były kierowca F1 komentujący wyścigi w niemieckiej stacji RTL - Christian Danner twierdzą, że Rosberg marnuje się w Williamsie, jednak Nico stara się bronić swojej decyzji o pozostaniu w stajni z Grove na kolejny rok.
Od mojego ojca nauczyłem się, że lojalność jest bardzo cenna.- dodaje syn Keke Rosberga.
Oczywiście jest wiele luk w przepisach i w Formule Jeden trzeba je od czasu do czasu wykorzystywać. Wiele wskazuje na to, że pozostanie w Williamsie było właściwym wyborem.
Jako jeden z powodów tej decyzji wymienia ryzyko wynikające z pełnienia roli pomocnika w takim zespole, jak McLaren, który jest nastawiony na swojego wiodącego kierowcę Lewisa Hamiltona.
Jako kierowca, przede wszystkim chcesz mieć dobry i konkurencyjny samochód. Tak więc jeśli masz kontraktowo taką możliwość, to zaakceptowałbyś ofertę od takiego zespołu. Jednakże istnieje ryzyko, że musiałbyś pełnić rolę pomocnika, co nie byłoby idealnym rozwiązaniem, jako że już od początku musiałbyś walczyć z wieloma innymi rzeczami, zamiast skupić się po prostu na szybkiej jeździe.- powiedział Rosberg.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE