Mallya ma nadzieję, że wkrótce ujawni dostawcę silników
"Dopilnuję tego, aby mój zespół dysponował najlepszym możliwym pakietem"
29.10.0814:53
2212wyświetlenia
Właściciel Force India - Vijay Mallya powiedział, że liczy na w miarę szybką możliwość ujawnienia dostawcy silników dla swojego zespołu na sezon 2009. Stajnia z Silverstone prowadzi negocjacje z McLarenem i Mercedesem, ale nie wyklucza możliwości kontynuowania współpracy z ich obecnym dostawcą silników - Ferrari.
Jak informowały już media, obecnie rozważamy kwestię naszego pakietu na przyszły sezon i mam nadzieję, że w bardzo niedługim czasie będę mógł ogłosić zawarcie umowy.- powiedział Mallya.
Dopilnuję tego, aby mój zespół dysponował najlepszym możliwym rozwiązaniem, jeśli chodzi o silnik, układ przeniesienia napędu i KERS, abyśmy mieli mocny start i spróbowali zdobyć punkty, które omijały nad dotychczas w tym sezonie.
Jeden z kierowców Force India - Giancarlo Fisichella przyznaje, że wolałby, aby jego zespół nadal korzystał z silników Ferrari.
Jedna rzecz jest pewna: jeśli zdołaliśmy w miarę godnie przebrnąć przez ten sezon, to jest to zasługą silników Ferrari.- przyznał Włoch, który przedłużył niedawno kontrakt z hinduskim zespołem na kolejny rok.
Są najlepszym aspektem naszych samochodów. Tak samo prawdą jest to, że Ferrari i Mercedes są najlepszymi możliwymi wyborami na sezon 2009. Mogę potwierdzić, że były rozmowy z niemieckim producentem, ale wolałbym nadal ścigać się z silnikiem budowanym w Maranello.
Mallya dodał, że brak zdobyczy punktowej w debiutanckim sezonie Force India stanowi dla niego źródło frustracji, ale dodał, że rozumie, z czego to wynika.
Dałem zespołowi wszelkie niezbędne zasoby i spodziewałem się znaczącej poprawy.- powiedział.
Jak pokazały statystyki, poprawiliśmy się i jesteśmy teraz znacznie bliżej środka stawki, ale nasz postęp raczej zmniejszył się od połowy sezonu. W porównaniu do innych zespołów nie wykonaliśmy tak dużego postępu, ale jeśli mam być uczciwy wobec zespołu, to po Węgrzech podjąłem przytomną decyzję o poświęceniu czasu i zasobów na przygotowania do sezonu 2009.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE