Nelson Piquet Jr przed Grand Prix Malezji
Brazylijczyk opowiada o ostatnim i najbliższym wyścigu
01.04.0917:08
2525wyświetlenia
Problemy z hamulcami kosztowały Nelsona Piqueta Jr utratę szansy na zarobek punktowy w pierwszym wyścigu sezonu 2009 w Australii. Kierowca Renault do momentu wypadnięcia z toru spisywał się jednak dość dobrze i ma nadzieję, że w Malezji będzie miał jeszcze lepiej przygotowany bolid R29 po tym, czego nauczyli się w ostatni weekend.
Nelson, twój wyścig w Melbourne zakończył się dosyć wcześnie, ale do tego momentu wyglądało na to, że układa się dla ciebie dobrze...
Tak, miałem naprawdę dobry start do wyścigu i udało mi się wyprzedzić kilku kierowców na pierwszym okrążeniu, ale po wyjeździe samochodu bezpieczeństwa na tor zacząłem mieć problemy z hamulcami. Kiedy wyścig został wznowiony, walczyłem z Rosbergiem i udało mi się go wyprzedzić, jednak kiedy spróbowałem zahamować, hamulce nie zadziałały jak trzeba, co skończyło się poślizgiem i wypadnięciem z toru. Na szczęście w nic nie uderzyłem, więc samochód nie został uszkodzony, ale byłem bardzo zawiedziony, ponieważ przed tym zdarzeniem miałem szansę na ukończenie wyścigu na punktowanym miejscu.
Powiedz nam o torze Sepang i swoich odczuciach związanych ze ściganiem się tam...
To bardzo szeroki tor, na którym jest kilka okazji do wykonania manewrów wyprzedzania. Zazwyczaj odbywają się tutaj bardzo wyrównane wyścigi. Są dwie długie proste, na których nasz KERS może nam pomóc w wyprzedzaniu innych zawodników. Jeśli chodzi o wysokie temperatury, to jest to zawsze bardzo wyczerpujący fizycznie wyścig dla kierowców, ale i także dla zespołu. Jednak bardzo ciężko trenowałem przez przerwę zimową, by dobrze przygotować się do sezonu, wiec upał i wilgotność nie powinny być dużym problemem.
Jak podchodzisz do wyścigu w Malezji?
Już zapomniałem o wyścigu w Melbourne i teraz jestem w 100 procentach skoncentrowany na kolejnym wyścigu na torze Sepang. Wiemy, że musimy poprawić nasze wyniki, ale także dużo dowiedzieliśmy się o R29 w Melbourne i użyjemy tych informacji podczas sesji treningowych, by znaleźć lepszy balans samochodu. Tor Sepang da nam także odpowiedź, w jakim stopniu jesteśmy konkurencyjni, ponieważ jest to bardziej konwencjonalny tor niż w Melbourne. Nie mogę się już doczekać jazdy na nim.
Źródło: RenaultF1.com
KOMENTARZE