Hartley nadal nie może być kierowcą rezerwowym Red Bulla
Nastolatek z Nowej Zelandii wystartuje w ten weekend w World Series by Renault
17.04.0914:24
2685wyświetlenia
Brendon Hartley wciąż nie może objąć posady kierowcy rezerwowego w zespole Red Bull Racing. Nastolatek z Nowej Zelandii nie dostał jeszcze superlicencji FIA, choć wniosek w tej sprawie został wysłany już kilka tygodni temu.
Podczas dwóch pierwszych wyścigów w Australii i Malezji doradca Red Bulla - David Coulthard przejął obowiązki kierowcy rezerwowego, a ostatnio potwierdził, że będzie kontynuował pełnienie tej roli, dopóki Hartley lub inny młody kierowca Red Bulla nie będzie dostępny. Doświadczony Szkot pozostaje w gotowości również w Szanghaju, podczas gdy Hartley otrzymał szansę startu w ten weekend innej serii.
Podczas gdy kierowcy F1 będą ścigali się na torze w Chinach, 19-letni Brendon będzie obecny na Circuit de Catalunya pod Barceloną na inauguracji sezonu World Series by Renault, gdzie zacznie obowiązywać jego umowa z zespołem Tech 1, zawarta na trzy weekendy wyścigowe.
W zależności od jego dostępności, albo pozostanie z nami do końca sezonu, albo zostanie zastąpiony przez innego kierowcę z ekipy juniorskiej Red Bulla- powiedział szef zespołu Simon Abadie.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE