Glock obawia się o swoją przyszłość
Pojawiły się spekulacje, że Toyota już postanowiła wycofać się z F1 po GP Abu Zabi
28.05.0914:30
2454wyświetlenia
Kierowca Toyoty - Timo Glock przyznał, że przyszłość jego zespołu w Formule 1 jest niepewna. Przed rozpoczęciem obecnego sezonu oficjele japońskiej ekipy dali jasno do zrozumienia, że jeśli zespół z siedzibą w Kolonii nie odniesie w tym roku zwycięstwa, to jego dalsza egzystencja w F1 będzie bardzo zagrożona.
Ponadto Toyota jest jednym z bardziej krytycznie nastawionych członków organizacji FOTA w sprawie ograniczonych budżetów, mających zostać wprowadzonych w życie od przyszłego sezonu. Zespół ten nie godzi się na żadne kompromisy w sporze z FIA. Pojawiły się spekulacje, że kierownictwo japońskiego koncernu już postanowiło się wycofać z Formuły 1 po listopadowym wyścigu w Abu Zabi, kończącym tegoroczny cykl mistrzostw.
Oczywiście wiąże się to z moją pracą, ale nie mam wpływu na politykę- powiedział Glock kolońskiej gazecie Express. Sytuacja uległa pogorszeniu po fatalnym występie Toyoty w trakcie GP Monako, mimo, iż we wcześniejszych wyścigach zespół ten prezentował dość wysoką formę, dzięki czemu obecnie zajmuje trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Jestem przekonany, że Monako było jednorazowym takim przypadkiem, gdyż od początku sezonu byliśmy mocni, zatem wiemy, że nasz samochód jest naprawdę niezły- skomentował Niemiec słabą postawę swojego zespołu na ulicach Monte Carlo.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE