GP Francji powróci w przyszłym roku?
Pod uwagę brane jest tymczasowe rozgrywanie wyścigu na torze Magny-Cours lub Paul Ricard
30.05.0921:09
2020wyświetlenia
Jeśli wszystko pójdzie po myśli lokalnych władz, tor Magny-Cours może ponownie gościć rundę Formuły 1, przynajmniej do momentu znalezienia nowego miejsca dla GP Francji na wiele lat. Przedstawiciele Burgundii przedstawili taką propozycję francuskiemu premierowi Françoisowi Fillonowi.
Francuska runda F1 odbywała się na torze Magny-Cours w latach 1991-2008. Według władz tego regionu
tor Magny-Cours jest lepiej przystosowany do tymczasowego goszczenia GP, niż jakikolwiek inny obiekt we Francji. Ponadto stwierdzili, że powrót rundy do Magny-Cours nie przeszkodziłby w żaden sposób w modernizacji toru i jego infrastruktury.
Fillon powiedział wcześniej, że razem z rządem robi wszystko, aby wyścig Formuły 1 powrócił do Francji, nawet na obiekt tymczasowy, ponieważ już niedługo zostanie wybudowany nowy tor.
Patrzymy na nasze tory i zastanawiamy się, czy trzeba wybudować nowy. Chyba tak, choć będzie to niewątpliwie czasochłonne. W międzyczasie GP powinno odbywać się na tymczasowym torze. O tym właśnie rozmawiamy- wyjaśnił premier Francji.
Szef rządu Francji stara się uzyskać kompromis, biorąc pod uwagę fakt, że nowy tor nie będzie gotowy przed rokiem 2012.
Nie możemy pozwolić na to, aby przed rokiem 2012 nie odbywało się GP Francji. To Francja wymyśliła wyścigi samochodowe, a pierwsze GP Formuły Jeden odbyło się właśnie we Francji.
Oprócz zmodernizowanego toru Magny-Cours pod uwagę brane są również: Flins-Les Mureaux i Val-de-France. Jednakże przeciwko premierowi są stowarzyszenia ekologów, a także poglądy francuskiego rządu. Poważnie rozważa się również kandydaturę toru Paul Ricard, gdzie często odbywają się testy F1.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE