Mallya dumny z postępów swojego zespołu
"Byłbym zachwycony, mając choćby jeden samochód w Q2, ale dwa to już było jak sen"
02.06.0912:45
1711wyświetlenia
Choć Force India ciągle pozostaje z zerowym dorobkiem punktowym, to jednak Vijay Mallya jest dumny ze swej ekipy, która - jak twierdzi - dokonała dużego postępu, co widoczne było między innymi w trakcie Grand Prix Monako.
Obydwaj kierowcy Force India dotarli w Monako do drugiej fazy kwalifikacji, zaś Giancarlo Fisichella, startując z 15 miejsca ukończył wyścig na dziewiątej pozycji - tuż za punktowaną ósemką. Daje to dobre podstawy do pozytywnego nastawienia przed wyścigiem w Turcji.
Byłbym zachwycony, mając choćby jeden samochód w Q2, ale dwa to już było jak sen- stwierdził biznesmen z Indii.
Później dobra passa trwała w niedzielnym wyścigu, kiedy Giancarlo otarł się o punktowaną ósemkę. Byłem dumny z każdej osoby w zespole i jestem przekonany, że to dobrze wróży na dalszą część sezonu.
Adrian Sutil twierdzi, że zespół przesunął się do środka stawki, ale muszą poczekać do Grand Prix Wielkiej Brytanii na wprowadzenie kolejnych znaczących poprawek do swojego bolidu.
Największy pakiet nowych elementów będziemy mieli w Silverstone, zatem musimy realistycznie podchodzić do naszych osiągów w ten weekend- powiedział Niemiec.
Musimy starać się dalej naciskać i osiągać kolejne dobre miejsca w kwalifikacjach, co może dać dobre pozycje w wyścigu. Lubię tor w Stambule, można tu wyprzedzać w kilku zakrętach, zatem liczę na kilka udanych pojedynków i mam nadzieję, że będę w stanie powalczyć o dobre pozycje. Sądzę, że teraz jesteśmy na solidnym miejscu w środku stawki. Musimy zachować taką pozycję do końca sezonu i zobaczyć, co będzie dalej.
Giancarlo Fisichella dodaje:
Wracając myślami do Monako, mógłbym powiedzieć, że miałem mniej więcej taką samą prędkość, jak Toro Rosso i Williamsy. Zaskoczeniem było to, że BMW i Toyoty są z tyłu i w wyścigu też jechały za nami, ale to mocne zespoły ze sporymi zasobami, zatem nie powinno się ich nie doceniać na dłuższą metę.
Źródło: Setanta.com
KOMENTARZE