Vettel: Nadszedł czas, aby Red Bull zareagował

Niemiec twierdzi, że razem muszą przestać popełniać błędy, które oddaliły ich od rywali
06.06.0919:19
Igor Szmidt
3008wyświetlenia

Jeszcze przed dzisiejszymi kwalifikacjami, podczas których zdobył drugie pole position w tym sezonie, Sebastian Vettel powiedział, że według niego nadszedł czas, aby Red Bull Racing odpowiedział na wyzwanie rzucone przez Brawn GP, jeśli jego zespół chce utrzymać przy życiu nadzieje na mistrzowski tytuł.

Niemiec - jedyny poza Jensonem Buttonem kierowca, który odniósł w tym roku zwycięstwo - uważa, że zarówno on, jak i jego zespół z Milton Keynes muszą przestać popełniać błędy, które oddaliły ich od rywali w mistrzostwach. Przed Grand Prix Turcji kierowca Red Bulla powiedział, że musi zacząć zmniejszać swoją 28-punktową stratę, jaka dzieli go od lidera mistrzostw, jeśli chce zachować szanse na tytuł.

Tak myślę - odpowiedział Vettel na pytanie, czy nadszedł czas, aby zareagować. Wiem, że mamy dość dużą stratę do samochodów z przodu, jeśli spojrzysz na tabele mistrzostw, szczególnie do Jensona, ale musimy skupić się na sobie. Popełniliśmy kilka błędów w ostatnich wyścigach i postawiliśmy na niewłaściwą strategię, lecz staramy się ze wszystkich sił. Myślę, że mamy bardzo konkurencyjny samochód i mamy kilka nowych części, które być może nie pomogły w Monako, ale tutaj powinny, a samochód ogólnie lubi szybkie zakręty, jakie mamy w Stambule.

Red Bull Racing istotnie jest jak dotychczas głównym rywalem Brawna w Stambule i wygląda na to, że zgodnie z przewidywaniami nowy dyfuzor przyniósł tutaj większe korzyści niż w Monako. W Monako bardzo ciężko było odczytać, czy jest to poprawa, czy nie - powiedział Vettel o podwójnym dyfuzorze. Wszystko, co mogliśmy wyczytać z danych było pozytywne i powinno pomóc tutaj, ponieważ mamy kilka szybkich zakrętów, a nie takich, w których trzeba często hamować i przyspieszać.

Myślę, że nasz samochód sprawuje się dobrze na tym torze. Nie boimy się nikogo. Patrząc na mistrzostwa i rezultaty, Brawn wydaje się być faworytem - tutaj także. Lecz jesteśmy tu po to, aby pokazać się z jak najlepszej strony, a naszym celem jest zwycięstwo, więc spróbujemy ich pokonać.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

12
marios76
08.06.2009 09:46
YAHOO---> Kolizja z Australii nie ma tu znaczenia- znam niemiecką mentalność...niestety! rafaello---> rozczarowujesz mnie -oddaliła się ? A była? Po 2 wyścigach sezon się skończył. Wydaje mi się że puszki są bardzo szybkie, ale team ryzykuje, bo bardzo chce wyprzedzić BGP- nie winię ich za to, rozumiem. miejsc na podium nazbierają, to pewne, Vettel na zakrętach 9 i 10 pokazał dlaczego nie będzie mistrzem... Bo wiał wiatr!!! A innym nie? Typowe dla niemców- nie jest winien swojego błędu:) Młokos , nie trzyma ciśnienia- choć przyznam że szybki jest... Ciekawe jakby tak "zapuszkować" Roberta albo Fernando... Myślę że wtedy byłyby mistrzostwa...
rafaello85
08.06.2009 09:20
Szansa na tytuł jeszcze bardziej się oddaliła... znowu nietrafiona strategia RBR.
Kamikadze2000
07.06.2009 10:14
No cóż drogi Sebastianie... szans na tytuł Ci nie daje, ale 3. miejsce w generalce jest możliwe. RBR zdobędzie co najwyżej tytuł wicemistrzowski. Brawny pozostaną górą i nic tego nie zmieni!!! Szczerze powiedziawszy jestem za zespołem Rossa i liczę na to, że nadal będą dominowac.
YAHoO
07.06.2009 06:18
Oczywiście teraz prawie nikt nie lubi Vettela przez tą kolizję z Australii, strasznie kretyńskie podejście moim zdaniem.
marios76
06.06.2009 11:03
Typowy niemiec, nie jest niczemu winien... SirKamil---> 100% racji, RedBull to chyba jedyny team, który stać na nawiązanie walki z BGP... Ah... gdyby jeździł dla nich Kubica... rozmarzyłem się , przepraszam;)
sneer
06.06.2009 08:54
Nie przesadzajcie z jego krytyką; Nowy Król F1 po prostu już używa pluralis majestaticus (liczby mnogiej) zgodnie z prawem władców. Mówiąc "popełniliśmy kilka błędów" ma na myśli siebie.
mattbmw
06.06.2009 08:15
czyżby vettel zapomniał o swoich błedach z monaco i australii ?!
Kajek
06.06.2009 07:57
Ale mina na fotce... dzieciaczkowi zabieraja majsterka te brutale ;(
SirKamil
06.06.2009 06:45
28 punktowa strata mogłaby być sporo mniejsza... wystarczyło się nie eliminować samemu... w połowie dotychczasowych wyścigów;)
Maly-boy
06.06.2009 05:36
Button i tak wygra :P
pyciek
06.06.2009 05:29
Albo jakby mu zamienili prawą z lewą oponą :D
YAHoO
06.06.2009 05:26
Jeśli już zwraca uwagę, że Red Bull popełnia błędy to ciekawi mnie co mówiłby o Ferrari w ostatnich wyścigach :D