Teamy F1 patrzą w stronę MotoGP

Być może nowa seria wyścigowa powstanie we współpracy z firmą Dorna Sports
09.06.0912:17
Michał Respond
4701wyświetlenia

Jak donosi hiszpańska gazeta Diario AS, Carmelo Ezpeleta może być "wybawcą" zespołów stowarzyszonych w FOTA, rzekomo planujących odejście z Formuły 1 po zakończeniu bieżącego sezonu.

Ezpeleta jest szefem madryckiej firmy Dorna Sports, będącej właścicielem praw komercyjnych do jednośladowego odpowiednika F1 - MotoGP. Swego czasu Dorna była nawet własnością CVC Capital Partners (obecny właściciel F1), ale od 1998 roku jest kontrolowana przez samodzielny zarząd.

To właśnie Dornie przypisuje się spowodowanie przeniesienia praw do ustanawiania przepisów z rąk Międzynarodowej Federacji Motocyklowej (FIM) do Stowarzyszenia Producentów GP (MSMA). Jak twierdzi hiszpańska gazeta, FOTA skontaktowała się już z Ezpeletą, a ten wyraził podobno gotowość pokierowania nową serią wyścigową, jeśli zespoły zdecydują się na odejście z Formuły 1.

Kilku kierowców F1, między innymi dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso i urzędujący mistrz świata Lewis Hamilton, potwierdzili gotowość pójścia za swoimi obecnymi zespołami w przypadku rozłamu.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

32
A.S.
09.06.2009 08:58
Widzę, że ogromna część forumowiczów podjarała się kolejnym newsem w temacie przepychanek między FIA, a FOTA. A mi się już naprawdę robi od tego wszystkiego niedobrze. FIA i FOTA zachowują się jak dzieci w piaskownicy. Dość już tego!!! Wczoraj Maks raczył nas rewelacjami pod tytułem, że łaskawie godzi się na negocjacje, jak zespoły zgłoszą się bezwarunkowo (sralis - mazgalis – zgłoszą się i będzie po zawodach – bo potem jednomyślności już nie osiągną, jak w głosowaniu będą brały udział nowe ekipy namaszczone przez Maksia) i dziadek oraz każde dziecko o tym wie. Dziś riposta ze strony FOTA w postaci nakreślania realnych planów utworzenia alternatywnej serii wyścigowej (a-la Moto GP), jak Mosley nie pójdzie na ustępstwa. Do ***y nędzy ile można tego słuchać!!! Formuła 1 to przede wszystkim kibice!!! Bez nas gówno znaczyła by FIA, FOTA i te inne popierniczone organizacje, a kibice już powoli tracą cierpliwość. Zacznijcie wreszcie dziady zachowywać się, jak dorośli ludzie, a nie w kółko tylko raczycie nas tym cyrkiem. PS przepraszam za okraszenie mojej wypowiedzi wyrazami niecenzuralnymi, ale czasami nie da się wyrazić targających człowiekiem emocji.
tommyline
09.06.2009 07:40
W.O.L.F. Ja nie miałem na myśli dwóch typów, tylko otwartą formułę bez ograniczeń. Robisz samochód jaki chcesz, byle dojechał do mety na jednym zbiorniku. Fizyki nie oszukasz i na rozpędzenie jakiejś masy do jakiejś prędkości trzeba zużyć ileś tam paliwa. Ale i tak są to tylko tęskne spojrzenia w przeszłość za szalonymi latami megarozwoju f1.
rafaello85
09.06.2009 06:02
Pewnie kolejne plotki...
Huunreh
09.06.2009 05:47
Może po prostu powstanie nowa seria, ale dopiero w 2011. Chociaż ja bym wolał rozłam bo mr. Mosley za dużo już wymyśla :/
arahja
09.06.2009 05:41
a ja się ciesze! jest szansa na dużo tasze bilety a wyścigi i na f1 i na ewentualnie nową serie. co do torów to moim zdaniem będą głównie jeździć a klasycznych torach europejskich plus usa kanada australia brazylia i może japonia.
W.O.L.F
09.06.2009 05:33
tommyline: I wracamy do punktu wyjścia - zespoły nie chcą dwóch klas... Analogiczna sytuacja ;) Ciekawa byłaby taka perspektywa - zespoły fabryczne (tj. BMW, Ford) tworzą własną serię wyścigową z przepisami technicznymi bazującymi na tych, z lat 2006-2008. Każdy wydaje ile chce, jak do tej pory, a dużego problemu nie ma, bo to duże koncerny. Nie ma konkretnego właściciela (jak teraz Bernie), jest za to zarząd składający się z właścicieli zespołów i posiadający wszystkie prawa, np. do transmisji. Szef zespołu, który w ostatnim sezonie zdobył mistrzostwo konstruktorów, ma podwójną wartość głosu podczas wszelkich głosowań. Zyski dzielone są po równo. Otrzymujemy interesujące wyścigi, a zespoły reklamę, za którą stacje TV im jeszcze płacą, a nie jak teraz - Chcesz reklamę? Zapłać. My na tym nic nie tracimy, a zespoły skutecznie walczą z kryzysem.
tommyline
09.06.2009 04:21
A mi się marzy formuła na klasycznych torach - Silverstone, Le Mans, Nurburgring, Spa, A1, Indianapolis, itd, W Ameryce mogłyby być 3 wyścigi, A jedynym ograniczeniem rozwojowym samochodów byłby zakaz tankowania. Możesz jechać ciężkim bolidem z potężnym silnikiem, albo lekkim z TURBO, każdy rozwija taką koncepcję jaka mu odpowiada i mamy prawdziwy postęp a nie jakieś egzaminy ze znajomości przepisów których nawet ich twórcy nie znają. A połączenie z Moto GP zwiększy prestiż obu serii. A nazwa? Może być SuperGP (po superbikach). Nazwa i tak nie ma większego znaczenia. Ważne co będzie do oglądania. Najlepiej sprzedają się emocje, więc jeśli emocji dostarczą to wygrają na rynku.
dz
09.06.2009 03:58
i dobrze!!!! skostniałą FIA to relikt przeszłości gdzie nie zacznie grzebać zawsze coś spapra,tak było z WRC gdzie teraz mamy 2 teamy fabryczne i tak będzie z F1 .Berni będzie mógł sobie wprowadzać medale , złote srebrne i perklaikowe , Max bedzie mógł sobie zmieniać przepisy co 3.5 minuty i nie bedzie to miało wpływu bo F1 przestanie być i ciekawa potem fota kupi prawa do nazwy formuła jeden i tym pięknym sposobem będzie spokój. BEZ MAXA I BEZ BERNIEGO!!
MairJ23
09.06.2009 03:33
ciekawy pomysl - dobrze ze jest jzu taka organizacja z ktora zespoly molglyby wspolpracowac. mam nadzieje ze maja takie kontakty ze uda si eto wszystko zorganizowac - teraz bernei bedzie biegal jak z pecherzem zeby popodpisywac umowy na transmisje zeby zabrac czas antenowy stacjom TV i zeby nei bylo miejsca na nowa serie. Nie wiadomo jak na to zareaguja stacje TV. bede sledzil ta cala akcje z malym usmiechem na twarzy i z ogromna ciekawoscia. @Banditto - moze na prezydenta bys chcial ? skoro tak si eznasz an wszystkim i nas wszystkich wysmiewasz ?
sneer
09.06.2009 02:49
Jasne, zdążą do marca 2010 stworzyć nową serię od zera. Z pięcioma uczestnikami, za to po 4 bolidy każdy :D
Ad@m
09.06.2009 02:25
Jeśli takie coś nastąpi to cała uwaga przejdzie na nową serię. Także nie zdziwię się jak jeszcze będą się bić o to kto ma transmitować wyścigi albo na jakim torze ma się to rozegrać. Poza tym koncerny i ludzie skupieni wokół mają zbyt duże wpływy żeby były jakieś problemy z organizacją mistrzostw.
skejl
09.06.2009 01:54
Tylko czy to nie jest już za późno na rozłam? Coś takiego wymaga nie tylko ustalenia nowych przepisów, podpisania kontraktów z torami, stacjami TV, ale przede wszystkim renegocjowania obecnych umów. Ile zespołów ma w kontraktach ze sponsorami zapisane, że mają startować w F1? Którzy ich sponsorzy są zainteresowani rozłamem F1, po której tak na prawdę nie wiadomo, która seria przyciągnie widzów i jak długo się utrzyma? Jest bardzo dużo niewiadomych, a czasu coraz mniej...
Banditto
09.06.2009 01:49
Na prawdę ktoś w to wierzy? Przecież to zwykła zagrywka FOTA pod publikę, nic więcej. Dajcie spokój, nie będzie żadnego rozłamu, a już na pewno nie powstanie nowa seria. HAHAHA...
pawel92setter
09.06.2009 01:44
Jeśli taki syf będzie miał miejsce to może sobie czasem obejrzę, jak nie będę miał co robić. Ale jakoś mnie to nie bawi, bo wszyscy będą mieć to samo. Nie liczyłbym tam na rewolucyjne rozwiązania... Skończy się pewnie na tym, że w tej serii będą kopiować rozwiązania z F1 ;], bo nie będą mogli ryzykować urazu marketingowego, jakiego by doznali po nieudanych modyfikacjach... ;)
Ave
09.06.2009 12:26
po liscie wystosowanym przez Mosley'a do czlonkow FOTA, rozlam serii nie jest juz tylko czczą mrzonką. i tak oto mozemy byc swiadkami I rozbioru F1 ;)
ewreteyrytu
09.06.2009 12:02
Widzisz @quickmick ja się wcale nie czepiam, a moja odpowiedź miała być nieco ironiczna, bo zespołom, którym nie pasuje w F1 kuratela tzw. "dziadków" - chcą się widocznie wpakować z deszczu pod rynnę, kopiując sobie właśnie Berniego;)
sowa_kubica_fan
09.06.2009 11:40
Powstanie nowej serii wyścigowej bez FIA i Berniego byłoby znakomitym rozwiązaniem! Dlaczego? Cóż, wydaję mi się, że byłby "sport" w większym tego słowa znaczeniu. Porówno biznes i sport? Da się to zrobić, tylko trzeba wszystko dokładnie opracować. Ta seria wyścigowa nie powinna być podporządkowana jakiemuś organowi, tylko reprezentującym ją zespołom. Oni by ustalali przepisy techniczne "limit budżetowy" i inne ważne przepisy. Ezpeleta mógłby zadbać o PR i rozwój serii. Pozostaje tylko kwestia pieniędzy za sprzedaż praw (powinny być znacznie mniejsze) do przekazu TV. Tory? Myślę, że tu nie byłoby większego problemu. Moje prośby, co do kalendarza? Imola, Suzuka, Montreal, Paul Ricard, Jerez, Zandvoort, Kyalami i Owal Indy. No i ewentualnie jakieś GP Polski :D Jeśli chodzi o inne rzeczy, takie jak organizacja serii w parę miesięcy, to nie sądzę, żeby były z tym jakieś wielkie problemy. Myślę, że jak odejdą te zespoły, to za nimi pójdą te, które się zgłosiłý do F1. Na pewno wtedy FIA i Bernie by się zastrzeliły... Formuła A - oto moja propozycja do nazwy serii;)
wojo75
09.06.2009 11:38
czyżby AUTO GP bedzie ciekawa seria wyścigowa...
quickmick
09.06.2009 11:25
@ewreteyrytu Słowo "wybawca" zostało wzięte w cudzysłów (chwilowo, w momencie tłumaczenia tekstu, nie przychodziło mi lepsze do głowy)... jeśli masz lepszą propozycję - możemy zmienić (w oryginale było "Carmelo Ezpeleta could be the figure FOTA turns" - zatem moje tłumaczenie jest bardziej "kontekstowe"). Chodzi o to, że sprawami komercyjnymi serii powinien kierować organ niezależny od zespołów, więc najlepiej do tego celu jest "sklonować" Berniego Ecclestone'a i jego zaplecze biznesowe (czyli wziąć Carmelo Ezpeletę)...
SAP
09.06.2009 11:16
Mnie zastanawiają tory na jakich mogłyby odbywać się wyścigi nowej serii. Zapewne najłatwiej byłoby jej podpisać kontrakty z torami na, których gości obecnie MotoGP, a więc mamy: Assen, Automotodrom Brno, Circuit de Catalunya, Circuito Internazionale Misano, Comunitat Valenciana, Donington Park, Estoril, Indianapolis Motor Speedway, Istanbul Park, Jerez de la Frontera, Laguna Seca, Le Mans, Losail International Racetrack, Motegi, Mugello, Phillip Island, Sachsenring, Sepang Circuit oraz Shanghai Circuit. Teraz mam pytanie. Które z tych torów (prócz tych, na których obecnie gości lub ma gościć F1) spełniają lub po małych inwestycjach mogą spełniać wymogi dla serii z takimi osiągami bolidów? Czy te tory są atrakcyjne dla kibiców? P.S. Nowa seria była by szansą powrotu dla Kanady, umocniłaby pozycję Australii, a takie Monaco pewnie też przyłączyłoby się.
arti0801
09.06.2009 11:14
Zobaczymy co bedzie ale oby bylo taniej i lepiej dla nas kibicow bo w tym calym zamieszaniu zapominaja dla kogo i dzieki komu istnieja zarowno FIA jak i zespoly. Ale jak bedzie miala byc seria lepsza i bardziej zaawansowana to jestem za:)
ewreteyrytu
09.06.2009 11:13
Dorna wybawcą? Coś mi tu nie pasuje przecież za tymi zespołami stoją wszechpotężne fabryki, to jednak trzeba im zwierzchnika same sobie nie dadzą rady?
Kamikadze2000
09.06.2009 11:10
Oby do tego nie doszło!!!
Adam1970
09.06.2009 11:10
@SAP. Poruszyłeś bardzo ciekawy temat bo marka "F1" jest w całym tym bajzlu najistotniejsza.Ciekaw jestem ogromnie (ale tylko hipotetycznie, bo nie wierzę w żaden rozłam) jak nowa seria nazywałaby się? Zespół KOMBI przerobiono na KOMBII i było OK ;)
LowR
09.06.2009 11:02
One Formula?
seba_d
09.06.2009 10:57
na początek eurosport (żeby nałapać publikę) , a później zrobią przetarg tak jak to było z motogp ale jak będzie z tą stroną? w którym kierunku pójdzie? publiczność i tak pójdzie za kierowcami później dopiero za team'em, a F1 zostanie z Williamsem(bez Nico) , FI i kilkoma nowymi zespołami...
szajse
09.06.2009 10:52
O2, za daleko wychodzisz w przyszłóść. To najmniejszy problem, no chyba ze dla Polsatu, który zostanie z GP3 czy GP4 (jak Bernie to nazwie) na kilka lat.
Aquos
09.06.2009 10:48
Szczerze mówiąc byłbym szczęśliwy, gdyby powstała nowa, niezależna od FIA seria, bo byłoby w niej zapewne więcej z takiej F1, jaką kocham(y), a mniej sporów i walk "politycznych". Ale stworzenie nowej serii to ogromny projekt i nie wiem czy udałoby się to zrobić naprawdę dobrze w ciągu kilku miesięcy. Choć może w powiązaniu z MotoGP... Coś mi jednak mówi, że do tego nie dojdzie.
SAP
09.06.2009 10:47
F1 w nazwie nie będzie mogło być, ale np. FI (Formula International), F0, GP1 czy jakoś inaczej już jak najbardziej. Bardzo interesująca propozycja.
renegade
09.06.2009 10:44
Pewnie beda transmisje w systemie Pay-per-View... ;-)))
Mariusz
09.06.2009 10:38
...i tak powstanie SuperF1 :)
O2
09.06.2009 10:30
no dobra wszystko ladnie tylko kto bedzie transmitowal ta nowa serie [jak powstanie]? eurosport?