FR2.0: Zapowiedź startu Giermaziaka w Assen + raport z treningu
W ten weekend kierowca Motoparku bierze udział w rundzie NEC na TT Circuit Assen
07.08.0912:06
2090wyświetlenia
Kuba Giermaziak w najbliższy weekend wystartuje w 5 rundzie NEC FR 2.0 na holenderskim TT Circuit Assen. Polski kierowca po trzech tygodniach przerwy w startach jest głodny jazdy i liczy, że tym razem uda mu się stanąć na podium.
Po trzech startach w tegorocznej Formule Renault wiem, że o zwycięstwa i miejsce na podium jest niezwykle trudno- powiedział Kuba.
Stawka jest bardzo wyrównana, wszyscy kierowcy prezentują zbliżony poziom i o kolejności na mecie decydują dziesiąte części sekundy.
Niemniej zrobię wszystko, żeby osiągnąć swój cel, czyli postaram znaleźć się na podium. Dotychczas brakowało trochę szczęścia, jednak mam nadzieje, że tym razem los uśmiechnie się do mnie i to ja będę mógł świętować na dekoracji. Warto dodać, że ubiegłoroczny występ Polaka w Assen był bardzo udany, gdyż oba wyścigi ukończył na podium.
Program zawodów:
Piątek, 07.08.2009 r.
- 10:10 - 11:10 Trening
- 16:15 - 16:45 Kwalifikacje
Sobota, 08.08.2009 r.
- 18:05 - Wyścig 1
Niedziela, 09.08.2009 r.
- 15:40 - Wyścig 2
Na treningu przed kwalifikacjami Kuba Giermaziak zajął 5 miejsce. Polski kierowca stracił do pierwszego Antonio Felixa Da Costy 1,021 sekundy.
Początkowo wszystko układało się po mojej myśli. Na używanych oponach moja strata do Da Costy oscylowała w granicach 0,2-0,3 sekundy- relacjonuje Kuba.
Na nowym komplecie popełniłem błąd na swoim najszybszym okrążeniu co wybiło mnie z rytmu, którego nie umiałem ponownie odnaleźć. Mamy problemy z przyczepnością, tor jest mocno zabrudzony, ale to w żaden sposób mnie nie usprawiedliwia bo warunki są takie same dla wszystkich. Muszę starać się unikać takich błędów w przyszłości bo w normalnym układzie sekunda straty oznaczałaby ok. 10-15 pozycji.
Trening wygrał wspomniany Antonio Felix Da Costa, drugi był Adrian Quaife Hobbs, a trzeci Kevin Magnussen - wszyscy Motopark Academy.
Źródło: Informacja biura prasowego Kuby Giermaziaka
KOMENTARZE