De la Rosa także rozmawia z zespołem US F1
Faworytem do poprowadzenia drugiego bolidu jest tymczasem Jonathan Summerton
10.08.0914:28
1906wyświetlenia
Pedro de la Rosa i Alex Wurz mają - zdaniem serwisu AUTOSPORT - największe szanse na miejsce w Team US F1 w przyszłym roku u boku młodego kierowcy ze Stanów Zjednoczonych.
Zespół ów rozważał wystawienie dwóch amerykańskich kierowców w swoim debiutanckim sezonie 2010, jednak teraz coraz bardziej skłania się ku opcji powierzenia jednego z bolidów doświadczonemu zawodnikowi, który stanowiłby nieocenioną pomoc w początkowej fazie rozwoju.
Zespół jest w kontakcie z de la Rosą i Wurzem. Obydwaj mają za sobą sporo wyścigów w F1 i duże doświadczenie w roli kierowców testowych, co może okazać się bardzo przydatne dla US F1. Pedro, który ma ważny kontrakt z McLarenem do końca tego roku, wyjawił jakiś czas temu, że zainteresowanie nim okazał już kolejny debiutant w F1 - zespół Campos.
Wurz jest obecnie rezerwowym kierowcą ekipy Brawn GP, ale z końcem tego roku także będzie wolny. Austriak był wcześniej zaangażowany we własny projekt pod nazwą Team Superfund, który nie otrzymał jednak miejsca w stawce na sezon 2010.
Peter Windsor rozmawiał ze mną o możliwości poprowadzenia ich bolidu, jako że jest ograniczony czas na testy i potrzebny im doświadczony kierowca. Zdaję sobie sprawę, że ich priorytetem są Amerykanie, ale jeśli oni naprawdę chcą mnie, to jestem tym zainteresowany- powiedział Wurz.
Tymczasem jeśli chodzi o drugiego, amerykańskiego kierowcę Team US F1 w przyszłym roku, to faworytem wydaje się być Jonathan Summerton, startujący obecnie w Formule Atlantic.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE