Wywiad z Kubą Giermaziakiem
Przeprowadzenie wywiadu na wyłączność zawdzięczamy uprzejmości menedżera Polaka
14.08.0916:38
8226wyświetlenia
Zapraszamy do zapoznania się z wywiadem, jakiego na wyłączność serwisu F1WM.pl udzielił ostatnio Kuba Giermaziak. Zapytaliśmy go między innymi o początki w wyścigach open-wheel, plany na przyszłość, w którym zespole F1 chciałby najbardziej przeprowadzić testy, a także o szanse młodych polskich kierowców na starty za granicą. Wywiad przeprowadziliśmy dzięki uprzejmości menadżera Kuby Giermaziaka - Grzegorza Czarneckiego.
Kuba, jak zaczęła się Twoja historia z wyścigami open-wheel i jak wspominasz swoją pierwszą jazdę samochodem tej kategorii?
To było pod koniec roku 2006 na torze HTTT Paul Ricard we Francji. Były to testy Formuły Renault 2000 jeszcze ze starym pakietem aerodynamicznym w zespole Motopark Academy. Byłem na tych testach razem z Andrzejem Gasenko. Prócz tego za kierownicą pozostałych dwóch aut zasiedli Fabio Onidi oraz Tobias Hegewald. Co ciekawe moim pierwszym inżynierem był Frank Kechele - mój obecny partner z zespołu :-) Miałem okazję zasiąść za kierownicą bolidu, którym w 2006 roku jeździł Sebastien Buemi. Dopasowano mi fotel (nie pamiętam jakiego kierowcy) - na pierwszych testach zazwyczaj nie robi się fotela, ponieważ kierowca tak naprawdę sam nie wie, jaka jest prawidłowa pozycja za kierownicą.
Pierwszy wyjazd pamiętam do dziś :-) Z resztą pamięta go cały zespół, bo zostałem niechlubnym rekordzistą w ilości podejść do ruszenia autem. Samochód zgasł mi 6 lub 7 razy - nie miałem wcześniej żadnego doświadczenia, poza tym w Formule Renault jest dość specyficzne sprzęgło. Na pierwszym okrążeniu się obróciłem. Potem było już z górki. Coraz lepsze czasy okrążeń i dość spore zaskoczenie teamu, jeśli chodzi o moje wyniki.
Czy znasz osobiście Roberta Kubicę? Jeśli tak, jakie masz z nim relacje?
Z Robertem miałem okazję widzieć się tylko raz - jeszcze podczas mojej kariery w kartingu. Poza tym nie znamy się.
Jest szansa, abyśmy w przeciągu najbliższych dwóch lat ujrzeli Ciebie w Formule 2?
Prawdę mówiąc jest to w pewnym sensie opcja awaryjna ze względu na najniższy potrzebny budżet - zdecydowanie wolałbym ścigać się w F3 Euro Series przez najbliższe dwa lata.
Załóżmy hipotetycznie, że masz propozycję odbycia testów w samochodzie F1 od każdego z obecnych zespołów? Który team wybierzesz?
Ferrari, aby poznać osobiście Kimiego Raikkonena lub McLaren ze względu na osobistą sympatię :-)
Jak wygląda Twoja dieta? Czy jadasz podobnie, jak Twoi rówieśnicy, czy może są to posiłki dla sportowców wyczynowych?
Ze względu na intensywny tryb życia oraz uwarunkowania genetyczne (tak sądzę :-p) - jestem bardzo szczupły, więc poza weekendami wyścigowymi nie ograniczam się w żaden sposób. Na torze staram się nie jeść rzeczy, które zawierają duże ilości cukru, ponieważ na dłuższą metę po prostu usypiają. Kucharz Motoparku szykuje nam zazwyczaj coś lekkiego i szybko strawnego.
Masz 19 lat. W jaki sposób godzisz naukę w szkole oraz starty w wyścigach samochodowych? Jak przebiegała Twoja edukacja?
Ukończyłem LO i zdałem maturę. Teraz wybieram się na studia i w zależności od tego, w jakiej kategorii będę startować mam nadzieję, że uda mi się to pogodzić. Póki co radziłem sobie nieźle i mam nadzieję, że teraz będzie tak samo.
Jakie motywy graficzne są na Twoim kasku? Czym się inspirujesz?
Kask otrzymałem jako prezent urodzinowy od szefa mojego zespołu - Timo. Malowanie wybierałem razem z nim. Wzorowałem się na kasku Kliena i Kubicy, ale tym, z którego korzystał Robert w ostatnim GP 2007 roku. Chcialem dość proste malowanie z białym, czarnym i czerwonym kolorem, bez - ostatnio z resztą bardzo popularnych - cukierkowych barw. Motyw z K na boku to pomysł Timo oraz JMD :-)
Co uważasz za swój największy dotychczasowy sukces w sporcie?
Drugie miejsce w światowym finale Rok Cup oraz podpisanie kontraktu z Motoparkiem.
Czy polscy przedsiębiorcy wykazują zainteresowanie młodymi kierowcami wyścigowymi startującymi za granicą?
Póki co jest kilka firm, ale nie ma żadnych konkretnych ofert.
Czy w zespołach, które obecnie reprezentujesz, odczuwasz współzawodnictwo, rywalizację między poszczególnymi kierowcami, czy też raczej chęć współpracy, życzliwość? Poza torem masz kontakt z jakimiś kierowcami?
Zawsze spotykałem się z ogromna życzliwością. Mimo zderzenia wielu narodowości w zespole panuje bardzo dobra atmosfera. Poza torem mam kontakt z Frankiem Kechele, z Kevinem Magnussenem oraz z Valtterim Bottasem. Reprezentujemy podobne podejście do życia i dobrze się rozumiemy zarówno na torze, jak i poza nim.
Wolałbyś starty w którejś z juniorskich serii w Europie, Azji czy Ameryce Północnej?
Europa jest z pewnością najbardziej konkurencyjna. Starty w Azji lub Ameryce biorę pod uwagę tylko wtedy, jeśli nie będę miał innego wyjścia, a będę chciał zarabiać na wyścigach.
Masz prawo jazdy? Jeśli tak, to jakim samochodem jeździsz na co dzień?
Tak :-) Od 10 lipca 2008 roku mam prawo jazdy i jeżdżę BMW 330D.
Byłeś kiedyś jako kibic na wyścigu Formuły 1?
Tak. Było to na Hungaroringu na wyścigu, w którym zadebiutował Robert.
Wyścigi samochodowe to dosyć drogi i wymagający fizycznie sport. Czy jako Polak uważasz, że w naszym kraju są szanse dla młodych kierowców na rozwój zdolności i kształtowane talentów, czy konieczne są starty za granicą?
W tej chwili przy absolutnie zerowym wsparciu ze strony PZM oraz jakichkolwiek władz gdybym miał syna i chciałbym żeby się ścigał, to wysłałbym go za granicę. Trudno oczekiwać, żebyśmy mogli rywalizować z kierowcami z zagranicy, gdy oni od samego początku startują w zawodach na najwyższym poziomie w gronie 50-60 najlepszych kierowców, podczas gdy u nas młodzi kierowcy jeżdżą po dziurawych torach w gronie 10 innych.
Twój faworyt do tytułu mistrza kierowców F1 w tym roku?
Trudno będzie odebrać zwycięsto Buttonowi, ale wolałbym Vettela na pierwszym miejscu, bo według mnie on na nie bardziej zasługuje.
Jak wygląda kwestia bezpieczeństwa kierowców w bolidach, którymi jeździsz obecnie? Po wypadkach Henry'ego Surteesa i Felipe Massy jest to często poruszana kwestia.
Nie od dziś wiadomo, że sporty motorowe są niebezpieczne. Bezpieczeństwo w Formule Renault jest na poziomie F2 . W Audi (wyścigi GT) jest zdecydowanie mniejsza szansa na tak nieszczęśliwy wypadek.
Twój ulubiony tor, na którym dotychczas się ścigałeś?
Assen oraz Nurburgring.
Jak wygląda Twój wyścigowy weekend?
Przyjeżdżam na tor najczęściej w środę lub czwartek. W ten sam dzień mamy tak zwany Track Walk. Następny dzień to testy i dopasowanie bolidu do warunków na torze. W zależności od tego, w jakim miejscu jest wyścig, wieczorami z innymi zawodnikami często wychodzimy nad morze, jeśli jest taka możliwość lub do baru na wodę mineralną :-)
Jak na Twoją postawę w wyścigach wpływa ciągła zmiana pojazdów (auta klasy GT, bolidy FR2.0, testy w F3)?
Po przesiadce z F3 miałem dość duże problemy, żeby przystosować się do bolidu Renault. Jeśli chodzi o F. Renault/Audi to nie mam z tym żadnych problemów.
Jakie są Twoje cele na przyszłość? Wiemy, że wolałbyś pójść bardziej w kierunku single-seaterów, ale jeśli nie będzie to możliwe, to wolałbyś GT czy samochody turystyczne?
Jeśli plan z bolidami jednomiejscowymi nie wypali to chciałbym iść w kierunku LMS lub FIA GT. WTCC jest bardzo widowiskowe i konkurencyjne, jednak samochody są po prostu wolne :-)
KOMENTARZE