Kierowcy Ferrari zdominowali pierwsze treningi na torze Imola

23.04.0400:00
Marek Roczniak
3935wyświetlenia
$#717$$OKR$
msc,80.084,11,
bar,81.443,12,
rsc,82.250,13,
dav,82.398,20,
but,82.448,10,
mon,82.796,11,
tru,82.927,11,
rai,83.054,4,
alo,83.083,13,
zon,83.161,20,
cou,83.197,8,
web,83.417,11,
fis,83.528,9,
mas,83.562,13,
pan,83.790,13,
sat,84.061,11,
wir,84.152,29,
dam,84.752,12,
hei,84.955,12,
pat,85.375,12,
kli,85.679,9,
glo,86.254,14,
bru,87.933,14,
bau,89.312,14,
lei,89.414,19,
$
,
Poranne piątkowe treningi poprzedzające pierwszy europejski wyścig sezonu 2004 - Grand Prix San Marino padły łupem ekipy Ferrari, która jak na razie całkowicie dominuje w tegorocznych mistrzostwach. Szczególnie szybki był Michael Schumacher, który nawet nad swoim partnerem - Rubensem Barrichello uzyskał wyraźną przewagę. Reprezentantów włoskiej stajni dzieliła ponad sekunda różnicy, a tymczasem najszybszy kierowca nie z zespołu Ferrari - Ralf Schumacher (Williams) miał już ponad dwie sekundy straty do swojego starszego brata. Czwarty czas uzyskał kierowca testowy B.A.R - Anthony Davidson, który na stałe zadomowił się już w czołówce podczas piątkowych treningów. Brytyjczyk miał mniej niż 0.2 sekundy straty do Ralfa Schumachera, a tuż za nim znalazł się jeden z głównych reprezentantów stajni z Brackley - Jenson Button. Pierwszą szóstkę zamknął partner młodszego z braci Schumacherów - Juan Pablo Montoya, mając już ponad dwie i pół sekundy straty do najszybszego kierowcy Ferrari.

Kierowcy Renault - Jarno Trulli i Fernando Alonso uplasowali się odpowiednio na siódmej oraz dziewiątej pozycji, a pomiędzy nimi znalazł się najmniej aktywny uczestnik pierwszej sesji treningowej na torze Imola - Kimi Raikkonen. Najwyraźniej zespół McLaren po ostatnich problemach z silnikami postanowił nieco bardziej ostrożnie podejść do kolejnego wyścigu, o czym może również świadczyć niewiele większa liczba okrążeń przejechanych przez partnera Fina - Davida Coultharda, który znalazł się tuż za pierwszą dziesiątką z ponad trzysekundową stratą do Michaela Schumachera. Łącznie obydwaj kierowcy z zespołu McLaren zaliczyli zaledwie 12 okrążeń, czyli dwa razy mniej w stosunku do reprezentantów zespołów Ferrari, Williams i Renault. Tymczasem zespół B.A.R dzięki możliwości skorzystania z usług kierowcy testowego zaliczył aż 41 okrążeń, przy czym ostatni reprezentant tego zespołu - Takuma Sato wylądował poza pierwszą piętnastką i miał już blisko cztery sekundy straty do Michaela Schumachera. Pierwszą dziesiątkę zamknął kierowca testowy Toyoty - Ricardo Zonta.

Porannym treningom towarzyszyła słoneczna pogoda - temperatura wahała się pomiędzy 21-23 stopnie Celsjusza. Na torze panował jako taki spokój, a tymczasem za kulisami poruszenie wywołały przedstawione przez FIA propozycje zmian od sezonu 2008. Najważniejsza z nich to zmiana silników z 3-litrowych V10 na 2.4-litrowe V8, które w dodatku będą musiały wytrzymywać dwa wyścigi. Ponadto półautomatyczne skrzynie biegów mają być zabronione wraz z innymi ułatwieniami elektronicznymi. Przednie opony mają być cieńsze, natomiast tylne szersze, a dostarczał je będzie tylko jeden producent. Zabroniona ma być także możliwość zmiany opon podczas postojów i korzystanie z zapasowych bolidów. To tylko nie które z proponowanych zmian i jak widać bardzo radykalne. Nie należy się więc dziwić, że wywołały takie poruszenie wśród zespołów. Więcej na temat zmian postaram się napisać już wkrótce.

Źródło: Formula1.com