Kubica chce jeździć w zespole z pewną przyszłością

"Nie chciałbym znaleźć się ponownie w takiej sytuacji, jak obecnie z BMW Sauber"
03.10.0914:45
Mariusz Karolak
5788wyświetlenia

Robert Kubica przypuszczalnie w 2010 roku będzie jeździł w zespole Renault, choć nie jest to jeszcze do końca pewne. Zespół ten ma nałożoną karę wykluczenia z mistrzostw w zawieszeniu aż do 2011 roku ze względu na niedawną aferę 'crash-gate', a także stracił dwóch czołowych pracowników.

Jedną z opcji dla Kubicy jest też zespół Toyoty, którego przyszłość w F1 także nie wydaje się być zbyt pewna. Polak ma jednak również inne możliwości: Dwa zespoły publicznie mówią, że są zainteresowane moimi usługami, ale ja mam także inne możliwości. Wkrótce podejmę decyzję.

Przyszłość potencjalnego zespołu to duży czynnik i będzie to miało wpływ na moją decyzję. Nie chciałbym znaleźć się ponownie w takiej sytuacji, jak obecnie z BMW Sauber, kiedy w połowie sezonu nieoczekiwanie ogłoszone zostało wycofanie się z Formuły 1. Nie chcę być w takiej sytuacji - powiedział Kubica.

Renault zapowiedziało w czwartek, że w przyszłym tygodniu ogłosi, kto zastąpi w przyszłym roku odchodzącego do Ferrari dwukrotnego mistrza świata Fernando Alonso. Toyota zapewnia tymczasem, że zamierza pozostać w F1 co najmniej do 2012 roku, ale mimo to nie cichną głosy, że może się wycofać już po obecnym sezonie.

Źródło: Telegraph.co.uk

KOMENTARZE

15
rafaello85
03.10.2009 11:01
Sqt-Pepper---> Ferrari, McLaren, Williams:) Ciężko cokolwiek doradzić Robertowi. Moim zdaniem najlepszą opcją byłby zespół, który startuje w F1 od co najmniej kilku lat. Jednak Toyota i Renault są niepewne - wiadomo, w każdej chwili mogą się wycfać. Chyba nie ma lepszej opcji dla niego niż Williams.
mika02
03.10.2009 07:30
@Sgt Pepper, Pointrox: może nie wiecie o tym fakcie, ale ok 1992r w Ferrari zastanawiano się nad zmianą F1 na istniejące wówczas IndyCar. Były czynione pewne przymairki, rozmowy i kalkulacje. Jeli dobrze pamiętam poszło o jakieś regulacje techniczne i przepisy,a także fakt, że na początku lat 90-tych Ferrari było raczej mocno średnio konkurencyjne. Na szczęscie dla F1 pozostali. Zainteresowanych odsyłam do wydawanego w tych latach Auto-sukcesu w podsumowaniu sezonu F1 trochę na ten temat pisali (przepraszam, niestety, nie pamiętam numeru "A-S")
Sgt Pepper
03.10.2009 06:56
Hehehehe, też myślałem o SF, ale nie za długo... bo jeszcze w tym roku grozili wycofaniem z F1. To tak a propos burzliwej dyskusji o ograniczeniu budżetów. Nie pamiętasz ? W dzisiejszych czasach ŻADEN team nie jest w 100% pewny. Dla mnie najpewniejszy jest McL, ale też bym 100% pewności nie dał.
Pointrox
03.10.2009 06:32
@Sgt Pepper: Chociażby Scuderia Ferrari. Nie sądzę, żeby mieli powody aby odchodzić. Tym bardziej, że startują nieprzerwanie od niemal 60 lat i skoro wytrzymali tyle czasu, to wytrzymają jeszcze więcej.
Sgt Pepper
03.10.2009 04:28
Pokażcie mi choć jeden zespół którego można być na 100% pewnym.
Falarek
03.10.2009 03:47
Heh tylko teraz takie czasy że nic nie jest pewne. Odejścia Hondy jak i BMW nikt się przecież nie spodziewał. Tak samo może być z obecnymi zespołami niby deklarują ze zostają i wszytko jest OK a tu nagle hop i ich nie ma.
SkC
03.10.2009 03:10
Też myślę że pozostanie w ...Sauber nie jest złą opcją, zna tam cała ekipę. A jeśli miałby paść wybór czy iść do Renault czy do Toyoty to niech będzie to japońska stajnia widać ze w tym roku nieźle sobie radzą. Najlepiej jakby jednak poszedł do Brawna ale to mało prawdopodobne ;(
maciec1981
03.10.2009 02:15
co by nie wybral byle trafil i mial w miare dobry bolid tak jak w tamtym roku to bezie oki
Berlesi27
03.10.2009 02:12
Gie - zgadzam się z tobą że pozostanie z Sauberem to nie jest zle wyjscie, myśle że ta ekipa wystartuje w przyszłym sezonie a jak szejkowie sypną kasą to może być tłuściej niż za czasów BMW. Renault i Toyota mogą się wycofać w każdej chwili, w Brawnie już raczej wolnych miejsc nie mają, mclaren jest skupiony na jednym kierowcy, Williams podobno ma mieć słabe silniki cosworth. To co? do którejś z nowych ekip? Juz lepiej zostać w Sauberze.
cobra
03.10.2009 02:01
Williams też jest przecież ryzykownym wyborem, co wynika choćby z utraty RBS jako sponsora, Wielką niewiadomą jest też to jak silniki Coswortha będą się spisywały.
Gie
03.10.2009 01:57
A co z Sauber? W tym tygodniu miała być decyzja czy znajdzie się dla niego miejsce w przyszłym sezonie. Jak widać BMW jest coraz lepsze czyli pozycje wyjściową do następnego sezonu maja dobrą.
Metalpablo
03.10.2009 01:12
Dokładnie Beeneton. Williams jest najbardziej prawdopodobną opcją. Reno...kara +odejście pare ważnych osób, w tym tych "towarzyszy" Alonso +gorsza sytuacja ze sponsorami, mało który dobry kierowca by sie pchał do takiego zespołu,ale oczywiście moge się mylić bo teoretycznie wszystko jest możliwe:D.
shaq
03.10.2009 01:08
Czyżby Brawn i samochód nr.2 w przyszłym sezonie dla Kubicy?
Beeneton
03.10.2009 12:54
Tez wydaje mi sie że Robert w Renault lub toyocie nie biedzie jezdził. Moim zdaniem najbardziej prawdopodobny jest Williams, gdzie jezdzilb yz Hulkenbergiem. Ale to tylko przypuszcznia więc najlepiej cierpliwie czekac.
Loxley
03.10.2009 12:49
czyli renault i toyota chyba odpadają. szczególnie, że ciągle podkreśla te "inne możliwości".