Hamilton nie spodziewa się wygranej na Interlagos

Mający już za sobą 50 grand prix Lewis Hamilton w przyszłym tygodniu przybędzie po raz pierwszy do Brazylii bez szans na tytuł mistrzowski.

W 2007 roku Brytyjczyk przegrał na torze Interlagos walkę o tytuł, a w ubiegłym roku do ostatniego okrążenia nie był pewny, czy wygra mistrzostwa. Dopiero po wyprzedzeniu Timo Glocka na ostatnim zakręcie mógł odetchnąć z ulgą.

W tym roku może skupić się na próbie wygrania wyścigu, choć ostrożnie podchodzi do swoich szans. Wolałbym nadal walczyć o tytuł, ale raczej będzie to tym razem jedynie miły powrót do Brazylii - powiedział kierowca McLarena.

Sytuacja jest w tym roku nieco inna niż wcześniej, jako że wracam tutaj wiedząc, iż nie liczę się w walce o mistrzostwo, co miało miejsce w poprzednich dwóch sezonach. Chciałbym kiedyś wygrać tutaj, ale wydaje mi się, że nasz obecny samochód nie będzie na tym torze wystarczająco szybki, abym mógł zwyciężyć. Zrobimy jednak wszystko co w naszej mocy, będziemy trzymać kciuki i kto wie - może sprawimy kolejną niespodziankę sobie i innym, tak jak na torze Suzuka w ostatni weekend.

Źródło: GPUpdate.net