Natalia Kowalska: To była długa przerwa, bardzo długa!
Rok po starcie w Formuła Star Mazda w USA, Polka wróciła za kierownicę single-seatera
10.11.0910:09
2778wyświetlenia
Rok po starcie w Formuła Star Mazda w USA, Natalia Kowalska wróciła za kierownicę single-seatera. Z zespołem JD MOTORSPORT testowała bolid Formuły Master. Celem testów była, jak się to ładnie mówi, instalacja Natalii w nowej serii.
Testy po tak długiej przerwie, w aucie już poważnie zaawansowanym technologicznie, nie należały do łatwych. Nowy team, nowe auto, długa przerwa w startach, spowodowało, że z ogromną niecierpliwością oczekiwaliśmy pierwszych okrążeń. Temperatura powietrza oscylująca w pobliżu 4'C, a asfaltu koło 5'C nie napawały optymizmem.
Obawy okazały się płonne. Seria po serii, okrążenie po okrążeniu, Natalia odzyskiwała pewność i szybkość jazdy. Do południa przejechanych 35 okrążeń toru. Zapowiadało się naprawdę dobrze. Nie mogło się jednak obejść bez kłopotów natury technicznej. Popołudniowa sesja zakończyła się po 20 okrążeniach, ok. godziny 14.00. Okazał się, że silnik przegrzewa się każdorazowo po 1-2 okrążeniach. Mimo prób zespół nie może usunąć usterki. Szkoda tej sesji, bo można było poprawić zdecydowanie wynik treningu. Czas 1.41.3, uważamy, jest przyzwoitym rezultatem, tym bardziej, że uzyskanym na oponach po 150km. Reszta stawki najlepsze wyniki uzyskiwała na nowych kompletach, przed końcem sesji.
Drugi dzień przywitał kierowców deszczem i mgłą. Jeszcze o 9.30 widzialność na torze wynosiła 60-80 m. Jazda w takich warunkach była naprawdę ekstremalna. Wielu kierowców tą sesję nie będzie wspominać najlepiej. Częste neutralizacje spowodowane wypadkami bolidów. Każdy z kierowców chciał uzyskać jak najlepszy czas, często z przykrymi konsekwencjami. Tym samym, większość okrążeń była tylko instalacyjna, tzn. wyjazd i zjazd do Pit stopu. Po południu, Natalia rozpoczęła jazdę od mocnego uderzenia. 2.03.00 przez długi czas było 3 czasem sesji. Nasz kierowca z okrążenia na okrążenie jechała coraz szybciej. Niestety, pech lekko nie opuszczał Natalii i ponownie dał znać przegrzewający się silnik. Do tego dołączył sterownik zmiany biegów i niedane było Natalii dokończyć sesji. Dwa krótkie wyjazdy pozwoliły jej tylko na poprawienie, kosmetyczne swojego czasu. Na wyjazd na slickach nie pozwolił już jednak stan auta.
Nie czasy były jednak najważniejsze. Dla teamu i samej Natalii ważne było to, czy ona sama odnajdzie się w nowym aucie, nowej serii, nowym teamie. Czy odnajdzie się po tak długiej przerwie. Zostaliśmy mile zaskoczeni. Znalezienie wspólnego języka z inżynierami i ciągły progres czasowy, dał nam naprawdę dużo satysfakcji. Jak wszędzie, na każdym torze, Natalia dała się poznać, jako doskonale pracujący kierowca.
Po teście Natalia powiedziała:
Byłam bardzo podekscytowana tymi testami. Rok bez jazdy to bardzo długa przerwa. Nie jeździłam w żadnej serii, nie siedziałam nawet w wyścigowym aucie. Teraz było jednak cudownie. Może jeszcze nie bardzo szybko, ale to tylko kwestia czasu, kwestia przejechanych kilometrów. Formuła Master to naprawdę doskonałe, ale wymagające auto. Dużo nowinek technologicznych, sterowanie skrzynią biegów łopatkami przy kierownicy, poważny monocok , rozbudowana aerodynamika, bardzo dobre osiągi silnika Hondy. To naprawdę duża przyjemność. Jestem również zadowolona z pracy teamu JD Motorsport. Nie stawialiśmy im jeszcze zbyt dużych wymagań, ale pracowało mi się z nimi zupełnie dobrze. Jazdy mogło być odrobinę więcej, mogłam poprawić swoje czasy, ale cóż, techniczne usterki spowodowały wcześniejsze zakończenie obu dni testowych. Chciałam również podziękować firmie ATKearney, bez pomocy, której nie mogłabym jeździć tych testów, dla mnie bardzo ważnych testów.
Szef JD Motorsport, Roberto Cavallari powiedział:
Cieszymy się , że mogliśmy pracować w czasie tych testów z Natalią. Wiedzieliśmy, że ona bardzo długo nie jeździła wyścigowo. Zastanawialiśmy się, jak da sobie radę. To było dla nas, ale przede wszystkim dla niej bardzo duże wyzwanie. Jesteśmy naprawdę pozytywnie zaskoczeni, nie tylko jej stałym progresem czasowym, ale również dużymi umiejętnościami i jeszcze większymi możliwościami. To niewątpliwie bardzo duży talent. Mamy nadzieję, że sezon 2010 Natalia pojedzie w naszym zespole. Znamy jej plany i cele i przekonani jesteśmy, że wspólnie pomożemy Natalii w jej drodze kariery wyścigowej.
Źródło: Informacja prasowa Natan Racing Team
KOMENTARZE