Trzeci dzień testów na torach Silverstone i Monza
03.06.0400:00
757wyświetlenia
Kierowca | Konstruktor | Op. | Czas okr. | Okr. | |
---|---|---|---|---|---|
Czasy uzyskane na torze Silverstone (ze strony Autosport.com) | |||||
Mark Webber | Jaguar Cosworth | mic | 1:17.636 | 112 | |
1 | Juan Pablo Montoya | Williams BMW | mic | 1:17.791 | 84 |
1 | Jenson Button | B.A.R Honda | mic | 1:17.856 | 106 |
1 | Rubens Barrichello | Ferrari | bri | 1:18.119 | 84 |
1 | Kimi Raikkonen | McLaren Mercedes | mic | 1:18.157 | 102 |
1 | Jarno Trulli | Renault | mic | 1:18.256 | 68 |
1 | Fernando Alonso | Renault | mic | 1:18.276 | 95 |
1 | Cristiano da Matta | Toyota | mic | 1:18.536 | 97 |
1 | Antonio Pizzonia | Williams BMW | mic | 1:19.268 | 12 |
1 | Gorgio Pantano | Jordan Ford | bri | 1:19.695 | 36 |
1 | Nick Heidfeld | Jordan Ford | bri | 1:20.943 | 68 |
Czasy uzyskane na torze Monza (ze strony McLaren.com) | |||||
Giancarlo Fisichella | Sauber Petronas | bri | 1:20.690 | 98 | |
1 | Luca Badoer | Ferrari | bri | 1:20.738 | 76 |
1 | Ralf Schumacher | Williams BMW | mic | 1:21.223 | 102 |
1 | Anthony Davidson | B.A.R Honda | mic | 1:21.460 | 22 |
1 | Ricardo Zonta | Toyota | mic | 1:21.778 | 55 |
1 | David Coulthard | McLaren Mercedes | mic | 1:22.084 | 68 |
1 | Ryan Briscoe | Toyota | mic | 1:22.424 | 89 |
Na drugiej pozycji w Wielkiej Brytanii uplasował się kierowca z zespołu Williams - Juan Pablo Montoya. Kolumbijczyk miał mniej niż 0.2 sekundy do swojego potencjalnego następcy w stajni z Grove, którą na torze Silverstone reprezentował dzisiaj także kierowca testowy Antonio Pizzonia, przy czym Brazylijczyk zaliczył zaledwie 12 okrążeń i znalazł się na dziewiątej pozycji. W ramach przygotowań do wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii Montoya, Pizzonia i obecny pierwszego dnia Marc Gene skoncentrowali się w tym tygodniu na zawieszeniu i systemie kontroli trakcji bolidu FW26, a także testowali różne mieszanki opon Michelin. Tymczasem drugi główny reprezentant zespołu Williams - Ralf Schumacher zakończył dzisiaj przygotowania do najbliższych wyścigów w Ameryce Północnej, zaliczając trzeci dzień testów na torze Monza. Niemiec ze stratą niewiele ponad pół sekundy do najszybszego kierowcy uplasował się na trzeciej pozycji i skupił się na testach hamulców oraz aerodynamiki. Łącznie wszyscy reprezentanci stajni z Grove przejechali w tym tygodniu 3629 km. Kolejne testy zespół ten będzie przeprowadzał w dniach 23-25 czerwca na hiszpańskim torze Jerez, w których oprócz obydwu kierowców testowych uczestniczył będzie również młodszy z braci Schumacherów.
Trzeci czas na torze Silverstone uzyskał Jenson Button. Brytyjczyk zastąpił dzisiaj swojego partnera z zespołu B.A.R - Takumę Sato, kontynuując intensywne testy opon Michelin. Button był szczególnie zadowolony z jednego rodzaju ogumienia dostarczonego przez francuskiego producenta, umożliwiającego uzyskiwanie równych czasów na dłuższych dystansach. Z kolei na czwartej pozycji uplasował się obecny od wtorku na torze Monza kierowca testowy stajni z Brackley - Anthony Davidson. Brytyjczyk zaliczył jednak zaledwie 22 okrążenia w porównaniu do ponad stu okrążeń przejechanych przez Buttona.
Zespół Ferrari podczas ostatniego dnia testów na torze Silverstone reprezentował już tylko Rubens Barrichello. Brazylijczyk zakończył rozpoczęte we wtorek prace nad ustawieniami bolidu F2004 i testy opon Bridgestone, plasując się ze stratą blisko pół sekundy do Webbera na czwartej pozycji. Obecny na torze Monza kierowca testowy włoskiej stajni - Luca Badoer także zaliczył dzisiaj ostatni dzień testów, przy czym ekipa Ferrari na włoskim obiekcie będzie obecna również i jutro, a reprezentował ją będzie kierowca sportowych samochodów Ferrari Maserati Group - Andrea Bertolini. Badoer kontynuował w czwartek testy opon Bridgestone i nowych komponentów do tegorocznego auta.
Kimi Raikkonen zakończył dzisiaj pierwszą serię testów mocno zmodyfikowanej wersji tegorocznego bolidu McLaren MP4-19B. Podczas ostatniego dnia Fin nie miał zbyt wielu problemów z niezawodnością nowego auta i dzięki temu przejechał ponad 100 okrążeń, a jego strata do najszybszego kierowcy wyniosła niewiele ponad pół sekundy. Według Raikkonena MP4-19B prowadzi się lepiej od pierwowzoru i na razie największym problemem jest niewielka ilość części zamiennych, co spowalnia naprawę ewentualnych usterek. Tak czy inaczej Fin w bardzo dobrym nastroju opuścił tor Silverstone. Tymczasem jego partner - David Coulthard zaliczył dzisiaj drugi dzień testów na torze Monza, skupiając się na przygotowaniach do najbliższych wyścigów. Szkot uplasował się na przedostatniej pozycji, a jego strata do najszybszego kierowcy wyniosła grubo ponad sekundę.
Kolejno na szóstej i siódmej pozycji uplasowali się kierowcy Renault - Jarno Trulli i Fernando Alonso. Obaj kierowcy uzyskali zbliżone czasy (różnica zaledwie 0.02 sekundy), poświęcając ostatni dzień testów w Wielkiej Brytanii na doskonalenie ustawień bolidu R24. Ponadto w tym tygodniu francuska stajnia przeprowadzała intensywne testy opon Michelin, a także pomyślnie zakończyła sprawdzanie nowej wersji silnika, przeznaczonej do użycia w najbliższych dwóch wyścigach.
Jako ostatni poniżej jednej sekundy straty do Webbera zmieścił się kierowca Toyoty - Cristiano da Matta, plasując się na ósmej pozycji. Pod koniec tabeli czasowej znaleźli się również obecni na torze Monza kierowcy testowi japońskiej stajni - Ricardo Zonta i Ryan Briscoe, który w czwartek zastąpił Oliviera Panisa. Zonta miał dzisiaj sporo szczęścia, gdyż udało mu się wyjść bez szwanku ze spektakularnej kraksy na szybkim wirażu Parabolica. Brazylijczyk dosyć mocno uderzył w barierę z opon, powodując znaczne uszkodzenia bolidu TF104 i na tym musiał zakończyć dzisiejsze testy.
Ostatnimi uczestnikami czwartkowych testów na torze Silverstone byli kierowcy z zespołu Jordan - Giorgio Pantano i Nick Heidfeld. Dla irlandzkiej stajni był to drugi i zarazem ostatni dzień testów w tym tygodniu, podczas którego obydwaj kierowcy skupili się na testowaniu opon Bridgestone i na optymalizacji ustawień bolidu EJ14.
Trzeci dzień testów na torze Monza zespół Sauber także musiał zakończyć przed czasem ze względu na niespodziewane problemy techniczne. Jedna z tylnych opon w bolidzie prowadzonym przez Giancarlo Fisichellę rozerwała się na strzępy, gdy Włoch wjechał na prostą startową. Stało się to jednak późnym popołudniem, więc nie była to zbyt wielka strata, tym bardziej, że Fisichella był i tak jednym z najbardziej aktywnych kierowców w czwartek na torze Monza i w dodatku uzyskał najlepszy czas. Włoch zastąpił dzisiaj Felipe Massę, a do jego obowiązków należały testy nowych części aerodynamicznych i hamulców bolidu C23, a także opon Bridgestone.
Źródło: BMW.WilliamsF1.com, Ferrari.com, F1Jordan.com, RenaultF1.com, Sauber-Petronas.com, Autosport.com