Domenicali jest pewny, że sezon 2010 będzie lepszy

Szef zespołu Ferrari jest optymistą w kwestii rozwoju przyszłorocznego bolidu
07.12.0920:19
Michał Roszczyn
2794wyświetlenia

Stefano Domenicali ma nadzieję, że po ciężkim sezonie 2009, zespół Ferrari czekają w przyszłym roku lepsze czasy zarówno na torze, jak i poza nim.

Team z Maranello wygrał w minionym sezonie tylko jeden wyścig swoim F60, zostając zdeklasowanym przez ekipy Brawn i Red Bull Racing. Ferrari znalazło się również w centrum politycznych zawirowań, które prawie doprowadziły do utworzenia rozłamowych mistrzostw.

Domenicali jest optymistą w kwestii rozwoju przyszłorocznego bolidu, nad którym Ferrari skupiło się już w lipcu. Włoch jest także pewien, że będzie mniej polityki w nadchodzącym sezonie. Ten rok był trudny z wielu powodów, ale musimy spoglądać w przyszłość - powiedział Domenicali po odebraniu nagrody Gregor Grant w imieniu swego teamu podczas imprezy AUTOSPORT Awards.

Wiemy, że zbliżający się sezon będzie wyzwaniem dla nas i dlatego musimy upewnić się, że dobrze wykonujemy swoją robotę. Prace nad samochodem posuwają się naprzód, ale trudno powiedzieć, jak daleko jesteśmy, ponieważ nie wiemy, co robią inni. Z pewnością będziemy mieli solidny start w przyszłym roku, ale do czasu pierwszego wyścigu, nie możemy wygrać. Sezon będzie bardzo długi i będziemy szli krok po kroku.

Zapytany, czy podziela nadzieje Luki di Montezemolo na mniejszą ilość polityki w roku 2010, szef zespołu Ferrari odpowiedział: Jestem optymistą, gdyż nie możemy zejść niżej pod tym względem! Sądzę, że sytuacja się poprawi. Wszyscy zdają sobie sprawę, że polityka nie jest czymś, czego nam potrzeba.

Domenicali stwierdził również, że przybycie Fernando Alonso do Ferrari wzbudziło ekscytację w zespole. Myślę, że to normalne, gdy przychodzi nowy kierowca - wyjaśnił. On wnosi ze sobą świeże powietrze do zespołu. Fernando razem z Felipe oczekują z niecierpliwością na rozpoczęcie sezonu. Chciałbym również życzyć Kimiemu Raikkonenowi wszystkiego najlepszego w jego nowym wyzwaniu, jakim są rajdy. Jestem całkiem pewien, że świetnie sobie poradzi.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

14
pasior
09.12.2009 08:20
Kamikadze2000,damian221, albo obydwaj wylecą z hukiem jak im ktoś z konkurencji pokaże jak się jeździ
deeze
08.12.2009 01:06
Nirnroot: Od czego jest internet ;)
el_roberto
07.12.2009 09:42
Nie przesadzałbym z przecenianiem paliwożerności silników, ważne będzie także obchodzenie się z ogumieniem, a to już zależy od kierowcy, więc kolejne 2% więcej zależeć będzie od driverów :D
Nirnroot
07.12.2009 09:41
@fankimi - to było pytanie czy stwierdzenie? Wygląda mi na to, że raczej pytanie, więc informuję, że WRC będzie szło tylko na kanale (nie pamiętam dokładnej nazwy) "Motours TV" niedostępnej w Polsce, znikną relacje (ostatnio niestety bardzo mierne) z Eurosportu. Polsat nigdy nie relacjonował rajdów, chyba poza Superoesem Mikołajki podczas Rajdu Polski, ale to niechlubny wyjątek (no i "przedruki" skrótów na TV4). A jeśli wiesz coś więcej, to podziel się : )
rafal28
07.12.2009 08:57
ferrari będzie dużo paliło i nie będzie najmocniejsze w stawce...
fankimi
07.12.2009 08:23
arahja coś mi umknęło ,ale dzięki zainformacje Apropo te rajdy WRC to też na polsacie polecą
YAHoO
07.12.2009 08:16
W sumie Stefek powiedział to, co każdy wie. Wszyscy fani Scuderii liczą, że Ferrari w przyszłym roku się odkuje to Domenicali'emu nie pozostaje nic innego, niż zapewnianie o mocnym starcie :)
arahja
07.12.2009 08:11
fankimi: coś słaby z ciebie fan Kimiego miało być trzy dni temu i było. na najbliższy rok tylko WRC jest opcją http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=14313
fankimi
07.12.2009 08:06
czli Kimi ma jeszcze szanse w Mercedesie bo ja się troche zgubiłem . Piszą że ma prawie podpisany kontrakt z citroenem Miało to być wiadome już 3 dni temu , atu nic
arahja
07.12.2009 08:03
jakiś czas temu przeczytałem wypowiedź (chyba Kubicy albo innego kierowcy) że po narodzinach dziecka kierowca jest statystycznie wolniejszy o 0.1-0.2 sek na okrążeniu od kierowcy nieposiadającego dzieci. więc zgodnie z tą teorią Alo powinien mieć przewagę :) :) a teraz na poważnie. osobiście nie wierzę żeby Massa po pół rocznej przerwie i bardzo poważnym wypadku wrócił za kierownicę i był równie szybki co przed wyścigiem na Węgrzech. ale to tylko moje subiektywne przemyślenie. nigdy nie uznawałem Felipe za wybitnego kierowcę ale mimo to trzymam za niego kciuki żeby powalczył o parę podiów w sezonie 2010.
bicampeon
07.12.2009 07:49
Ogólnie ostatnio coś cicho w świecie F1. Cisza przed burzą, bo jeszcze nie znamy decyzji Renault i decyzji Mercedesa odnośnie drugiego kierowcy.
Jacobss
07.12.2009 07:45
Taki wywiad w zasadzie o niczym. Wiadomo, że trzeba włożyć sporo pracy w przyszły sezon. Nic nowego nam Stefek Burczymucha nie powiedział.
damian221
07.12.2009 07:40
albo massa wyleci z hukiem bo mu alonso pokaze jak sie jezdzi..
Kamikadze2000
07.12.2009 07:31
[ciach] Zobaczycie, Alonso znowu wyleci z hukiem, po tym jak Massa pokaże mu, jak się jeździ, hehe... ;))