Ostatnie plotki na temat posady drugiego kierowcy w Sauberze
Szwajcarska prasa twierdzi, że faworytem na partnera Kobayashiego jest teraz Fisichella
17.01.1016:39
2793wyświetlenia
Peter Sauber trzeciego stycznia powiedział, że ma już zakontraktowanego drugiego kierowcę na sezon 2010, jednak do tej pory nie została ujawniona jego tożsamość i media cały czas spekulują, kto będzie partnerem Kamuiego Kobayashiego w Sauberze.
Nie tak dawno niemal pewny posady w szwajcarskim zespole miał być Pedro de la Rosa, jednak dwa ostatnie fakty wydają się temu zaprzeczać. Pierwszy pojawił się kilka dni temu kiedy okazało się, że Giancarlo Fisichella wyrwał się na chwilę z imprezy Wrooom w Madonna di Campiglio, by złożyć wizytę w siedzibie Saubera. Drugi fakt to dzisiejsza zapowiedź Jensona Buttona, że de la Rosa jako pierwszy poprowadzi nowego McLarena podczas testów w Walencji.
Wygląda więc na to, że Hiszpan nadal będzie rezerwowym i zarazem testowym kierowcą McLarena i w tej sytuacji szwajcarska prasa twierdzi, że faworytem do drugiego kokpitu w Sauberze jest teraz Fisichella. Inni wcześniejsi kandydaci, jak choćby Nick Heidfeld, nie są już nawet wymieniani. Ostatnio pojawiła się też plotka, choć z niezbyt wiarygodnego źródła, że Heidfeld nie stara się nawet o posadę w Renault, gdyż rzekomo woli teraz związać się ze... Stefan GP.
Tymczasem jeden z kierowców Lotusa - Jarno Trulli przyznał, że prowadził rozmowy z Sauberem, zanim podpisał kontrakt z malezyjską ekipą.
To prawda, miałem kontakt z Peterem Sauberem- powiedział Trulli szwajcarskiej gazecie Blick.
On jest niepodobny do żadnej innej osoby na padoku. Peter Sauber to przejrzysty i szczery człowiek, jednak po odejściu BMW jego zespołowi będzie trudniej, niż dotychczas. Dla porównania Lotus ma
wielkie ambicje i dużą moc sprawczą za sobą, także finansową- dodał Włoch.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE