Vettel nie przejmuje się większą presją
"Prawdą jest, że oczekiwania z zewnątrz są wyższe"
24.02.1016:27
2157wyświetlenia
Sebastian Vettel twierdzi, że nie przejmuje się dodatkową presją, wynikającą z bycia jednym z faworytów do wygrania mistrzostw świata.
Lista faworytów jest dość długa w tym roku. Typowani na mistrza świata są Vettel, Mark Webber, Lewis Hamilton, Jenson Button, Fernando Alonso, Felipe Massa, Michael Schumacher, a nawet Nico Rosberg. Kierowca Red Bulla, który ukończył ostatnie mistrzostwa dziewięć punktów za Buttonem przyznał, że będzie wywierana na nim presja, jednak nie przejmuje się nią.
Prawdą jest, że oczekiwania z zewnątrz są wyższe- powiedział austriackiej gazecie Salzburger Nachrichten.
Jest to też coś, z czego mogę być dumny. Nasza pozycja w gronie faworytów jest zasługą naszych osiągnięć w 2009 roku. Jednakże nie ma czasu na odpoczynek. Musisz ponownie potwierdzać swoje umiejętności podczas wszystkich testów i każdego wyścigu. Mistrzostwo świata było moim celem w zeszłym roku i jest też w tym. Jeśli jest w związku z tym jakaś większa presja, to naprawdę się nią nie przejmuję.
Nowy sezon rozpoczyna się już za niewiele ponad dwa tygodnie i z dotychczasowych testów wynika, że czwórka zespołów może dominować. Vettel twierdzi jednak, że
wszystko się jeszcze okaże, ponieważ zespoły zamierzają wprowadzić poprawki przed GP Bahrajnu.
Ferrari, McLaren, Mercedes i my jesteśmy na czele- powiedział.
Jednakże wszyscy będą najprawdopodobniej bardzo blisko siebie. Ferrari wygląda na całkiem mocnych jak na razie, ale wszystkie zespoły dokonają poprawek w swoich bolidach przed startem sezonu, więc wszystko się jeszcze okaże.
Źródło: SportingLife.com
KOMENTARZE