Hamilton: Tegoroczny samochód jest znacznie szybszy

W opinii Brytyjczyka MP4-25 to duży krok naprzód w porównaniu z poprzednikiem
26.02.1023:15
Michał Sulej
2748wyświetlenia

Lewis Hamilton jest pewny, iż forma McLarena obecnie jest znacznie wyższa niż na starcie ubiegłego sezonu. Brytyjczyk podczas dzisiejszych testów zdobył dopiero ósmy czas, jednak wierzy, że MP4-25 to duży krok naprzód w porównaniu z poprzednikiem.

W chwili obecnej jesteśmy na znacznie lepszej pozycji, niż w zeszłym roku. W porównaniu z ubiegłorocznym samochodem, ten wydaje się szybszy o lata świetlne. Kiedy przyjechaliśmy tutaj rok temu, byliśmy daleko z tyłu, a bolid nie dawał dobrych odczuć. Teraz zdecydowanie znajdujemy się w lepszym miejscu, jednak wciąż czeka nas wiele pracy.

Hamilton, podobnie jak inni kierowcy uważa, iż w tym roku trudno jest jednoznacznie określić swoją konkurencyjność. Tak naprawdę nie wiemy, co robią inni, jednakże jest kilka zespołów, które wyglądają na szybkie. Wydaje się, że Red Bull jest całkiem szybki, Sauber jest bardzo szybki, Mercedes i Toro Rosso również sprawiają wrażenie, iż są konkurencyjni. Wyraźnie widać, że kilka zespołów jest bardzo mocnych. My po prostu skupiamy się na swoim programie. Czujemy, że wykonujemy dobrą robotę, lecz jeszcze wiele przed nami - nie uważamy, że jesteśmy najlepsi i nie odczuwamy związanego z tym komfortu. Po prostu próbujemy wycisnąć maksimum z testów.

Lewis nie jest pewien, czy McLaren posiada potencjał do osiągania czasów zbliżonych do dzisiejszego wyniku Nico Hulkenberga. Nie wiem, czy bylibyśmy w stanie osiągnąć taki czas. Nie jeździłem z taką ilością paliwa, jak inni - wykonywaliśmy trochę inny program. Jestem pewien, że w ciągu kolejnych dni uda nam się lepiej zrozumieć, w jakim miejscu się teraz znajdujemy. Jednak na pierwszy wyścig wszyscy szykują jeszcze więcej poprawek - my również.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

17
Jędruś
27.02.2010 10:43
Paplanina. Mclaren bedzie szybki bo musi być szybki.Mają bardzo rewolucyjny pakiet tylko po prostu potrzeba trochę czasu na jego zrozumienie. Być może rzeczywiście początek sezonu będzie nieco egzotyczny( nie wykluczam, że z przodu może być Sauber i STR) ale potem z pewnością już najlepsi dojdą do głosu. Ferrari na dzień dzisiejszy jest chyba najszybsze.
A.S.
27.02.2010 02:23
Ta wypowiedź Hamiltona bardziej wywołuje u mnie ból głowy, niż optymizm. Stwierdzenie, że tegoroczny bolid jest lepszy niż MP4/24 w tej samej fazie przygotowań wcale mnie nie pociesza, bo tamten model był wręcz tragiczny. Raczej wynika z tej wypowiedzi, że Lewis tak do końca zadowolony to nie jest, ale zobaczymy.
prolim
27.02.2010 01:22
SkC - ponoć w niedzielę mają być poprawki. Jak na razie tylko Alonso twierdzi, że są najlepsi, a reszta woli się mile zaskoczyć, niż niemile rozczarować na początku :). Na Bahrajn wszyscy coś szykują, zobaczymy kto najlepiej się wstrzeli z poprawkami i komu ten tor podpasuje. Co do wypowiedzi Roberta to ciężko coś powiedzieć, jedyne co można powiedzieć to to, że pokładają duże nadzieje w poprawkach i że przygotowują coś na Barcę, bo obecna pozycja nie jest satysfakcjonująca. No i Robert mówił, że wszystko się bardzo szybko zmienia, zaczęli bardzo słabo, potem byli bardzo mocni i teraz też coś słabiej im idzie.
Simi
27.02.2010 12:18
A ja myślę, że MaC i Merc nie będą w tym sezonie bardzo silni.
pasior
27.02.2010 11:32
sylweq, a może nie wymienił dlatego że Ferrari to zawsze pewny rywal i nie trzeba o tym nikomu przypominać ..........
SkC
27.02.2010 10:44
A gdzie te nowe części co Reno miało dziś testować ??? http://en.espnf1.com/renault/motorsport/image/9731.html?page=1 bolid wygląda tak samo jak w walencji :(
Andy Chow
27.02.2010 10:40
Hamilton na astronomii nie zna się wcale skoro używa wyrażenia "o lata świetlne lepszy"to powinien mieć bolid z kosmosu a na Enterprise mi nie wygląda he he
Falarek
27.02.2010 10:29
A mi to całe testowanie McLarena z różnego rodzaju "antenami" montowanymi w różnych częściach samochodu jakoś nie wróży nic dobrego. Tak jakby chcieli szybko znaleźć odpowiedź gdzie mają braki w aero. A może się mylę.
Angulo
27.02.2010 10:00
W zasadzie nie wiem jak interpretować jego wypowiedź. Z jednej strony mógłby powiedzieć: "Jesteśmy znacznie szybsi niż rok temu i mamy konkurencyjny bolid, zdolny do wygrywania", a z drugiej: "Panowie jest lepiej, ale do czołówki brakuje...".
fernandof1
27.02.2010 09:10
jednym zwycięstwem (jeszcze przy pomocy pewnego pana ) ,było troche podium , stracone 3 miejsce na koniec i na koniec byli za McLarenem Ferką i Renówą takim bolidem
Sir Wolf
27.02.2010 08:52
Renault nie wróży dobrze? F1.08 także po testach nie wróżyło, a jak się skończyło - wiadomo.
fernandof1
27.02.2010 08:39
pewno chodzi o ALO ale kto wie Czarnym koniem może być Sauber albo Williams bo po wypowiedzi Reno to nie wróży zbyt dobrze Ale STR może walczyć o punkty i chciał bym żeby Sebek i Jaime przywozili punkty
sylweq
27.02.2010 07:52
Najbardziej mnie uderzyło ro że Hamilton nie wymienił Ferrari :-). Wykładka - Toro Rosso wymienił a Ferrari, które jest typowane na faworyta przez większość ludzi w paddocku - nie. Ciekawe czy to Ferrari jest takim wrogiem, że jego nazwa nie chce mu przejść przez usta czy też chodzi o Alonso :-D
totalfun
27.02.2010 05:42
Trochę dołujący wywiad z Kubkiem. Po tych wszystkich PR-owskich zachwytach przyszedł czas na szczerość. W Bahrajnie może być z Renią tak jak w zeszłym roku czyli walka o 15 pozycję z FI. Ciekawe co oni robili przez pół poprzedniego sezonu, że zbudowali bolid prawie identyczny do R29? Coś czuję, że prawdziwy R30 będzie dopiero w Kanadzie.
biCampeon
27.02.2010 12:29
No z Renault może być nieciekawie: http://www.confidential-renault.fr/Robert-Kubica-s-interroge-sur-le-niveau-i543 Pozwolę sobie zacytować barteksa, co by nie powtarzać: "Robert powiedział, że Renault trochę zagubiło się podczas testów w Jerez i stracili do innych zespołów. W Bahrajnie nie ma szans na walkę o podium".
Adakar
27.02.2010 12:26
Buemi na podium w tym sezonie ... czemu nie. Przy naprawde dobrych wiatrach i sytuacji na torze (deszcz, kilka faz SC, wypadki innych) ma bardzo realną szanse. Tak jak w Interlagos. Porządny wyścig, wszystko mu pasowało, kilku zawodników będących przed nim, juz od startu było za jego plecami, kilku opadło i punkty same wleciały. Ja pokładam naaaaprawde duże nadzieje w Force India. A co do Renault, to sądzę że będą się ścigać z newcomersami. Wielka niewiadoma to Williams i ich silnik Coswortha...
Marker
26.02.2010 10:18
Zrównanie Mercedesa i Toro Rosso? Odważne posunięcie, choć bardzo bym chciał widzieć jakiegoś kierowcę STR na podium w tym sezonie.