Hamilton uwielbia jazdę tegorocznym McLarenem

"'Nie sądzę, bym kiedykolwiek wcześniej cieszył się bardziej z jazdy samochodem Formuły 1"
08.04.1013:56
Michał Roszczyn
3012wyświetlenia

Lewis Hamilton najwidoczniej pozazdrościł Fernando Alonso zachwytów nad Ferrari F10 i stwierdził, że jego McLaren MP4-25 jest najprzyjemniejszym w prowadzeniu samochodem, jakim kiedykolwiek jeździł w Formule 1.

Po fatalnym początku sezonu 2009 w wykonaniu angielskiej ekipy, McLaren stworzył w tym roku znacznie bardziej konkurencyjny bolid, który wygrał już wyścig dzięki zwycięstwu Jensona Buttona w Grand Prix Australii.

Choć Hamilton nie stanął jeszcze na najwyższym stopniu podium w tym sezonie, to jednak jest bardzo zadowolony ze swojego początku tegorocznych zmagań i zaznacza, że uwielbia jeździć modelem MP4-25. Jestem bardzo zadowolony. Myślę, że jeżdżę równie dobrze, jak zawsze - kocham jeździć tym samochodem: w Malezji powiedziałem moim inżynierom, iż nigdy nie miałem bolidu, który byłby tak solidny, jak MP4-25.

To jest maszyna, w której nie tylko możesz znaleźć perfekcyjny balans, ale także naprawdę jechać na granicy możliwości. Dobrze też reaguje na zmiany czy to z pełnym, czy z pustym zbiornikiem paliwa. To oznacza, że byłem w stanie jechać na limicie, co po prostu uwielbiam. Nie sądzę, bym kiedykolwiek wcześniej cieszył się bardziej z jazdy samochodem Formuły 1, niż w przypadku tegorocznego modelu. Oczywiście nie jest idealny - nic nie jest - ale przed wyścigami czuję się niesamowicie pewnie.

Lewis uważa, że jego zespół powinien skupić się na poprawie tempa kwalifikacyjnego, gdyż jego zdaniem wyścigowe jest już bardzo mocną stroną MP4-25. Widzieliśmy na torze Sepang, że bolid jest niezwykle szybki, nawet jeśli nie zdołaliśmy zakwalifikować się na wysokich pozycjach. Według mnie nasz bolid w rzeczywistości zawsze był szybki. Po prostu nie wykonaliśmy odpowiedniej pracy podczas kwalifikacji w Bahrajnie, ale tak naprawdę byliśmy szybcy we wszystkich trzech wyścigach.

Prawdą jest jednak to, że uczyniliśmy postęp w Malezji - w rzeczywistości przywieźliśmy tam nowe części, których planowaliśmy użyć dopiero w Chinach. Mamy jednak kilka kolejnych usprawnień na wyścig w Szanghaju. Nic wielkiego, ale powinno to pomóc zredukować naszą stratę.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

15
Maly-boy
08.04.2010 07:04
pewnie tak uwielbia ,że zaczął zygzakiem jeździć tym bolidem
jednooki_cyklop
08.04.2010 05:58
Dokładnie, komentarz sceptyka roxx! xD
hawaj
08.04.2010 04:51
sceptyk na prezydenta :) każdy inny komentarz pod tym newsem jest zbędny :) :D nawet mój :P
pitstop
08.04.2010 04:22
Ale pier..lenie! Ja chce Formuły 1 bez lizania dupy, proszę!!!! Wybaczcie mi mój komentarz.
Corte
08.04.2010 01:24
sceptyk pwned xD w tej rozmowie troche śmierdzi PRem xD
tommyline
08.04.2010 01:04
sceptyk -brawo. Szczególnie Lewis lubi jak wyjeżdża po drugim pit-stopie na świeżych oponach :)
Patryk777
08.04.2010 12:44
sceptyk pozamiatał xD
Yurek
08.04.2010 12:40
Hahahaha, reklama podpaski tekstem roku :D
latak
08.04.2010 12:39
zostałem zniszczony komentarzem sceptyka! xD
Dżejson
08.04.2010 12:27
sceptyk - MIAŻDŻYSZ :D
bartekws
08.04.2010 12:26
czemu zaraz PR (tzn wiadomo, że po części tak) - widać po jego jeździe, że dobrze mu się w nim jeździ, może ostro walczyć i wyprzedzać - tylko mu pozazdrościć ;) tylko niech o dbaniu o opony z tej radości nie zapomina ;)
sceptyk
08.04.2010 12:16
Z takim entuzjazmem i tym usmiechem ze zdjęcia to on może wszystko zareklamować i sprzedac. Nawet podpaski. Przykład: "...„To jest podpaska, w której nie tylko możesz znaleźć perfekcyjny balans, ale także naprawdę używać jej na granicy możliwości. Dobrze też reaguje na zmiany czy to z pełnym, czy z pustym zbiornikiem. To oznacza, że byłem w stanie używać jej na limicie, co po prostu uwielbiam. Nie sądzę, bym kiedykolwiek wcześniej cieszył się bardziej z podpaski, niż w przypadku tegorocznego modelu. Oczywiście nie jest idealna – nic nie jest – ale przed okresem czuję się niesamowicie pewnie”
Piotrek15
08.04.2010 12:16
Tak, a mistrzowski MP-23 poszedł już do lamusa :P
MaxKapsel
08.04.2010 12:14
Oj, Lewis, Lewis, żebyś nie żałował tej jazdy i zachwytów, jak ci na starość reumatyzm zeżre kolano wyziębione wskutek przeciągów z kanału F...;)
Patryk777
08.04.2010 12:07
co za PR... w końcu McLaren i Ferrari...