GP Chin: wypowiedzi po kwalifikacjach (12)

HRT, RBR, F. India, Ferrari, STR, Mercedes, Renault, McLaren, Virgin, Williams, Sauber, Lotus
17.04.1013:58
Redakcja
13664wyświetlenia

HRT F1 Team

Bruno Senna (P23): Rano udało nam się znaleźć dobre tempo i samochód dawał dobre odczucia. Był znacznie bardziej regularny, dzięki czemu czułem się w nim bardziej pewnie. Poprawiliśmy się od wczoraj i możemy poczynić duży krok do przodu. W ramach przygotowań przed jutrzejszym wyścigiem udało mi się wykonać kilka długich przejazdów. W kwalifikacjach pojechałem nieco za szeroko na moim szybkim okrążeniu i straciłem trochę czasu. Być może jest to odrobinę frustrujące, ponieważ wiem, że mogłem pojechać lepiej. Nie byłem tak szybki, jak na moim najlepszym okrążeniu w trzecim treningu, ponieważ w pewnym stopniu zmieniły się reakcje przepustnicy, które utrudniły jazdę. Musimy zdobyć jeszcze trochę wiedzy i jestem pewien, że dzięki niej możemy jutro liczyć na mocny występ.

Karun Chandhok (P24): Dzisiejszego ranka mieliśmy kilka niefortunnych problemów. W sesji kwalifikacyjnej wcześnie wyjechałem na tor. Kwalifikacje nie były dla nas złe, jako że byliśmy w stanie przybliżyć się do pozostałych zespołów, co jest dla nas bardzo dopingujące. To będzie trudny wyścig na wymagającym torze. Pogoda może być deszczowa i to byłby nasz pierwszy wyścig rozegrany w takich warunkach. Jakiekolwiek będą jutrzejsze warunki, damy z siebie wszystko.

Colin Kolles, szef zespołu: Niezawodność bolidów HRT będzie kluczowym czynnikiem w jutrzejszej walce podczas wyścigu. Przekonamy się, co przyniesie pogoda. Wszystkie pozostałe zespoły w zimie miały możliwość testować podczas wielu mokrych sesji, a my nie wiemy, jak konkurencyjni możemy być w takich warunkach.

(Michał Sulej)
_

Red Bull Racing

Sebastian Vettel (P1): To był ciężki dzień. Wczoraj i dzisiejszego ranka nie byłem zadowolony, gdyż Mark był ode mnie odrobinę szybszy. Wprowadziliśmy w samochodzie kilka zmian zbliżonych do ustawień Marka, ale jazda wciąż była niezwykle trudna. Miałem problemy w pierwszym sektorze, ale na moim ostatnim okrążeniu uzyskałem tam najlepszy rezultat, tak więc wygląda na to, że poczyniliśmy duże postępy. Pamiętając ubiegłoroczny wyścig, znalazłem lepszą linię jazdy, która się sprawdziła. W porannej sesji treningowej straciłem nieco rozpędu, ale w Q3 miałem dwa bardzo dobre przejazdy. Wydaje mi się, że już pierwszy z nich mógł przełożyć się na dobry czas, ale pojechałem zbyt szeroko w ostatnim zakręcie. Drugi był już lepszy - to było fantastyczne okrążenie. Zdobyliśmy czwarte pod rząd pole position dla Red Bulla i udowodniliśmy, że mamy bardzo dobry samochód, bez względu na tor. Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Dziękuję mechanikom - z powodu konieczności wprowadzenia dużej ilości zmian pomiędzy treningiem a kwalifikacjami, nie mieli nawet czasu, by zjeść lunch.

Mark Webber (P2): W Q3 sprawy układały się po mojej myśli i ponownie pomiędzy mną a Sebem rozegrała się świetna walka. Wystartuję z pierwszego rzędu, a to nie jest zła pozycja. To wielka zasługa całego zespołu, że podobnie jak w Melbourne, znów udało nam się zdobyć całą pierwszą linię startową. Dziękuję również mechanikom. W nocy do Chin dotarło trochę rzeczy do naszych samochodów. Ze względu na eksplozję wulkanu w Europie, nie była to najłatwiejsza rzecz do zorganizowania, tak więc zespół wspaniale się spisał. Jutro czeka nas interesujący wyścig i z niecierpliwością na niego czekam.

Christian Horner, szef zespołu: Nie mam pojęcia, jak Sebastianowi udało się uzyskać taki wynik na ostatnim okrążeniu - to było wręcz fenomenalne. Mark przez całą sesję kwalifikacyjną był w świetnej formie i został pokonany w samej końcówce. Ponownie mamy więc obydwa Red Bulle w pierwszym rzędzie. Na jutrzejszy wyścig czekam z niecierpliwością.

(Michał Sulej)
_

Force India Formula One Team

Adrian Sutil (P10): Myślę, że możemy być zadowoleni z wyniku kwalifikacji, biorąc pod uwagę postęp, jaki wykonali inni. Kolejny raz startujemy z P10 - bardzo dobrze znam to miejsce po wyścigach w Bahrajnie i Australii! Samochód spisuje się bardzo dobrze i możemy być zadowoleni z ogólnej balansu. W środkowym sektora jest trochę trudno, ponieważ brakuje przyczepności i auto jest odrobinę nadsterowne, przez co trudno jechać na limicie. Z punktu widzenia zespołu możemy z optymizmem czekać na wyścig. Myślę, że nasze długie przejazdy w piątek były całkiem dobre.

Vitantonio Liuzzi (P18): Byliśmy szybcy rano, samochód odpowiednio reagował na zmiany i wydawało się, że mamy dobre tempo. Jednakże po raz trzeci w przeciągu czterech grand prix napotkaliśmy na tłok w kwalifikacjach, ponownie w postaci bolidów Williams i HRT. Takie rzeczy się zdarzają, ale musimy nad tym popracować. Myślę, że jesteśmy w dobrej formie wyjściowej na jutro, albowiem mamy dobre tempo na dłuższych przejazdach, ale start z osiemnastej pozycji wszystko bardzo utrudnia. Jesteśmy jednak optymistami i damy z siebie wszystko niezależnie od tego, co się wydarzy.

(Mateusz Grzeszczuk)
_

Scuderia Ferrari Marlboro

Fernando Alonso (P3): W tej chwili powiedziałbym, że ten rezultat jest dokładnym odzwierciedleniem naszego kwalifikacyjnego potencjału. Red Bull wydaje się być nie do pokonania, ale z pewnością nie jest to niespodzianką, ponieważ oni są zawsze mocni w sobotę. Jestem zadowolony z przebiegu spraw: trzecie pole jest dobrym miejscem do startu tak długiego wyścigu. Możemy dobrze sobie poradzić i celować w podium. Dzisiaj czułem się bardziej komfortowo na twardszej mieszance opon, jako że miękkie opony były trudniejsze w użytkowaniu. Jestem usatysfakcjonowany z korzyści płynących z nowego pakietu aerodynamicznego w kwestii osiągów i dzięki tym częściom mogłem wziąć udział w konferencji prasowej dla najlepszej trójki kwalifikacji. Zespół działa sprawnie, z jasno określoną filozofią mówiącą, że punkty są przyznawane za wyścig, a nie kwalifikacje. Jeśli jutro spadnie deszcz, wiele będzie zależało od momentu, kiedy będzie potrzeba zmienić opony: jeżeli dobrze postąpisz, dokonując najlepszego wyboru, możesz wygrać wyścig, natomiast gdy coś będzie nie tak, możesz stracić wszystko. Trudno powiedzieć, gdzie jesteśmy pod względem konkurencyjności w mokrych warunkach, ponieważ podczas zimowych testów nigdy nie byliśmy wszyscy na torze w tych samych warunkach pogodowych i z takim samym ładunkiem paliwa. Niemniej w Australii poszło nam całkiem dobrze.

Felipe Massa (P7): Jestem trochę zawiedziony, gdyż nie byłem w stanie wykonać czystego okrążenia na moim ostatnim przejeździe w Q3. Niestety popełniłem błąd w ostatnim zakręcie, co kosztowało mnie przynajmniej kilka dziesiątych sekundy. Do tego momentu jechałem okrążenie, które dałoby mi miejsce w czołowej piątce. Jednakże kiedy stawka jest tak wyrównana, niewiele trzeba by spaść na dalsze miejsce. Jutro może padać, więc istnieje szansa na zamieszanie w stawce, lecz jasnym jest, że startując z siódmej pozycji ciężko będzie walczyć o czołowe lokaty. Pod względem tempa wyścigowego możemy utrzymać nasze własne, jak to było podczas wczorajszych treningów: miękkie opony wydają się szybciej niszczyć, ale przy nieco bardziej nagumowanym torze sytuacja może się poprawić. Bardzo ważny będzie dobry start i natychmiastowe zyskanie kilku miejsc.

Chris Dyer, główny inżynier wyścigowy: Naprawdę świetny występ Fernando, który zdołał wyciągnąć maksimum z samochodu, co stawia go w mocnej pozycji do jutrzejszego wyścigu. W przypadku Felipe spotkało nas pewne rozczarowanie, jako że nie zdołał poskładać najlepszego okrążenia w Q3, jednak nadal istnieje szansa na dobry wyścig w jego wykonaniu. Istnieje duże prawdopodobieństwo opadów deszczu w dniu jutrzejszym: nawet jeśli nie będą one tak ekstremalne, jak w roku ubiegłym, to z pewnością może to przynieść kilka niespodzianek i musimy być gotowi na wszelkie ewentualności.

(Michał Roszczyn)
_

Scuderia Toro Rosso

Jaime Alguersuari (P12): Zbliżamy się do Q3 i myślę, że jak na razie wykonaliśmy dobrą robotę podczas tego weekendu, zwłaszcza że jest to mój pierwszy raz na tym torze. Czuję, że mogę mieć jutro dobry wyścig, ponieważ bolid dobrze pracuje na dłuższym dystansie ze stałymi osiągami i myślimy, że wyciągniemy z niego więcej niż w Malezji. Musimy poczekać i zobaczyć, co przyniesie pogoda, jednak wydaje mi się, że mam realne szanse na punkty, czy będzie sucho czy mokro. Mimo to wolałbym, żeby nie padało.

Sebastien Buemi (P13): Nie miałem problemów z powrotem do bolidu po tym, co się wczoraj stało, jednakże oczywiście stracony czas na torze dał mi się we znaki. W każdym razie zespół wykonał dobrą robotę odbudowując bolid, więc mogłem jechać dzisiaj bez problemów. Szczerze mówiąc, oczekiwałem wyższej pozycji na starcie, jednak P13 jest zrozumiałe, gdy nie jeździsz w piątek. Jeśli chodzi o wyścig, to poszliśmy na kompromis z ustawieniami wybierając takie, które mogą pomóc, gdy spadnie deszcz. Trzynasta pozycja nie jest tak daleka od punktów, więc poczekamy i zobaczymy, co będziemy mogli zrobić.

Giorgio Ascanelli, dyrektor techniczny: Nie lubię mieć wszystkich jajek w jednym koszyku, więc podzieliliśmy je, ustawiając jeden bolid na deszcz, a drugi tak, by lepiej spisywał się na suchej nawierzchni. Zgadnijcie, który z nich był dzisiaj szybszy. Jutro zobaczymy, co się wydarzy! Zespół pracował wydajnie, nie popełniając błędów. Obaj kierowcy wykonali dobrą robotę i w przypadku Buemiego nie mogliśmy od niego oczekiwać więcej po tym, jak wczoraj mało jeździł. Jestem zadowolony z tego, że wyeliminowaliśmy szybko problem z jego bolidem, więc ogólnie powiedziałbym, że rzeczy dobrze się układają!.

(Łukasz Godula)
_

Mercedes GP Petronas

Nico Rosberg (P4): Czwarte miejsce to dość duża niespodzianka i jestem zadowolony z faktu, że w ten weekend najwyraźniej poczyniliśmy krok do przodu. W kwalifikacjach naprawdę wydobyliśmy większość potencjału naszego samochodu, a ja wraz z moim inżynierem Jockiem i całym zespołem wykonałem dobrą robotę w ten weekend, usprawniając samochód i dobierając właściwe ustawienia. Nie podejrzewaliśmy, że znajdziemy się tak wysoko, jako że podczas porannego treningu mieliśmy pewne problemy z tempem w porównaniu do McLarenów. To bardzo satysfakcjonujące, że znaleźliśmy się na poziomie Ferrari i niedaleko od Red Bulla. To dla nas krok we właściwym kierunku i znajdujemy się w dobrej pozycji, jeśli chodzi o wysoki wynik podczas jutrzejszego wyścigu.

Michael Schumacher (P9): Oczywiście jestem rozczarowany moim kwalifikacyjnym wynikiem. Tak naprawdę nie byłem dziś w stanie złożyć wszystkiego w jedną całość. W pewnych sekcjach nie byłem po prostu wystarczająco szybki, a na wyjściach z kilku zakrętów miałem drobne problemy z przyczepnością tylnej osi. Przez cały weekend nie udało mi się znaleźć właściwego balansu bolidu. Trudno jest mieć optymistyczne nastawienie, startując z takiej pozycji, aczkolwiek w przeszłości miewałem dobre starty, a oprócz tego w wyścigach Formuły 1 zawsze jest miejsce na wiele wydarzeń. Wciąż mamy szansę na dobrą zdobycz punktową i zdecydowanie mam zamiar o to powalczyć.

Ross Brawn, szef zespołu: Gratulacje dla Nico i całego zespołu za wyśmienity występ podczas dzisiejszych kwalifikacji. Czwarta pozycja to bez wątpienia więcej, niż oczekiwaliśmy. Nico we wszystkich trzech częściach kwalifikacji pojechał bardzo dobrze, dzięki czemu ma szansę na mocny wyścig. Michaelowi nie udało się ustawić tak dobrego balansu w swoim bolidzie i przez to miał mniej satysfakcjonujący dzień. Jednakże podczas wyścigu da z siebie wszystko i powinien mieć szansę na zademonstrowanie postępu, jaki poczynił od startu sezonu.

(Michał Sulej)
_

Renault F1 Team

Robert Kubica (P8): Dla mnie były to dobre kwalifikacje - prawdopodobnie najlepsze w tym roku, jeśli chodzi o samą jazdę. Jestem szczególnie zadowolony z okrążeń w Q3. Gdyby ktoś powiedział mi wczoraj, że będę startował z ósmej pozycji byłbym zadowolony. To dobre miejsce, z którego mamy sporą szansę na zdobycie punktów.

Witalij Pietrow (P14): Jestem zadowolony z moich osiągów, to mój najlepszy występ w suchych kwalifikacjach, nawet jeśli celem było dostanie się do Q3, co jak pokazał Robert było możliwe. Ogólnie wszystko idzie w dobrym kierunku: poprawiam swoją jazdę i czuję się coraz bardziej pewnie w samochodzie. Muszę ogromnie podziękować moim mechanikom, którzy wykonali fantastyczną robotę, naprawiając mój samochód przed kwalifikacjami po tym, jak rozbiłem go w trzecim treningu.

Eric Boullier, szef zespołu: Jesteśmy bardzo zadowoleni z osiągów samochodu, które pokazują nasze postępy jako zespołu. Ósme miejsce Roberta jest dobrym rezultatem i znaleźliśmy się pomiędzy dwoma Mercedesami w kwalifikacjach, a w wyścigu możemy się spodziewać jeszcze lepszego tempa. Witalij wykonał dobrą robotę, wracając na tor po swoim wypadku w trzeciej sesji treningowej. To także część procesu nauki dla kierowcy, dla którego jest to dopiero czwarte grand prix. Witalij mocno naciska zarówno siebie, jak i samochód, a jego osiągi poprawiają się z każdym weekendem. Zakwalifikował się na 14 miejscu, które jest najlepszą pozycją wśród debiutantów.

(Paweł Zając)
_

Vodafone McLaren Mercedes

Jenson Button (P5): W pierwszych dwóch sesjach miałem małe problemy z bolidem. Myślę, że w Q3 było znacznie lepiej, jednak było już trochę za późno. Bolid prowadził się nieco inaczej z perspektywy balansu i musiałem improwizować z ustawieniami przedniego skrzydła, by dobrze poczuć się w bolidzie. Nie było to złe okrążenie, jednak frustrujące jest to, że zabrało nam tak dużo czasu ustawienie dobrego balansu w kwalifikacjach. Jednakże piąta pozycja jest w porządku i myślę, że będziemy mieli dobry bolid w jutrzejszym wyścigu. W niedzielę prawdopodobnie i tak będzie padało, więc ustawienia, które wybraliśmy mogą się okazać dobre w mokrych warunkach.

Lewis Hamilton (P6): Jestem trochę rozczarowany - chcieliśmy zdobyć dzisiaj pole position i myślę że mogliśmy - jednak nie wiem tak właściwie, gdzie straciłem tyle czasu w Q3. Opony spisywały się dobrze, niemal dokładnie jak w Q1 i Q2, gdy bolid prowadził się świetnie, jednak w Q3 zaczął się trochę ślizgać i czułem, jakby przód dobijał do asfaltu. Byliśmy szybcy przez cały weekend, jednak szósta pozycja to maksimum, co mogłem osiągnąć w Q3. Myślę, że powinniśmy być wyżej na starcie, jednak będziemy walczyć by zdobyć jutro tyle pozycji, ile się tylko uda. Jestem pewien, że będzie to dobry wyścig.

Martin Whitmarsh, szef zespołu: Lewis odnotował dobre czasy w Q1 i Q2, jednak jego okrążenie w Q3 było o 0,3 sekundy gorsze od tego, jakiego się spodziewaliśmy. Nie znamy jak na razie przyczyny tego, może to być wiele spraw, jednak oczywiście przeanalizujemy to. Szkoda, ponieważ bez tych 0,3 sekundy straty bylibyśmy w pierwszym rzędzie na starcie do wyścigu. Jeśli chodzi o Jensona to pojechał bardzo dobre okrążenie w Q3, używając miękkich opon, jednak ponownie czasy były bardzo zbliżone pomiędzy kierowcami między P2 a P8 i dziesiąta lub dwie mogły oznaczać znaczną różnicę w pozycji startowej. Piąta i szósta pozycja nie jest idealna, jednak jutro pogoda może być bardziej wymagająca niż dzisiaj, a nasi obaj kierowcy mają świetne umiejętności w takich warunkach.

(Łukasz Godula)
_

Virgin Racing

Timo Glock (P19): To była dobra sesja kwalifikacyjna i jestem zadowolony, pomimo tak naprawdę jednej czystej próby. Na pierwszym komplecie opon trafiłem na Rubensa, który był na wolnym kółku zjazdowym, co zrujnowało mój pierwszy szybki przejazd. Gdyby ten pierwszy przejazd się udał to sądzę, że mogliśmy się poprawić w drugim, jednak ogólnie jestem zadowolony z okrążenia i ważne jest, że znów jesteśmy przed Lotusem. Muszę przyznać, że w piątek sprawy nie wyglądały dla nas idealnie, ale to była dobry pokaz tego, co potrafi nasz zespół. Z inżynierami byliśmy w stanie znacząco poprawić samochód przez noc by sprawić, że zachowuje się lepiej na torze i mechanicy wykonali dobrą robotę. Jak na razie nasz weekend był bezproblemowy, więc poczekamy i zobaczymy, jakie możliwości przyniesie jutrzejszy wyścig.

Lucas di Grassi (P22): To nie była dla mnie wspaniała sesja kwalifikacyjna. Samochód zachowywał się tak, jak się tego spodziewaliśmy i mieliśmy dobre osiągi. W kwestii niezawodności również byliśmy bardzo dobrzy. Byłem bardzo szybki w pierwszych dwóch sektorach, ale popełniłem błąd, który kosztował mnie 3 lub 4 dziesiąte sekundy. W rezultacie straciłem dwie czy trzy pozycje na starcie. Ważną rzeczą jest, żeby ukończyć jutrzejszy wyścig ponownie jako najlepszy z nowych zespołów. Będziemy się więc starać jak najmocniej i próbować wykorzystać nadarzające się okazje.

Nick Wirth, dyrektor techniczny: Nasza poprawiająca się niezawodność pozwoliła obydwu kierowcom przeprowadzić ciekawe i owocne prace nad ustawieniami dziś w trzecim treningu i kwalifikacjach. Zdecydowaliśmy się wykonać tylko dwa przejazdy w Q1 i Timo został przyblokowany na swoim pierwszym kółku, wykonał więc dobrą robotę, pokonując w świetnym tempie jedno okrążenie. Lucas pokazał się dziś z mocnej strony - szkoda więc, że stracił czas w ostatnim sektorze, gdyż byłby to świetny czas, jak na debiutanta w Szanghaju. Nasze dzisiejsze osiągi były o tyle bardziej satysfakcjonujące, że nie udało nam się wprowadzić planowanych poprawek aerodynamicznych, które znajdują się akurat po złej stronie islandzkiego pyłu wulkanicznego! Ogólnie rzecz biorąc czekamy na wyścig, czy to w deszczu, czy w słońcu.

(Piotr Bogucki)
_

AT&T Williams

Rubens Barrichello (P11): Kwalifikacje przebiegły dla nas dobrze; szkoda tylko, że zostaliśmy wypchnięci w ostatniej minucie z czołowej dziesiątki w Q2. Wszyscy są bardzo blisko siebie i jeśli nad tym pomyślisz, to były nasze najlepsze kwalifikacje. To było świetne okrążenie i jestem zadowolony z tego, co osiągnąłem tego popołudnia.

Nico Hulkenberg (P16): Ciężko nam szło w sesjach treningowych i P16 oczywiście nie jest tym, na co liczyłem. Moje ostatnie okrążenie nie było idealne, ponieważ popełniłem błąd w ostatnim zakręcie, co kosztowało mnie nieco czasu. Myślę, że jutro prawdopodobnie będzie mokro, więc z niecierpliwością na to czekam.

Sam Michael, dyrektor techniczny: Rubens spisał się dobrze w kwalifikacjach i niestety niewiele mu zabrakło do czołowej dziesiątki. Musieliśmy zamontować u niego nowy silnik po porannych treningach, więc był to spory wysiłek dla mechaników, by przygotować bolid na kwalifikacje. Testowaliśmy 'wyciszające' się tylne skrzydło u Rubensa tego ranka i zebraliśmy nieco przydatnych danych, jednak jest ono we wczesnej fazie rozwoju, wiec podjęliśmy decyzję, by nie używać go w ten weekend w wyścigu.

(Łukasz Godula)
_

BMW Sauber F1 Team

Kamui Kobayashi (P15): Osobiście jestem zadowolony z okrążenia, jakie przejechałem w kwalifikacjach. Nie natrafiłem na korek. Zrobiłem wszystko, co mogłem i wydaje mi się, że osiągnąłem to, co było możliwe. Są pewne miejsca, w których musimy się poprawić i na pewno to zrobimy. Ogólnie nie miałem wystarczająco przyczepności, stabilność podczas hamowania nie była idealna, a samochód miał tendencje do wpadania w podsterowność. Z niecierpliwością czekam na jutrzejszy wyścig i bardzo chciałbym go ukończyć. Prognoza pogody mówi, że są sporo szanse na deszcz. Dzięki temu mielibyśmy ekscytujący wyścig. Generalnie lubię jeździć w deszczu, jednak wtedy są problemy z widocznością.

Pedro de la Rosa (P17): Moja pierwsza próba w Q2 na miękkich oponach nie była dobra. Moje okrążenie było bardzo dobre aż do zakrętu 14, w którym popełniłem błąd. Zablokowałem tylne koła i to kosztowało mnie prawie pół sekundy. Awans o dwie pozycje byłby możliwy, jednak nic więcej. Samochód jest dobrze zbalansowany, więc nie można na to narzekać. Nie używaliśmy naszego nowego tylnego skrzydła w kwalifikacjach, ponieważ chcemy je jeszcze trochę przetestować.

James Key, dyrektor techniczny: To były ciężkie i bardzo ciasne kwalifikacje. Obaj kierowcy cisnęli tak mocno, jak mogli. Wiedzieliśmy, że musimy zrobić dobre okrążenie na nowych oponach. Złożenie wszystkiego w całość było kluczowe i byliśmy w stanie to zrobić. Ostatecznie możliwe, że udałoby się poprawić o kilka dziesiątych. Niestety Pedro jechał bardzo dobre okrążenie i po prostu przestrzelił nawrót z powodu zablokowania kół. Kamui chyba też mógł znaleźć jeszcze kilka dziesiątych. Mogliśmy byś kilka pozycji wyżej, jednak wciąż nie udałoby się nam wejść do Q3. Jest bardzo ciasno i zobaczymy, jaka będzie jutro pogoda. W środku stawki wszystko może się zdarzyć.

(Paweł Zając)
_

Lotus Racing

Jarno Trulli (P20): Szkoda, ponieważ uważam, że mogłem pojechać szybciej, jednak silny wiatr odegrał pewną rolę i nie było łatwo. Było dość wietrznie i miałem z tym problemy, jednak z perspektywy trzech udanych sesji treningowych oczekuję jutro lepszego wyścigu.

Heikki Kovalainen (P21): Było dziś w porządku, jednak nie potrafiłem wykonać idealnego okrążenia. Pierwsze dwa sektory były dobre, ale tuż przed najdłuższą prostą nie udało mi się dobrze wyjść z zakrętu i wydaje mi się, że straciłem tam jakieś trzy dziesiąte sekundy. Wiatr odegrał dziś sporą rolę - w niektórych strefach hamowania z tyłu toru był wiatr z tyłu, który psuł balans samochodu, natomiast przedostatni zakręt jest pod wiatr i na dohamowaniu samochód zachowywał się bardzo dobrze, jednak nie jest to nic nadzwyczajnego - tak po prostu czasem bywa! Jutrzejszy wyścig na pewno będzie lepszy. Bolid zachowywał się dobrze przez cały weekend przy dużym obciążeniu paliwem, więc poczekajmy do jutra.

Mike Gascoyne, dyrektor techniczny: To był dziś klasycznie szeroki wachlarz doświadczeń. Byliśmy mocni na treningach i gdyby nie ostatni sektor Heikkiego, ukończylibyśmy sesję jako najlepszy z nowych zespołów. Jednakże nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Byliśmy zadowoleni z ustawień w obydwu samochodach i choć jest to trochę rozczarowujące, to jednak jestem pewien, że praca, jaką włożyliśmy podczas treningów w długie przejazdy z dużym obciążeniem paliwa opłaci się jutro.

(Piotr Bogucki)

KOMENTARZE

24
Ayrton!
17.04.2010 07:03
Maciej - Dobre z tym Liuzzim... Ze tak sie zapytam..: Liuzzi moze mial na mysli Lotusa / Virgin a nie Williamsa?
maciej
17.04.2010 05:04
Mam telewizor :) I nieszczęsną kablówkę gdzie zabrali na początku roku Polsat Sport i nie mam gdzie oglądać treningów czy studia dłuższego niż te ochłapy na Polsacie . Dzięki za pomoc :)
francorchamps
17.04.2010 04:56
na sopcast lecą.. www.meczyki.pl Sopcasta pobierasz z sieci i wybierasz sobie link na stronie co ci podałem... Po kliknięciu linka, Sopcast sam się loguje i ładuje transmisję... A, że się zapytam.. telewizora w domu nie masz czy jesteś Abonentem CYFRY+ ;) pozdro!
maciej
17.04.2010 04:52
francorchamps - aż takich tekstów to chyba nie będzie : D Proszę Was , o podanie relacji w necie ale takiej która ma "obraz" z Polsat Sport , jest coś takiego ? Treningi w Bahrajnie i studio oglądałem tutaj : http://www.wynikilive.pl/formula,1,na,zywo.php ale od tamtej pory relacja nie działa. Próbowałem w - www.sport-typ.info ale tam trzeba zainstalować tego Sopcasta a ja nie kminie co mam zrobic po instalacji aby obejrzec relacje , proszę o pomoc i przepraszam o zamieszanie :)
francorchamps
17.04.2010 04:29
Jutro w Studio Polsatu przed wyścigiem będą jak zwykle super Pytania Zientarskiego.. - Maurycy, jaki to będzie wyścig dla Roberta? Myślisz że ma szansę wyprzedzić na pierwszym zakręcie wszystkich 7- kierowców których ma przed sobą a potem wygrać wyścig? - Myślę że wszystko będzie zależało od tego jak wystartują kierowcy za nim, nie zapominajmy że bardzo groźny będzie Pietrov który coprawda startuje z P14, ale udowodnił w GP2 że potrafi się ścigać... Zientarski: Ale modlę się o deszcz, bo jeśli będzie padało to Robert napewno na starcie podskoczy o 2-3 pozycję a w na początku stawki waleczny Alonso może uderzyć w Vettela i Webera a Robert wskoczy na 1 miejsce i wygra...
maciej
17.04.2010 04:08
Liuzzi-"napotkaliśmy na tłok w kwalifikacjach, ponownie w postaci bolidów Williams i HRT. Takie rzeczy się zdarzają, ale musimy nad tym popracować." no jaasne , kilka wyrzutni rakiet w bolidzie powinno załatwić sprawę :)
Lolkoski
17.04.2010 03:07
Kubica mówił dziś, że bolid ustawiony na sucho w Malezji prowadził się bardzo dobrze w warunkach deszczowych, zresztą w 2009 w Brazylii Kubek też miał ustawienia na suchy tor a w qualu błyszczał.
blader
17.04.2010 01:14
@virescens - możliwe jest, ale chyba mało prawdopodobne.. chociaż kto wie :) w każdym razie ja bym chciał, żeby był deszcz, bo jak będzie chłodno i sucho to Kubica raczej większych punktów nie zdobędzie, poza tym na mokrym to zawsze ciekawszy wyścig :)
virescens
17.04.2010 12:59
Jest możliwe że Kubica w Q3 jechał z ustawieniami innymi niż na sucho ? Bo jutro na 99% będzie padać.
tommyline
17.04.2010 12:00
Shumi wydaje się być przygaszony, jakby powoli uchodziło z niego powietrze.
SkC
17.04.2010 10:55
To dlaczego Petrov nie jeździł z tym ani razu?? Stawiam że będzie suchy wyścig i P6 dla Roberta Wygra Vettel
Huckleberry
17.04.2010 10:47
Witalij do roboty :) Czekamy na punkty.
Dreaam
17.04.2010 10:42
SkC: ten wlot na nosie pełni rolę chłodzenia, dlatego był używany w ,,ciepłych" wyścigach, a Chiny są jak wiadomo o tej porez roku chłodne, więc ten element stał się zbędny. Liczę na dobry start w wykonaniu Roberta, noi oczywiście deszcz:)
SkC
17.04.2010 10:26
W poprzednich wyścigach na nosie Reno roberta był taki mały wlocik a w ten weekend go nie ma ciekawe dlaczego
kovalf1
17.04.2010 10:13
Jacobss - dobrze, że nie wspomniałeś o Nurburgringu czy Japonii z 2007 roku :D
PabloWRz
17.04.2010 10:11
Moglibyście obok nazwisk i pozycji podawać także czas z ostatniej części kwalifikacji w której wystąpił dany kierowca?
kusza
17.04.2010 10:02
PPM Przy odpowiednim pokierowaniu dodatkowego powietrza, tylne skrzydlo przestaje spelniac swoje zadanie docisku czyli sie "sie wygasza", tym samym stawia mniejszy opor i masz wieksza predkosc na prostej. Z lotnictwa zwany jako "efekt przeciagniecia".
Jacobss
17.04.2010 10:00
Patryk777 - Masz na myśli Monaco 2008, w którym przydzwonił w ścianę i cud go uratował? A może masz na myśli Silverstone, w którym Raikkonen do czasu pitstopów go doganiał i nie wyprzedził tylko dlatego, że Ferrari po raz kolejny zawaliło strategię i nie zmieniło opon? Nie wspomnę o tragicznych Chinach 2009 w jego wykonaniu. Dla mnie to całe gadanie o Hamiltonie, jaki to on świetny w deszczu jest, to kolejny mit, których jest pełno w F1.
Patryk777
17.04.2010 09:23
no Chiny straszne, ale Monaco Silverstone to już nie pamiętasz ;]
bukuć
17.04.2010 09:22
dobija mnie zdanie Whitmarsha:" Piąta i szósta pozycja nie jest idealna, jednak jutro pogoda może być bardziej wymagająca niż dzisiaj, a nasi obaj kierowcy mają świetne umiejętności w takich warunkach”. Jeżeli chodziło mu o deszcz , to na prawdę Lewis w deszczu jak w raju... Świetne umiejętności w Chinach Lewis miał w 2007...Vettel wszystkich objedzie Hamilton może z 8. a Button może podium...
DamianF1
17.04.2010 09:19
to jest tak zwany system kanału F ten co McL ma od początku ;)
Marker
17.04.2010 09:18
Chodzi zapewne o kanał F.
PPM
17.04.2010 09:14
Czy ktoś mógłby wyjaśnić co to takiego " 'wyciszające' się tylne skrzydło" w Williamsie?