Alonso powtórzyłby ryzykowne wyprzedzenie Massy

Mark Webber: "To było bardzo ostre zagranie, jednak również niesamowicie ryzykowne"
03.05.1012:10
Łukasz Godula
2240wyświetlenia

Mark Webber stwierdził, że manewr wyprzedzania w wykonaniu Fernando Alonso podczas walki z jego partnerem zespołowym Felipe Massą w Grand Prix Chin był niesamowicie ryzykowny.

Australijczyk, który jest znany jako przyjaciel hiszpańskiego podwójnego mistrza świata, skomentował jego kontrowersyjne posunięcie przy wjeździe do boksów w Szanghaju, które wywołało spekulacje na temat stosunków między dwoma kierowcami Ferrari.

To było bardzo ostre zagranie, jednak również niesamowicie ryzykowne i oportunistyczne - powiedział kierowca Red Bulla. Mogło to być dość kłopotliwe dla zespołu, ponieważ musieli zmienić wymieniane opony. Nie jestem również pewny, czy chciałbym ryzykować wejście do fabryki po walce obu bolidów na wjeździe do pit-lane. Mogło to mieć poważne konsekwencje, jednak ostatecznie opłaciło się Fernando i zyskał na tym.

W zeszłym tygodniu Alonso skrytykował media, że cała sprawa wciąż była w nagłówkach gazet i portali internetowych. Jasne jest, że dwa tygodnie po wyścigu nie możesz ciągle gadać o tak nieistotnych rzeczach, więc nie będę odpowiadał - zacytowała Hiszpana gazeta Marca. W niedawnych wywiadzie z włoską gazetą Corriere della Sera, Alonso został zapytany czy powtórzyłby ten manewr, biorąc pod uwagę krytykę, jaką wywołał. Zdecydowanie tak - odpowiedział.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

6
MairJ23
03.05.2010 02:24
@francorchamps = Massa tam nei zaspal - tylko puscil go...zauwaz ze oni na tej krotkiej prostej juz sie scigali i Alo byl obok Massy jak wchodzili na ta jeszcze krotsza prosta prowadzaca do zakretu 90 stopni w lewo. Massa gdyby pojechal normalnei to proawdopodobnie bylibysmy swiadkami wycofywania 2 bolidow ferrari z wyscigu i to by bylo jak najbardziej wina ALO ! ale widac ze Alo juz si epoznal na swoim koledze z zespolu i wiedzial ze ten tego nie zrobi i mu sie upiecze. Takze moje zdanei jest takie : Skoro Kubica wykorzystuje luki w prawie i staje obok wszystkich przed wyjazdem z alei serwisowej to czemu ALo (skoro nic si enikomu nie stalo) nie mogl postapic tak jak postapil i tyle :) Chwalmy odwaznych :) PS sorki ze tak kiepso si ewyrazam w jezyku polskim (wszystko to mialem przemyslalen w angielskim i chyba chcialem przetlumaczyc :()
sebas
03.05.2010 12:42
Massa jest teraz mądrzejszy o pewne doświadczenie, więc obawiam się, że drugi raz ten manewr mógłby się nie powieść pomyślnie dla Alonso :-))) Wiecie co mam na myśli? SirKamil wyraził to b.treściwie:-)
akkim
03.05.2010 11:34
up >>> Że ma jaja wierzę, ojciec pełną głową, lecz może mieć blokadę, zwaną "sprężynową".
SirKamil
03.05.2010 11:22
Pozostaje mieć nadzieję, że Massa ma jaja i zrobi Fernansdo klasycznego "Hamiltona".
kemot
03.05.2010 11:17
Massa nie przysnął, tylko odpuścił, bo dostaliby borutę od Montezemolo jakby obydwaj odpadli xd.
francorchamps
03.05.2010 10:34
z perspektywy czasu i po ochłonięciu, wydaje mi się że jednak ALO nie zrobił nic złego.. ściganie to ściganie a skoro sędziowie nie mają nic przeciwko temu, a Massa przysnął, to niby czemu Fernando miał nie zyskać pozycji.. Takie zdanie moje...