Mercedes odwoła się od decyzji sędziów
Kary drive-through nie podlegają jednak odwołaniu i wynik wyścigu nie może już ulec zmianie
16.05.1020:21
5166wyświetlenia
Zespół Mercedes GP poinformował, że zamierza odwołać się od decyzji sędziów o ukaraniu Michaela Schumachera w dzisiejszym wyścigu o Grand Prix Monako.
W wyniku kary doliczenia 20 sekund Niemiec stracił szóste miejsce po tym, jak wyprzedził kierowcę Ferrari - Fernando Alonso w ostatnim zakręcie na ostatnim okrążeniu, gdy wyścig kończył się za samochodem bezpieczeństwa.
Safety Car zjechał co prawda w tym momencie do alei serwisowej, jednak przepisy stanowią, że jeśli wyścig ma się zakończyć w trakcie neutralizacji, to wtedy samochód bezpieczeństwa zjeżdża przed samą metą i nie wolno się wyprzedzać do flagi w szachownicę. Ross Brawn twierdzi natomiast, że kierowcy otrzymali wyraźny sygnał, iż SC zjeżdża z toru w normalnych okolicznościach i zgodnie z tegorocznym regulaminem za linią zjazdu samochodu bezpieczeństwa mogą podjąć walkę.
Wydaje się więc, że linią obrony Mercedesa będzie to, iż kontrola wyścigu nie zadeklarowała końca wyścigu za samochodem bezpieczeństwa, a jedynie poinformowała o jego zjeździe z toru pod koniec okrążenia. Sprawą zajmie się teraz Międzynarodowy Sąd Apelacyjny FIA w nieznanym jeszcze terminie. Federacja podkreśla jednak, że apelacja będzie dotyczyć samej decyzji i jej okoliczności, jako że kary przejazdu przez boksy - a odpowiednik takiej otrzymał właśnie Schumacher - nie podlegają odwołaniu i wynik wyścigu nie może już ulec zmianie.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE