Pirelli z największymi szansami na kontrakt?
Według Auto Motor und Sport w 2011 szykuje się też więcej zmian regulaminowych
23.05.1011:13
2322wyświetlenia
Ostatnie spotkanie Technicznej Grupy Roboczej nie zaowocowało decyzją w sprawie dostawcy opon na sezon 2011 dla Formuły 1.
Jednakże z Auto Motor und Sport dowiadujemy się, że Pirelli przesunęło się na pole position w sprawie kontraktu, nawet mimo tego, że ostatnie plotki głosiły, jakoby włoska marka wraz z ich największym rywalem Michelin oferowały zespołom opony za 1,5 miliona euro rocznie.
Na początku tego tygodnia przedstawiciele Pirelli spotkali się z szefem F1 - Berniem Ecclestone'em. Tymczasem po spotkaniu dyrektorów technicznych zespołów pojawiły się sugestie, że nowy dostawca opon i zakaz stosowania podwójnych dyfuzorów nie będą jedynymi zmianami technicznymi na sezon 2011.
W niemieckim magazynie czytamy, że głównym obiektem zainteresowania, oprócz powrotu systemu KERS jest aerodynamika. W zależności od akceptacji FIA, elementy karoserii przed bocznymi sekcjami bolidu oraz części pomagające w przepływie powietrza pod samochodem mają zniknąć. Oczekuje się również tego, że przednie skrzydła będą mniejsze, a regulacja przedniego skrzydła może zostać zastąpiona regulacją tylnego.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE