Wywiad z Romainem Grosjeanem

Francuz rozmawiał z F1WM.pl wczoraj na torze w Brnie przed kwalifikacjami do czeskiej rundy GT1
23.05.1011:36
Łukasz Godula & Paweł Zając
6914wyświetlenia
Zapraszamy do zapoznania się z wywiadem, jakiego były kierowca Formuły 1 - Romain Grosjean udzielił redakcji serwisu Wyprzedź mnie! wczoraj na torze w Brnie przed kwalifikacjami do czeskiej rundy GT1 World Championship. Wywiad przeprowadzili Łukasz Godula i Paweł Zając.


Łukasz Godula i Romain Grosjean

Byłeś do tej pory głównie kierowcą samochodów jednomiejscowych. Samochody GT to dla ciebie nowość.

Cóż, jest to oczywiście zupełnie inne i nowe doświadczenie i była to możliwość wystartowania w tym sezonie w sytuacji, gdybym nie mógł znaleźć miejsca w serii samochodów jednomiejscowych i miło było przystąpić do tych mistrzostw. Auto tutaj jest fajne, a ściganie się to moja pasja, jak i również praca, wiec była to dobra okazja, by jeździć w tym roku i czekać na coś innego w przyszłym roku.

Możesz porównać auta GT do bolidów F1?

Nie, raczej nie bardzo...

Które z aut, jakimi jeździłeś było najbardziej ekscytujące?

Myślę, że w każdym było coś wyjątkowego. Naprawdę lubię Formułę 3, GP2 było interesujące, oczywiście bolid F1 jest najlepszy, ale GT też nie są łatwe w prowadzeniu, więc zawsze wyzwaniem jest wyciągnąć z niego maksimum i cisnąć tak mocno, jak możesz.

Z punktu widzenia kierowcy, którą serię lubisz bardziej: coś mniej popularnego, jak GT1, czy F1, gdzie wszyscy chcą być?

Formuła 1 jest marzeniem każdego kierowcy, nie inaczej jest ze mną.

Prowadzisz w mistrzostwach, jakie są twoje oczekiwania na resztę sezonu?

Cóż, jak na razie mieliśmy jeden bardzo dobry wyścig i jeden bardzo słaby, więc mam nadzieję, że powrócimy do czołówki, wywalczymy kilka podiów i zwycięstw oraz powalczymy o mistrzostwo do końca sezonu.


Ford GT zespołu Matech prowadzony przez Romaina Grosjeana i Thomasa Mutscha

Witalij Pietrow powiedział, że miał również ofertę zastąpienia Piqueta w zespole Renault F1, jednak odmówił, ponieważ uważał, że jest to zbyt ryzykowne dla jego kariery. Co teraz o tym myślisz?

Wiesz, gdy dostajesz szansę wejścia do Formuły 1, to nie mówisz nie. Z tego co wiem, Flavio myślał jedynie o mnie i początek mojej kariery w Formule 1 był dobry. Wszystkie późniejsze historie i problemy, 'crash-gate' na pewno nie pomogły. Jeśli porównasz moje czasy do czasów Fernando Alonso w zeszłym roku, to traciłem maksymalnie 0,2, 0,3 sekundy, a teraz Massa traci czasami 0,6 lub 0,7 sekundy - wyobraź sobie gdzie mógłbym być. Popatrz w tabele czasowe z zeszłego roku i popatrz na to, co jest teraz w jego zespole i pokaż mi moje miejsce.

Zobaczymy cię ponownie w F1?

Mam nadzieję. Celem jest powrót do F1 i nigdy nie wiesz, co się wydarzy - jest to kwestia okazji, szczęścia, jak i również talentu.

Lubisz tor w Brnie?

Tak, to mój pierwszy raz tutaj i mówiąc szczerze jest tu dość interesująco.

Pogoda jest dość nieprzewidywalna.

Tak, pogoda jest bardzo zmienna, ze słońca do deszczu może się zmienić w kilka minut, ale czyni to wszystko bardziej interesujące.

KOMENTARZE

14
jenny_s
24.05.2010 05:57
„Formuła 1 jest marzeniem każdego kierowcy, nie inaczej jest ze mną”. Vide Kimi, na przykład...
jan5
24.05.2010 06:48
grosenjean tracił wiecej niz 0,2 i 0,3 do alonso, tak naprawde jezdził gorzej niż piquet
Ducsen
23.05.2010 07:19
Nie mowcie, ze Renault nie wiedzialo kogo ma do dyspozycji. Swietnie znali jego tempo wiec dobrze wiedzieli czyja zasluga sa te rezultaty (mam na mysli Crap nr 2 sezonu 2009)... Po prostu majac do wyboru szybkiego, mlodego kierowce i 15 mln euro, ktore moze bedzie jezdzilo podobnym tempem wybrali to drugie.To jest 15 mln, czyli juz jakis tam procent budzetu.
Sycior
23.05.2010 02:51
@Salvatore , mogło pójść o kasę , albo słabymi występami w F1 zniszczył sobie karierę w single-seaterach, albo.... tego dlaczego nie mógł sobie znaleźć miejsca pewnie się nie dowiemy
Lukas
23.05.2010 01:31
Nie ma rzeczy niemożliwych ;)
arahja
23.05.2010 01:10
mam pytanie do redakcji, próbowaliście kiedyś załatwić akredytacje na jakiś weekend F1? jest to w ogóle wykonalne dla takiego serwisu?
Salvatore
23.05.2010 11:49
Heh, no ja nie kumam jak nie mógł znaleźć sobie miejsca w jakiejś serii samochodów jednomiejscowych. Przecież gdy jeździł w GP2 generalnie był tam jednym z czołowych kierowców. Nie rozumiem dlaczego nikt go tam nie chciał.
Master
23.05.2010 11:11
LOL! Jestem w szoku! Gratulacje!
Sycior
23.05.2010 11:03
Takie wchodzenie w środku sezonu F1 przy obecnym zakazie testów może być zabójcze dla kariery zawodnika. Alguersuari miał szczęście , że Toro Rosso zdecydowało się go zatrzymać i jak na razie opłaciło się. Szkoda że Renault miało problem z kasą bo Robert z Grosjeanem mogliby stworzyć naprawdę mocny duet.
distinto
23.05.2010 10:39
Algersuari w Toro Rosso też nie jeździł zadowalająco, a w tym roku objeżdża Buemiego. Tak się niestety dzieje jak wchodzi się do nowej serii bez testów, a w F1 jest to jeszcze bardziej widoczne.
patgaw
23.05.2010 10:39
Troche dziwnie dawac mu czapke do podpisania, zespolu w ktorym juz nie jezdzi i ktory zrujnowal mu kariere w f1 :) podejrzewam ze z usmechem na twarzy to jej nie podpisal :)
kovalf1
23.05.2010 10:24
Fantastyczna sprawa, że udzielił wam wywiadu, super robota! Z tymi porównaniami Massy i Alonso do siebie to przesadził dość mocno... Choć jak już tu wielokrotnie pisałem, Romain mógłby sobie w Renault spokojnie radzić lepiej od Petrova :)
lubczyk
23.05.2010 10:14
No no, widzę że się serwis coraz lepiej rozwija ;] Oby tak dalej ^^.
barteks
23.05.2010 10:14
W sumie mogli go zostawić w Renault, ciekawe jakby poradził sobie z Kubicą, ale zdecydowała konieczność zdobycia dodatkowej kasy...