Force India jednak wytoczyło proces zespołowi Lotusa

Zespół z Silverstone oskarża Lotusa o wykorzystanie bez zgody ich własności intelektualnej
02.06.1012:39
Bartosz Pyciarz
2333wyświetlenia

Zespół Force India potwierdził dzisiaj, że wszczął postępowanie cywilne w Wielkiej Brytanii przeciwko ekipe Lotus Racing (1Malaysia Racing Team SDN BHD), Mike'owi Gascoyne'owi i firmie Aerolab SRL.

Wczoraj Lotus twierdził, że jest jedynie współobrońcą Aerolab, i że przeciwko niemu nie są skierowane żadne zarzuty. Force India poinformowało jednak, że skarga dotycząca wykorzystania poufnych informacji została złożona w grudniu 2009 roku do właściwych do tego typu spraw organów we Włoszech i postępowanie jest obecnie w toku.

Ekipa z Silverstone uważa, że Lotus Racing, poprzez użycie obiektów oraz danych Aerolab i Fondtech, wykorzystał bez zgody własność intelektualną Force India w tunelu aerodynamicznym w czasie projektowania bolidu Lotus T127, wliczając w to części i opony dostarczone na wyłączność Force India przez Bridgestone. Zespół Vijaya Mallyi podkreśla, że są to bardzo poważne zarzuty i nie podejmowali by takich działań, gdyby nie byli w stanie przedstawić wystarczających dowodów.

Dodatkowo Force India wyjaśniło, że wszystkie działania dotyczące wcześniejszego rozwiązania kontraktu z Aerolab są obecnie rozstrzygane w sądzie. Zespół wpłacił kwotę około miliona euro jesienią 2009, której to sumy domagała się firma Aerolab. Teraz kompetentne sądy powinny rozstrzygnąć, czy w istocie ta zaległa kwota powinna zostać zapłacona Aerolab, patrząc na powagę obecnych zarzutów wobec firmy - czytamy w oświadczeniu zespołu.

Źródło: ForceIndiaF1.com

KOMENTARZE

7
majkel
07.06.2010 10:50
Brak płatności nie oznacza, że można wykorzystywać wiedzę. Jestem w 100% przekonany, że w umowie jest klauzula NDA. Za brak płatności można naliczać odsetki i pewnie jakieś inne, zawarte w umowie środki "przymusu" zapłaty. Nie sądzę, żeby w umowie był zapis umożliwiający sprzedaż danych innej firmie w przypadku braku płatności - bo w tym przypadku FI nie występowałaby do sądu.
akkim
02.06.2010 11:53
No FIsiaki, jak Aero czekało na spłaty toście pewnie się wypięli, to wasz sposób taki, skoro nie, to trudno chłopcy, wiedza też kosztuje nie płacicie, spieniężymy to co FI testuje. Teraz larum i procesy jak Kargul o kota, niepłacenie to już u Was nawet nie głupota ale trzeba by powiedzieć sprawa zwyczajowa, tylko patrzeć jak Force India w namiocie się schowa.
Piotrek15
02.06.2010 11:28
Gascoyne przeszedł z FI do Lotusa i na pewno mózgu mu to nie wyczyściło przecież...to samo De la Rosa przeszedł z McLarena do Saubera i na pewno dizeki temu łatwiej im było pracować nad kanałem F. A niech się sądzą, ich sprawa :]
vivon
02.06.2010 11:19
no to ze nie placili na czas to jeszcze nie znaczy ze mozna ich pomysly sprzedawac. a jezeli chodzi o to ze ten koles przeszedl z FI do Lotusa to juz inna sprawa
Maraz
02.06.2010 11:11
Aerolab/Fondtech należy jako jedno traktować w tym przypadku - FI korzystało z ich tunelu aero i pewnie były tam też dane bolidu na komputerach i do tego jakieś części modelu do testów. FI twierdzi, że Lotus z tego skorzystał, ale jednocześnie sami przyznali, że nie płacili Aerolab na czas za użycie tunelu i pewnie dopiero po interwencji komornika to zrobili. No ale oczywiście teraz tym złym jest Aerolab i Lotus :D Tylko że jeśli ta własność intelektualna to były pomysły Gascoyne'a, który pracował wcześniej w FI, to nic dziwnego, że w Lotusie poszedł podobnym tokiem myślenia. No ale niech sąd rozstrzyga. Tak czy inaczej FI zawsze płaciło rachunki z opóźnieniem, kiedyś nawet bili rekordy w tym względzie, a teraz świętych udają ;)
vivon
02.06.2010 11:00
czyli ze aerolab i ta druga firma robily cos dla FI, za co dostaly kase, a pozniej to samo upchnely lotusowi, dobrze rozumiem tak?
Maraz
02.06.2010 10:44
Mam wrażenie, że oba zespoły "rżną głupa" w komunikatach prasowych, a żaden nie ma czystego sumienia ;)