FIA prostuje zasady dotyczące paliwa w kwalifikacjach

Ciało zarządzające Formułą 1 podjęło te działania po incydencie Lewisa Hamiltona w Kanadzie
14.06.1009:53
Igor Szmidt
2974wyświetlenia

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że ciało zarządzające Formułą 1 wprowadziło poprawkę do przepisów po tym, jak Lewis Hamilton został ukarany grzywną pieniężną oraz reprymendą za incydent po zakończeniu kwalifikacji w Montrealu.

Zdobywca pole position został ukarany grzywną w wysokości 10.000 USD po zbyt wolnym okrążeniu zjazdowym oraz późniejszym zatrzymaniu się na torze, tak by w baku została wystarczająca ilość paliwa do przeprowadzenia badań kontrolnych przez FIA.

Nie wszyscy byli zadowoleni z działań Brytyjskiego zespołu. Nie znam wszystkich szczegółów, więc trudno jest mi to skomentować - powiedział Ross Brawn, szef zespołu Mercedes GP oraz szef techniczny FOTA. Nie możemy jednak dopuścić do sytuacji, w której po ostatnim okrążeniu w bolidzie kończy się paliwo, ponieważ zespół chce mieć jak najlżejszy bolid.

Jak twierdzi niemiecki magazyn Auto Motor und Sport, sytuacja została przedyskutowana na niedzielnym spotkaniu szefów zespołów z dyrektorem wyścigu Charliem Whitingiem. Miał on powiedzieć, że w przyszłości zespół każdego bolidu, w którym skończy się paliwo po kwalifikacjach zostanie wezwany przed oblicze stewardów, ryzykując karę, jeśli powód zatrzymania auta nie będzie spowodowany „siłą wyższą” (np. awarią).

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

7
kumien
14.06.2010 06:30
Zamiast powiedzieć, że będą konsekwencje w przesunięciu o x pozycji, to gadają o karze. A ostatnio to co było? Wykroczenie za 10tys dolcow. FIA znowu zamiast jednoznacznie wyjasnic sytuacje to jeszcze bardziej chce ja zagmatwać.
atb
14.06.2010 04:11
po prostu Hamilton wyjaśnia niejasności w regulaminie: zygzakowanie - nie można; pchanie bolidu po kwalu - nie można.
christoff.w
14.06.2010 02:29
I znowu sie pupilkowi upieklo!
noofaq
14.06.2010 11:34
czemu akurat 0,3s a nie 0,5s albo 66,6s? można uznać że okrążenie zjazdowe jest częścią poprzedniego okrążenia i jeśli bolid nie dojedzie o własnych siłach do boksów (bądź nie zmieści sie w wyznaczonym czasie powrotu) to czas ostatniego okrążenia przed zjazdem jest anulowany.. w tym momencie każdy dopilnuje żeby mu wachy nie zabrakło na powrót - i żeby nie wlec się po torze samodzielnie go pchając ;)
artur_fan_f1
14.06.2010 10:05
no w sumie racja
patgaw
14.06.2010 09:39
powinni dodawac 0.3s jak ktos nie dojedzie z powodu braku paliwa ;p
Amalio
14.06.2010 08:12
No i myślę, że bardzo słuszna decyzja. I oby każda kolejna taka sytuacja była karana cofnięciem o pięć pozycji w dół. Myślę, że to sprawiedliwe rozwiązanie.