Massa pozytywnie nastawiony przed GP Europy

Felipe Massa jest przekonany, że zespół Ferrari ma powody, by być optymistycznie nastawionym co do szans na walkę o zwycięstwo w nadchodzącym Grand Prix Europy, po zachęcającej formie w Montrealu.

Pomimo tego, że nie zdobył punktów w Kanadzie, ponieważ zaraz po starcie doszło pomiędzy nim a Vitantonio Liuzzim do kolizji, a pod koniec wyścigu zderzył się z Michaelem Schumacherem, to jednak Massa był zachęcony tempem bolidu F10.

Podczas wyścigu w Montrealu kolega zespołowy Massy - Fernando Alonso walczył o zwycięstwo, więc kierowca Ferrari ma nadzieję, że pakiet usprawnień planowany na GP Europy powinien dać szansę na dobry wynik. Samochód był o wiele bardziej konkurencyjny w Kanadzie, niż w Turcji, co jest dobrą podstawą przed następnym wyścigiem w Walencji - powiedział Massa dla oficjalnej strony internetowej Ferrari.

Walencja nie różni się zbytnio w swojej charakterystyce od toru w Montrealu, a poza tym spodziewamy się więcej usprawnień dla F10, by był on jeszcze bardziej konkurencyjny w stosunku do zespołów przed nami. Jak do tej pory Walencja nie dostarczyła nam ekscytujących wyścigów, ale lubię ten tor po tym, jak jedyny raz tam się ścigałem w sezonie 2008 - był to jeden z wyścigów, za którym tęskniłem w zeszłym roku po moim wypadku - bo wcześniej na nim wygrałem. Byłoby miło mieć szansę na dokonanie tego kolejny raz. Natura tegorocznych mistrzostw jest bardzo nieprzewidywalna, więc wszystko może się zdarzyć i jestem pewien, że będziemy walczyć o czołowe miejsca w niedzielę w Hiszpanii.

Oczekuje się, że Ferrari stanie się jednym z pierwszych rywali Red Bulla, który zaadaptuje nisko zamontowaną konfigurację wydechu. Uważa się, iż prawdopodobnie było to jednym z czynników pomagających RB6 dyktować tempo na początku sezonu. McLaren i Williams będą kolejnymi ekipami, które wprowadzą to usprawnienie na Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Źródło: Autosport.com