Pat Fry łączony z posadą w zespole Ferrari

Brytyjczyk opuścił w maju McLarena po osiemnastu latach współpracy
20.06.1019:09
Michał Roszczyn
2966wyświetlenia

Według najnowszych doniesień Pat Fry, pełniący do niedawna w McLarenie funkcję głównego inżyniera, przejdzie wkrótce do Ferrari.

Mający 46 lat Brytyjczyk, który w maju opuścił zespół z Woking po osiemnastu latach współpracy, związał się z włoskim teamem - informuje Gazzetta dello Sport. Na razie nie wiadomo, kiedy miałby zacząć pracę w Ferrari i jaką funkcję będzie pełnił, aczkolwiek mówi się o zaangażowaniu w projekt przyszłorocznego bolidu.

Rzecznik teamu z Maranello poproszony o potwierdzenie tych rewelacji odmówił komentarza. Dyrektor zarządzający McLarena - Jonathan Neale, wypowiadając się niedawno na temat decyzje Frya o odejściu z zespołu, stwierdził: To zawsze smutne, gdy osoba kalibru Pata opuszcza team. Darzymy go wielką sympatią i jest on dobrym inżynierem, ale ludzie prowadzą własne życie i chcą robić inne rzeczy.

Nie martwię się jednak o formę McLarena czy naszą pracę związaną z samochodem na przyszły sezon, ponieważ dalej jesteśmy zespołem, który ma w sobie siłę i jesteśmy zaangażowani w utrzymanie takiego stanu rzeczy. Owszem szkoda, ale Pat zdecydował się pójść własną drogą i robić inne rzeczy w swoim życiu, a my musimy nadal robić swoje, jak można się spodziewać.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

14
Simi
21.06.2010 05:01
Jan5 - wiem, przecież sam nie lubię kubicomaniaków!!
badyl
21.06.2010 04:56
To ten sam, co za czasów Neweya w McLarenie budował bolid w lata nieparzyste, które bywały co najwyżej średnie? :D:D:D
Dornet
21.06.2010 06:09
jan5 mam to samo u mnie tylko z kumplami, życie : d
jan5
20.06.2010 09:43
Simi przynajmniej już wiesz dlaczego nalatuje tak na weekendowych fanów kubicy. Co do przełomowego sezonu 2011 to chyba nic z tego bo mclaren też ma problemy aero i gdyby nie kanał f pewnie byliby daleko. Muszą podwędzić kogoś z red bulla.
Simi
20.06.2010 08:16
biCampeon - oby ;) :) Zobaczymy czy to prawda. Jeśli tak, może to się okazać krokiem naprzód Ferrari w projektowaniu bolidu na 2011. jan5 - to współczuję w takim razie ;)
jewriej
20.06.2010 08:09
a który był?? (żart)
jan5
20.06.2010 07:24
pewnie przyniesie w torbie wszystkie unikatowe części mclarena i bedzie znwou afera szpiegowska. Mieszkam w akademiku, koleś z pokoju jest kubicomaniakiem. Oglądam wtcc, a koleś się pyta "-który kubica?"
camorra
20.06.2010 06:15
no i na to wlasnie czekalem :)
Banditto
20.06.2010 05:43
Jeśli zatrudnią go w Ferrari to nie dlatego, że jest taki dobry, ale dlatego, że może wnieść do zespołu kilka "części" z McLarena. ;) Wreszcie Ferrari będzie wiedziało jak poprawnie zbudować F-duct.
biCampeon
20.06.2010 05:36
Może drugi Rory Byrne ;)
Ferrarif1
20.06.2010 05:26
i tak budując boli w garażu był by lepszy od HRT z takim doświadczeniem
pmiejsky_
20.06.2010 05:21
Jeśli to prawda to niezły ruch Markiza.
Maraz
20.06.2010 05:17
No chyba nie myślałeś, że odszedł z McLarena po to, żeby zająć się majsterkowaniem w swoim garażu ;)
grabuss
20.06.2010 05:15
Lekkie moje zdziwienie jeżeli to by była prawda