Zagadka tempa kwalifikacyjnego Red Bulla wyjaśniona?
Austriacki zespół ma ponoć specjalne ustawienia elektroniki dla jednostek napędowych Renault
07.07.1011:52
5197wyświetlenia
Niesamowite tempo Red Bulla podczas kwalifikacji w dalszym ciągu nie daje spokoju ludziom ze świata Formuły 1. RB6 startował z pole position w ośmiu z dziewięciu rozegranych dotychczas wyścigów tego sezonu.
Specjaliści wciąż doszukują się kolejnych rozwiązań, które mogłyby być przyczyną tak mocnej formy ekipy Red Bull Racing. Tym razem padło na silnik, a raczej na jego ustawienia.
Należący do włoskiego magazynu Autosprint serwis internetowy auto.it twierdzi, że austriacki zespół ma specjalne ustawienia elektroniki dla jednostek napędowych Renault, które podtrzymują stałe ciśnienie spalin. Przy zastosowaniu tych ustawień, spaliny przepływają stałym strumieniem z wydechu do podwójnego dyfuzora, nawet gdy kierowca nie wciska pedału gazu.
Dzięki temu kierowcy Red Bulla mieliby zyskiwać docisk aerodynamiczny nawet w wolnych zakrętach. Ustawienia te, początkowo ujawnione na blogu brytyjskiego dziennikarza Jamesa Allena, są podobno stosowane z umiarem - przykładowo tylko w Q3 - ponieważ jest to szkodliwe dla silnika.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE