Bianchi będzie długo pauzował z powodu urazu kręgosłupa
Francuz po własnym błędzie zderzył się czołowo z Ho-Pin Tungiem w dzisiejszym wyścigu GP2
31.07.1021:48
3311wyświetlenia

Ferrari poinformowało dziś wieczorem, że wychowanek ich akademii młodych kierowców - Jules Bianchi doznał poważnej kontuzji podczas wypadku w wyścigu serii GP2 na torze Hungaroring i czeka go długa rekonwalescencja.
Wypadek wydarzył się na początku wyścigu, kiedy kierowca zespołu ART Grand Prix na wyjściu z zakrętu numer 2 pojechał zbyt szeroko i stracił kontrolę nad swoim bolidem, który po obrocie wrócił na tor wprost przed nadjeżdżających rywali.
W wyniku czołowego zderzenia z Ho-Pin Tungiem, Francuz doznał złamania drugiego kręgu lędźwiowego i obecnie przebywa w szpitalu AEK w Budapeszcie, gdzie rozpoczął się proces leczenia. Ferrari dodało, że pomimo mocnego uderzenia Bianchi ani na chwilę nie stracił przytomności, jednak nabyta kontuzja oznacza, że nie prędko zobaczymy go z powrotem w kokpicie.
Źródło: Ferrari.com
KOMENTARZE