Priaulx wygrywa drugi wyścig WTCC na Oschersleben (aktualizacja)

Drugie i trzecie miejsce zajęli, tak jak w wyścigu numer jeden, kolejno Farfus i Muller
05.09.1017:10
Konrad Házi
4015wyświetlenia

Drugi wyścig WTCC na torze Oschersleben padł dziś łupem Andy'ego Priaulxa (BMW), który po świetnym starcie z trzeciej pozycji wyszedł na prowadzenie i nie oddał go do samego końca.

Drugie i trzecie miejsce zajęli, tak jak w wyścigu numer jeden, kolejno Augusto Farfus (BMW) i Yvan Muller (Chevrolet). Wśród kierowców niezależnych po raz kolejny najszybszy był Krystian Poulsen (BMW), który uplasował się na 6 pozycji w klasyfikacji wyścigu. Tak jak podczas pierwszego wyścigu, pogoda dopisała i nie padało.

Startujący z pierwszej linii kierowcy Seata - Norbert Michelisz i Michel Nykjaer utrzymywali przez dłuższy czas drugą i trzecią pozycję, jednak coraz większą presję zaczął wywierać na nich Tiago Monteiro (SEAT), który podążał tuż za nimi. Portugalczyk wkrótce wyprzedził Nykjaera, jednak zrobił to w sposób niezgodny z przepisami - uderzając go, za co wkrótce otrzymał karę przejazdu przez boksy. Jednakże nim na nią zjechał, w podobny sposób zaatakował Michelisza, przez co ten spadł w okolice ósmej pozycji. Na tym zamieszaniu skorzystali oczywiście Farfus i Muller, którzy przesunęli się na drugą i trzecią pozycję.

Później sytuacja na torze się trochę uspokoiła, jednak nie oznaczało to końca problemów dla Michelisza. Węgier jadący na ósmej pozycji został dogoniony przez Gabriele Tarquiniego, Roba Huffa i Jordiego Gene. Pomiędzy tą czwórką toczyła się zacięta walka: najpierw Tarquini został wyprzedzony przez Huffa, a później obaj ci kierowcy przyczynili się do wypchnięcia Węgra z toru, przez co został on wyprzedzony przez całą trójkę i ukończył wyścig na 11 pozycji, bez punktów. Mimo wszystko warto odnotować postawę Huffa i Tarquiniego, którzy po nieudanym pierwszym wyścigu startowali z końca stawki, a finiszowali w pierwszej dziesiątce.

Mimo zaciętej walki na torze, jedynym zawodnikiem, który nie ukończył wyścigu był Mehdi Bennani (BMW). Marokańczyk zakończył wyścig już na pierwszym okrążeniu, ponieważ wypadł na pobocze w ostatnim zakręcie i nie był w stanie powrócić na tor. Po dzisiejszych wyścigach liderem mistrzostw jest nadal Yvan Muller, mający teraz 13 punktów przewagi nad Andym Priaulxem. Następne spotkanie z WTCC już za dwa tygodnie na torze Ricardo Tormo w Walencji.

Aktualizacja: Monteiro otrzymał po wyścigu karę 30 sekund za uderzenie w Michelisza i spadł w klasyfikacji na 18 miejsce. Ponadto Romanow stracił po wyścigu trzecie miejsce wśród kierowców niezależnych za spowodowanie kolizji z Taniguchim, za co sędziowie doliczyli mu 30 sekund do końcowego wyniku. Kara ta zepchnęła Rosjanina na przedostatnie miejsce wśród kierowców niezależnych.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Andy Priaulx (11)BMW 320si140h22m51,49925
2Augusto Farfus (10)BMW 320si14+0:02,72918
3Yvan Muller (6)Chevrolet Cruze LT14+0:08,74015
4Michel Nykjaer (17)SEAT Leon TDi14+0:10,30412
5Tom Coronel (2)SEAT Leon TDi14+0:10,98210
6Kristian Poulsen (24)BMW 320si14+0:11,9898
7Robert Huff (7)Chevrolet Cruze LT14+0:16,6916
8Alain Menu (8)Chevrolet Cruze LT14+0:17,2434
9Gabriele Tarquini (1)SEAT Leon TDi14+0:17,9192
10Jordi Gene (4)SEAT Leon TDi14+0:19,1931
11Norbert Michelisz (5)SEAT Leon TDi14+0:20,295
12Darryl O'Young (20)Chevrolet Lacetti14+0:22,964
13Sergio Hernandez (25)BMW 320si14+0:23,582
14Yukinori Taniguchi (72)Chevrolet Lacetti14+0:35,324
15Franz Engstler (15)BMW 320si14+0:38,679
16Stefano D'Aste (26)BMW 320si14+0:47,949
17Andrej Romanow (16)BMW 320si14+1:02,831
18Tiago Monteiro (3)SEAT Leon TDi14+1:04,318
19Fabio Fabiani (33)BMW 320si14+1:28,517
20Freddy Barth (18)SEAT Leon TDi13+1 okr.
Niesklasyfikowani
21Mehdi Bennani (21)BMW 320si0
Najszybsze okrażenie: Gabriele Tarquini - 1:36,890 na 2 okrążeniu

KOMENTARZE

6
Grekyy
06.09.2010 07:25
Ano, jeszcze bardziej widać niż w poprzednich sezonach, że w R1 zaczyna się kalkulacja i niektórym nie kwapi się aby przebić się do przodu o jeszcze 1-2 pozycje.Trochę bardziej nudnawo zrobiło się w tym roku. R2 bardzo fajny ; ] Co do Michelisza - szkoda się chłopa momentami robiło ; ] Bez respektu go objeżdżali... chociaż tutaj bardziej miałbym pretensje do Huffa niż Tarquiniego.
mbg
05.09.2010 07:05
tak sobie uświadomiłem, że ta punktacja jest idiotyzmem. 25 pkt w wyścigu pierwszym i 25 w wyścigu drugim. Andy w 1 dojeżdża przeważnie na 7/8 pozycji w niedziele startuje z odwróconego PP i wygrywa. Niedzielne wyścigi powinny mieć mniejszą punktację bo taki Priaulx ma PP w prezencie. W ten sposób dalej liczy się w WDC. Najlepiej jak w GP2: 1.10 8 6 5 4 3 2 1 +1pkt najlepsze okrążenie i Pole Position 2. 6 5 4 3 2 1 + 1pkt najlepsze okrążenie Dużo bardziej uczciwie
Filo_M-ce
05.09.2010 06:27
Tarquini podczas tego weekendu sie nie popisał, i mam nadzieje że nie zostanie mistrzem w tym sezonie. Ale to co wyprawiali Huff podczas R1 i R2 oraz Monteiro podczas R2 to naprawde żenada. Kary jak najbardziej zasłużone, i cieszy mnie postawa sędziów.
Simi
05.09.2010 05:57
No, no Andy po tytuł!! Cieszyłbym się gdyby Priaulx wywalczył swoje 4 już mistrzostwo w WTCC. Póki co jest na dość dobrej drodze - wyścigów do końca jeszcze trochę pozostało, może spokojnie odrobić stratę do Mullera.
AleQ
05.09.2010 04:23
Andy coraz bliżej prowadzenia w generalce :D Cieszy mnie ,że żaden Seat nie był na podium oraz cienizna w ten weekend w wykonaniu Dziadka ;)
prezes93
05.09.2010 03:33
Priaulx będzie mistrzem, zobaczycie ;) Szkoda że Monteiro tak namieszał. Gdyby dojechali w podobnej kolejności jak po pierwszym okrążeniu (1 Priaulx ... bodajże 6 Muller) to strata byłaby zaledwie 6-punktowa. Ale i tak jest nieźle ;) Fajnie było zobaczyć uśmiechniętego Theissena podczas dekoracji ^^ A dziadek Tarquini bardzo nieładnie zepchnął Michelisza. Przypominało mi to trochę manewr Schumachera z GP Węgier. Tylko że ściany nie było.