Renault wciąż nie podjęło decyzji o użyciu kanału F na Monzy

James Allison jest pewny, że tak czy inaczej Renault zaprezentuje się z dobrej strony
06.09.1015:03
Ap4cz05
2264wyświetlenia

Zespół Renault wciąż pozostaje niezdecydowany w kwestii użycia kanału F podczas Grand Prix Włoch, pomimo tego, że dzięki temu rozwiązaniu francuska ekipa poczyniła duży krok naprzód podczas weekendu wyścigowego na torze Spa-Francorchamps.

Zespół mający bazę w Enstone po raz trzeci w tym sezonie zdobył podium dwa tygodnie temu w Belgii, dzięki większej szybkości na prostych zapewnianej przez kanał F.

Jednakże Renault nie jest pewne co do jego użycia na Monzy, ponieważ charakterystyka tego toru wymaga małego docisku, co zmniejsza korzyści z wygaszania tylnego skrzydła. Zaledwie kilka dni przed pierwszym treningiem we Włoszech, dyrektor techniczny francuskiej ekipy - James Allison powiedział, że Renault zachowuje otwarty umysł w tej kwestii przed nadchodzącym weekendem.

Monza bardzo różni się od pozostałych torów, więc musimy przygotować odpowiedni pakiet na ten weekend, który nie zostanie wykorzystany już nigdzie więcej - powiedział Allison. Tor posiada tak długie proste i tak niewiele zakrętów, że wymaga o wiele mniejszych skrzydeł, niż na każdym innym torze. Aby bardziej skomplikować sprawy, kanał F jest potencjalnie alternatywną opcją na Monzę. Podobnie jak inne zespoły, my również zastanawiamy się, czy rozwiązanie to może przynieść dostateczne korzyści także w środowisku wymagającym małego docisku na Monzy.

Nawet jeśli ekipa nie zdecyduje się na skorzystanie z kanału F na włoskim torze, to jednak Allison jest pewny, że Renault zaprezentuje się z dobrej strony. Monza zdecydowanie różni się od torów głównego nurtu, które wypełniają kalendarz, ale ogólnie mówiąc samochody, które są dobre na jednym torze, wykazują tendencje do dobrej szybkości na pozostałych, bez względu na poziomy siły docisku. Dlatego też osiągi bolidu R30 na torze Spa dają mi pewność, że będziemy w stanie konkurować o podobne rezultaty na wszystkich pozostałych torach, włączając w to Monzę. Naszym celem w ten weekend będzie awans obydwu samochodów do czołowej dziesiątki w kwalifikacjach oraz dobry występ w wyścigu.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

4
lipus
06.09.2010 07:10
ściemniają.... nie wierzę, że w momencie gdy praktycznie pakując się na wyjazd do Włoch, nie mają podjętej decyzji jaki pakiet użyją ... w tym momencie inżynierowie powinni dawno kończyć pakiet na Singapur albo Japonię ... po prostu nie chcą powiedzieć
christoff.w
06.09.2010 01:50
No tak,ale Willimas wyraznie powiedzial ze pomimo malego docisku to i tak F-duct zawsze cos tam da,no chyba ze nie oplaca sie go uzywac/montowac tylko po to by kierowca mial sie meczyc a efekt dawalby 0.005sek.
hemicuda1984
06.09.2010 01:41
Nie będzie banglać. Powietrze z rury-F nie będzie przecież szybsze od powietrza lecącego bezpośrednio na skrzydło.
Gie
06.09.2010 01:32
A gdyby tak na Monzy odwrócić działanie kanału F? Zamiast "dmuchać" na prostych pod skrzydło niech "dmucha" nad w zakrętach. :) Normalnie zmniejsza docisk więc teoretycznie odwrotne mocowanie powinno zwiększać.