Tandy na pole position, Polacy na P12 i P14 w kwalifikacjach Supercup (akt.)

Brytyjczyk pokonał swojego rywala w walce o tytuł - Rene Rasta o 0,134 sekundy
11.09.1020:59
Marek Roczniak
2923wyświetlenia

Nick Tandy zdobył pole position do finałowego wyścigu Porsche Supercup w sezonie 2010, uzyskując rekordowy czas 1:50,991 w końcówce kwalifikacji na torze Monza.

Brytyjczyk pokonał swojego rywala w walce o tytuł - Rene Rasta o 0,134 sekundy i odrobił do niego dwa punkty za zdobycie pole position. Przewaga Rasta jest jednak nadal wyraźna i wynosi 12 punktów przed jutrzejszym wyścigiem, co stawia Niemca w komfortowym położeniu.

Kuba Giermaziak zakwalifikował się tuż za pierwszą dziesiątką, plasując się na dwunastej pozycji ze stratą 0,6 sekundy do Tandy'ego. Robert Lukas stracił do kolegi z zespołu VERVA Racing 0,3 sekundy i wystartuje z 14 pozycji. W sumie w jednej sekundzie zmieściło się aż siedemnastu kierowców.

Komunikat prasowy VERVA Racing Team

W ostatnich w tym roku kwalifikacjach Porsche Supercup Kuba Giermaziak zajął 12., a Robert Lukas 14. miejsce. O ustawieniu na starcie decydowały ułamki sekund. W jednej sekundzie zmieściło się aż 17. samochodów. Większość kierowców swoje przejazdy na torze Monza podzieliła na trzy etapy, ale w ogólnym zarysie kolejność na starcie do jutrzejszego wyścigu została ustalona na początku sesji. Wówczas na torze panowały lepsze warunki, dzięki świeżej gumie zostawionej przez bolidy Formuły 1.

Kolejne serie wyjazdów przynosiły jedynie drobne korekty w tabeli wyników. Kuba spadł z 11. na 12. pole, a Robert utrzymał swoje 14. miejsce. Co prawda Giermaziak poprawił swój czas jeszcze w ostatniej próbie. Niestety nie wystarczyło to na awans, choć do 9. pozycji brakowało mu zaledwie 0.03 sekundy, a do dziesiątej 0.012! Pasjonujący pojedynek o pole position stoczyli kandydaci do tytułu. Ostatecznie lepszy był Nicolas Tandy, ale Rene Rast, lider tabeli, uplasował się tuż za nim. Obaj poprawili swoje czasy w ostatnich minutach sesji, wyprzedzając Alessandro Balzana.

Obaj kierowcy VERVA Racing Team będą atakowali w jutrzejszym wyścigu, aby ostatni wyścig sezonu 2010 zakończyć w pierwszej dziesiątce.

Kuba Giermaziak: Do pierwszej dziesiątki zabrakło bardzo mało, ale mój najlepszy czas przyszedł trochę za późno. Na drugim okrążeniu, które moim zdaniem powinno być najlepsze, popełniłem dosyć duży błąd, kosztujący mnie dwie lub trzy dziesiąte sekundy straty. To był środkowy sektor. Na drugiej szykanie chciałem zmienić tor jazdy, bo wszyscy jechali tam trochę inaczej, no i przedobrzyłem. Złapałem dosyć duży ślizg i musiałem odpuścić gaz na wyjściu na prostą, co było kosztowne. Na ostatnim okrążeniu pojechałem bardzo dobrze dwa pierwsze sektory, ale w ostatnim Sean Edwards i grupka innych kierowców nie za bardzo chcieli mi pomóc w ukończeniu czystego kółka i musiałem ich wymijać po wewnętrznej. Przez to nie udało się dokończyć dobrego przejazdu. A stawka jest bardzo ciasna. Jedna dziesiąta sekundy dałaby nam miejsce w pierwszej ósemce, które byłoby ok, a zaledwie trzy setne dawały skok o trzy pozycje. Jutro zdecydowanie powinniśmy mieć tempo na pierwszą dziesiątkę, bo ja tutaj walczę o dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej oraz drugie w rankingu debiutantów. Dlatego wyścig trzeba będzie pojechać na sto procent.

Robert Lukas: Jestem czternasty, ale mimo to zadowolony, bo w piątkowym treningu byłem o siedem pozycji niżej. Przeanalizowaliśmy moje wczorajsze błędy, których trochę było i na pierwszym komplecie opon udało się je wyeliminować. Wciąż jednak strata do pierwszego wynosi dziewięć dziesiątych sekundy. Miałem to szczęście, że kiedy jechałem po raz drugi na tym samym ogumieniu dosyć długo pokazywali mnie na ekranie, dzięki czemu kilka osób w padoku zauważyło, gdzie jeszcze mogę się poprawić. Tak naprawdę była to tylko jedna szykana, gdzie zostawiałem trzy dziesiąte. Na ostatnim wyjeździe z nowymi oponami chciałem to poprawić, ale przedobrzyłem, bo zauważyłem jeszcze kilka innych rzeczy, które można było zrobić lepiej. Niestety nie udało mi się złożyć takiej rundy, jaką chciałem. Za każdym razem gdzieś był błąd i chłodziły się gumy. Dlatego nie wyszło tak, jak mogło. W jutrzejszym wyścigu powinno być dobrze. Niestety musimy zmienić skrzynię biegów, bo przez nią na pewno gdzieś z jedną dziesiątą sekundy zgubiłem. Nie działała prawidłowo. Czasem lewarek zostawał w miejscu po wbiciu biegu i musiałem sam go cofać. Sądzę, że po wymianie przekładni będę mógł atakować kierowców z przodu.

Wyniki kwalifikacji
KierowcaNar.ZespółCzas okr.
1Nick TandyKonrad Motorsport1:50.991
1René RastAl Faisal Lechner Racing1:51.125
1Alessandro BalzanEbimotors1:51.168
1Jeroen BleekemolenAl Faisal Lechner Racing1:51.223
1Sean EdwardsTeam Abu Dhabi by tolimit1:51.368
1Norbert SiedlerVELTINS MRS Racing1:51.439
1Jaap van LagenBleekemolen Harders Plaza1:51.458
1Patrick HuismanKonrad Motorsport1:51.532
1Jan SeyffarthVELTINS MRS Racing1:51.633
1Nicolas ArmindoAl Faisal Lechner Racing1:51.651
1Sebastiaan BleekemolenBleekemolen Harders Plaza1:51.654
1Kuba GiermaziakVERVA Racing1:51.663
1Christian PassutiAntonelli Motorsport1:51.888
1Robert LukasVERVA Racing1:51.928
1Vito PostiglionePetricorse Motorsport1:51.934
1Sascha MaassenTeam Abu Dhabi by tolimit1:51.958
1Christian EngelhartSANITEC / GILTRAP Racing1:51.991
1Stefan RosinaLechner Racing1:52.048
1Alex FrassinetiEbimotors1:52.151
1Jono LesterPorsche AG1:52.348
1William LanghorneSANITEC / GILTRAP Racing1:52.393
1Alessandro ZampedriLechner Racing1:52.433
1Brian WongSchnabl Engineering Parker Racing1:52.573
1Robert van den BergBleekemolen Harders Plaza1:52.649
1Tim BridgmanSchnabl Engineering Parker Racing1:52.814
1Francesco CastellacciSANITEC / GILTRAP Racing1:52.873
1Khaled Al QubaisiTeam Abu Dhabi by tolimit1:52.963
1Fabrizio DelmonteKonrad Motorsport1:53.432
1Angelo ProiettiAntonelli Motorsport1:53.440
1Lorenzo BontempelliPetricorse Motorsport1:53.491
1Davide RodaAntonelli Motorsport1:53.515
1Thomas MesserSchnabl Engineering Parker Racing1:53.912

KOMENTARZE

4
AleQ
12.09.2010 07:09
Dużo ludu w ten weekend ,w Belgii tylko ok 21 samochodów było . Co do Rasta to może się szykować na mistrza tego sezonu ;)
krzysiek_aleks
12.09.2010 04:42
I tak czasem, dragon bywało, i to w tym pięcioleciu
dragon92
11.09.2010 07:56
17 Zawodników w jednej sekundzie. Mogło by w F1 tak być :]
Lochyzb
11.09.2010 01:20
Tylu zawodników to dawno nie widziałem w tej serii. Ciekawe jak się spisze Postiglione, który jeszcze niedawno w WTCC jeździł.