WTCC: O kolorowym gridzie...

Po niusach dotyczących LiGNY History, czas na WTCC. Prezentujemy malowania 19 uczestników na sezon 2010/2011. Po inauguracyjnym wyścigu na portugalskim torze Portimao wydana zostanie paczka malowań samochodów, które - jak trzeba przyznać - prezentują się wyśmienicie. Grid będzie niezwykle urozmaicony i na brak różnorodności nie będzie można narzekać...

Pierwsze na odstrzał idzie malowanie Blanka, którego motywem przewodnim jest znany na całym świecie producent napoi Mountain Dew. Było i miejsce na wyścigowe odcienie, które Blank postanowił umieścić na całym tyle samochodu. Prawda, że prezentuje się wyśmienicie? Wygląda na to, że flagi w czarno-białą szachownicę nie będziemy oglądać tylko na koniec wyścigu...



A teraz czas na twórczość Mastera, który jak co roku stworzył coś nie tylko dla siebie... O ile Mountain Dew jest powszechnie znanym napojem, to o Monster Energy słyszał chyba każdy. Próbowaliście?



Dwóch kierowców z całej stawki WTCC wybrało Volvo C30. Na malowaniu Kojota nie mogło zabraknąć bohatera serialu animowanego nigdy nie mogącego złapać strusia... Teraz już wiem, że Kojot to fan bajek, a nie bohater tego filmiku.
Barwy Parówy również trzymają poziom. Flaga na masce niczym motyw z maski samochodu Kuby Giermaziaka.




I znowu Ci producenci napojów... Jak widać ich barwy nie podobają się tylko cloivbeckowi, ale także Dźwiadkowi, Misiakowowi, Smylasowi oraz Marcinowi. Ciekawe czy Kajek nie będzie miał problemu z odnalezieniem samochodu Misiakowa w celu pocałowania jego tylnego zderzaka?






Nadszedł moment na coś innego. Czerwono-srebrne barwy sponsorów Vodafone oraz Johny Walkera reprezentować będzie Figo. Sponsorzy ci chyba uciekli od nienotującego ostatnio najlepsze wyniki McLarena... Czemu tu się dziwić, skoro Figo odstawia stawkę pół sekundy na okrążeniu?



A kto nie wie, że największym fanem Marka Webbera jest Jenson? Barwy RedBulla znakomicie wkomponowały się w twór Japończyków. Czego to RedBull nie sponsorował? Mogliby zasponsorować Mistrzostwa Świata w papier, nożyce i kamień. Niestety nieliczni widzą, że ulubioną piosenkarką Jensona jest jakże znana Lady Gaga, której imię i nazwisko zostało umieszczone na tylnym zderzaku...



Kaczy z Synciem poszli na łatwiznę i wybrali domyślne malowanie Chevroleta. Właściwie dlaczego ja się dziwię? Czy barwy amerykańskiego producenta nie prezentują się wyśmienicie?




Stare, poczciwe malowanie Kajka, które swój debiut miało dwa lata temu... Określenie "stare ale jare" jest tutaj najwłaściwsze.



Jaskrawo limonkowy Seat kemka jest jak barwy Renault R30... Jedyne w swoim rodzaju. Któż pomyli ten samochód z innym?



Sponsorzy Mercedesa niezadowoleni poczynaniami zespołu Rossa Brawna przerzucili środki na WTCC. Czy srebrno-czarne malowanie z dodatkiem koloru seledynowego nie prezentuje się genialnie? Szczególnie na tak groźnie wyglądającym Seacie z Rubiqiem za kółkiem.



Stare dobre malowania. Barwy LUKE reprezentował niegdyś Miczek, a stworzone zostały przez znanego w środowisku LiGNA yankessa (czy on żyje?). Crow się ucieszy, że na samochodzie nie znalazło się logo Microsoft'u. MalyBoy podobnie jak Kajek i LUKE przedstawiać będzie barwy, którymi ścigał się rok temu.




Olexy chciał, abym wykonał dla niego barwy Gulfa. Nie interesuje się Le Mans, ale wiem, że kolorystyka tego sponsora znajdowała się na samochodach Aston Martina.



Sponsorzy Mercedesa postanowili nie tylko zasponsorować Seata, ale także Peugeota, który ma nadzieje, że sezon 2010/2011 ukończy nadspodziewanie wysoko. Szkoda tylko, że twór Francuzów wybrał tylko Master... Przecież to auto jest takie piękne... i szybkie.