Lukas: Temperatura sięgała aż 75 stopni Celsjusza

Drugi z kierowców VERVA Racing Team podsumowuje swój debiutancki sezon Porsche Supercup
05.10.1016:28
Inf. prasowa
2521wyświetlenia

Po ostatnim wyścigu Porsche Supercup na Monzy, przyszedł czas na podsumowanie pierwszego sezonu VERVA Racing Team. Tym razem zapraszamy do lektury rozmowy z Robertem Lukasem.

Na którym torze jeździło się tobie najlepiej?

Zdecydowanie najlepiej jeździło mi się na torze w Hockenheim. Znam ten tor równie dobrze jak pozostali uczestnicy Porsche Supercup, co pozwoliło mi na równą rywalizację.

Który wyścig był według Ciebie najtrudniejszy?

Weekend w Bahrajnie zapadnie w mojej pamięci na bardzo długo. W trakcie wyścigu w naszych samochodach temperatura sięgała aż 75 stopni Celsjusza. Warto wspomnieć, że w wyścigowych Porsche nie posiadamy klimatyzacji!

Jaki tor chciałbyś dołączyć do kalendarza Porsche Supercup w kolejnym sezonie?

Poznań - to jest nasz tor. Razem z Kubą pokazalibyśmy im wszystkim, gdzie raki zimują!

Czego nauczyłeś się podczas tego sezonu?

Najważniejszym zadaniem było poznanie wszystkich torów. Większość tych obiektów znałem jedynie z symulatorów wyścigowych. Biorąc pod uwagę, iż moi konkurenci zaliczyli na wszystkich torach po kilka tysięcy kilometrów, przejechanie przeze mnie kilkudziesięciu rund było dla mnie największą nauką.

Sezon Porsche Supercup 2010 jest już zakończony. Kolejny rozpocznie się dopiero w marcu 2011. Co masz w planach na najbliższe miesiące?

Zimowe miesiące wykorzystam do nadrobienia zaległości w szkole, więc ciężko mówić o przerwie ?. Poza tym już teraz rozpocząłem pracę nad kondycją fizyczna, która na pewno pomoże mi w przyszłym sezonie. Kulminacyjnym punktem przerwy zimowej będzie 24 godzinny wyścig w Dubaju, w którym i tym razem zamierzam brać udział.

Źródło: Informacja prasowa VERVA Racing Team

KOMENTARZE

1
sybi
06.10.2010 11:14
75 st. Celcjusza??!! To jak Oni przeżyli wyścig? Nie czepiam się tylko ciekawi mnie jak można przeżyć w takiej temperaturze.