Nowa próba przywrócenia rundy F1 w RPA

Starania w tym kierunku czyni grupa biznesmenów z RPA w połączeniu z inwestorami z Abu Zabi
08.10.1010:52
Mariusz Karolak
1757wyświetlenia

Grupa biznesmenów z RPA w połączeniu z inwestorami z Abu Zabi czyni starania, aby przywrócić wyścig Formuły 1 w Afryce. AUTOSPORT dowiedział się, że rozpatrywany jest wniosek z propozycją budowy toru wyścigowego w pobliżu lotniska w Durbanie i są podejmowane starania, by podpisany został 10-letni kontrakt na organizację na nim grand prix.

W zamian za wybudowanie toru za 200 milionów funtów szterlingów inwestorzy chcą od miejscowych władz pomocy i wsparcia w realizacji planów poprzez wydzierżawienie im terenu pod budowę oraz płacenia rocznie 36 milionów funtów za organizację wyścigu.

Sam tor miałby stać się w przyszłości również atrakcją turystyczną. Jego projekt opiera się na pierwotnych planach obiektu, który miał powstać w prowincji Gauteng, ale tamten pomysł nie został ostatecznie zrealizowany. Ambitne plany związane z nowym projektem nie zostały jeszcze zaakceptowane przez miejscowe władze, a zaangażowanym w to podmiotom, czyli Nightsbridge Investments i Royal Group z Abu Zabi doradzono, aby poprosiły rząd RPA o asystę przy negocjacjach. Wszystkie zainteresowane strony mają spotkać się 14 października, aby omówić dalszy plan działania.

Republika Południowej Afryki gościła po raz ostatni Formułę 1 w 1993 roku. Wówczas grand prix odbyło się na torze Kyalami, a wygrał Alain Prost jeżdżący dla zespołu Williams-Renault.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

11
cesc123
09.10.2010 07:25
I po co to jakby dali to byłby kolejny nudny wyscig tak jak np w bahrajnie . Szkoda że nie dodadzą do kalendarze A1 RING czy kto może mi powiedziec dlaczego tego toru nie ma w kalendrarzu
dragoneak
08.10.2010 10:47
mbwrobel nie masz totalnie racji. Nazwy krajow to calkiem inna historia jest. Czy mowisz " jade do Deutschland-u ", "Kimi jest z Suomi" a "Praga lezy w Česko" . Tak samo w jezyku polskim to wlasnie "Abu Zabi" jest poprawne a "Czikago" juz nie.
mbwrobel
08.10.2010 08:21
Jeżeli "Abu Zabi" jest poprawnie, to również Jas Marina Cjirkłit. Ja w Czikago kupiłem Krajzlera. A do serfowania po necie używam Fajerfoksa, bo jest najlepszy. Poza tym żałuję, że Hajdfeld nie jeździ w Fors India albo w Maklarenie, bo obecnie ma lepszą formę od Kobajasziego i Szumachera, choć Kultard był szybszy. Dalej spolszczajmy zagraniczne nazwy własne, to będziemy kul.
Nolo
08.10.2010 07:06
Wolałbym aby powróciło Kyalami.
Cinek
08.10.2010 04:48
a jesli chodzi o jezyk polski to nawet tylko pierwsza
lechf1
08.10.2010 02:34
obydwie wersje są poprawne
Alien
08.10.2010 01:40
Tak właśnie czytam tego newsa i patrze, że na na głównej stronie przy liście Grand Prix, które się odbędą w tym roku na samym końcu jest Abu Zabi ;) Błąd jest chyba od początku roku ... Oczywiście chodzi o Abu Dhabi.
Semai
08.10.2010 12:05
W pierwszej chwili wydawało mi się, że na obrazku jest A1 Ring ;]
oligator
08.10.2010 09:06
kto byl na wyscigu (lub ewentualnie pokazie F1) ten wie ze nawet 80 000 wuwuzeli to stukrotnie mniejszy ryk niz 24 bolidy na starcie...
FelipeF1.
08.10.2010 08:57
racja
kokus
08.10.2010 08:56
Cóż, kibice będą musieli mocniejsze vuvuzelle wynaleźć żeby przebić ryk silników F1.