Sawicki przed szansą zdobycia mistrzostwa SEAT Leon Supercopa
Damian jedzie na ostatnią rundę sezonu do Hockenheim jako faworyt do końcowego sukcesu
14.10.1010:36
1493wyświetlenia
Czołowy polski kierowca wyścigowy, Damian Sawicki wystartuje w nadchodzący weekend w ostatniej rundzie mistrzostw SEAT Leon Supercopa 2010 na niemieckim torze Hockenheimring.
Polak, który jest liderem punktacji, stanie przed ogromną szansą zdobycia tytułu mistrzowskiego. Pochodzący z Kudowy Zdroju 27-letni Polak lideruje punktacji SEAT Leon Supercopa od samego początku tegorocznego sezonu, z dwiema małymi przerwami.
Teraz Damian Sawicki jedzie na ostatnią rundę mistrzostw Supercopy jako faworyt do końcowego sukcesu, ale musi uważać, gdyż dwóch jego najgroźniejszych rywali - Shane Williams i Andreas Simonsen - traci do zawodnika Aust Motorsport odpowiednio 3,5 oraz 6 punktów. Pomimo, iż Damian zdominował rozgrywki w 2010 roku, wygrywając 5-krotnie, 3 razy zdobywając pole position i 6 razy notując najlepsze okrążenie w wyścigu (ang. fastest lap), to walka o Superpuchar zapowiada się emocjonująco, aż do samego końca w niedzielne popołudnie.
Ósma i ostatnia runda serii wyścigowej w kategorii samochodów turystycznych SEAT Leon Supercopa odbędzie się na obiekcie Hockenheimring, który jest położony w Badenii-Wirtembergii. Zawodnicy Supercopy już raz ścigali się tutaj w tym roku, w kwietniu gdy rozpoczynali sezon 2010. Damian Sawicki wówczas wygrał i był drugi, opuszczając inauguracyjną rundę jako lider serii. Natomiast w lipcu w Hockenheim zostało rozegrane Grand Prix Niemiec Formuły 1, które padło łupem Fernando Alonso.
Układ toru Hockenheimring, który będzie wykorzystywany w ten weekend różni się od wersji z kwietnia i po raz pierwszy w historii Supercopy oraz DTM zagości w kalendarzu. Zmieniona wersja jest krótsza od poprzedniej o 838 metrów i mierzy 3,736 km. Skrócono najdłuższą prostą Parabolika i ominięto nawrót Spitzkehre, który był ulubionym miejscem do wyprzedzania. Aktualny wariant zakłada dwa prawe zakręty zaczynające się mniej więcej po 2/3 długości Paraboliki, które wyprowadzą kierowców na stary układ toru w zakręcie na wprost trybuny Mercedesa.
Wywiad z Damianem Sawickim
Jak się czujesz przed ostatnią rundą sezonu, jadąc do Hockenheim jako lider mistrzostw?
Czuję się tak jak przed każdą inną rundą. Nie myślę jakoś specjalnie o tym, że jestem liderem.
Kto według ciebie będzie najgroźniejszy w ten weekend - Andreas Simonsen czy Shane Williams?
Hockenheimring bardziej pasuje chyba Williamsowi, ale trzeba uważać na obu bo nigdy nie wiadomo jak się ułoży wyścig.
Jaka będzie taktyka walki na Hockenheimring? Spokojne kalkulowanie i pilnowanie swoich rywali czy może pełny atak?
Będziemy musieli raczej dać z siebie wszystko i pojechać na maxa, ponieważ moja przewaga nie jest zbyt wielka. Jeśli wszystko się ułoży pomyślnie to jesteśmy w stanie odnieść szóste zwycięstwo wspólnie z zespołem Aust Motorsport, ale nie jest to priorytet, o który będziemy walczyć w ten weekend.
Czy przygotowywałeś się jakoś specjalnie do ostatniej rundy sezonu?
Nie inaczej niż do pozostałych wyścigów. Trening fizyczny i dużo relaksu najbardziej mi służy.
Co powiesz o samym torze? Lubisz Hockenheimring?
Ponieważ jedziemy ostatnią rundę na ciut zmienionym wariancie Hockenheimringu, może być ciekawie. Nowy układ ma dwa ciasne prawe łuki, które mogą być bardzo zdradliwe. Ogólnie lubię Hockenheim, byłem tu pierwszy i drugi na początku roku. Jeśli pakiet pasuje to nie ma toru, na którym czuł bym się źle.
Masz szansę zapisania się w historii sportu motorowego jako pierwszy Polak, który dwukrotnie zdobył mistrzostwo w międzynarodowych seriach wyścigowych - najpierw formuły, a teraz auta turystyczne. Co o tym myślisz? Czy dodatkowo cię to motywuje?
Nie myślałem o tym, nie pracuję nad statystykami. Po bardzo ciężkiej pracy wykonanej wspólnie z młodziutkim zespołem Aust Motorsport chcę zakończyć ten sezon jak najlepiej. Oczywiście liczy się dla nas tylko zwycięstwo.
Klasyfikacja o 13 z 15 wyścigów | |||
P. | Kierowca | Nar. | @Punkty |
---|---|---|---|
1. | Damian Sawicki | 172 | |
2. | Shane Williams | 168,5 | |
3. | Andreas Simonsen | 166 | |
4. | Christian Bebion | 118 | |
5. | Petr Fulin | 99 | |
15. | Mateusz Lisowski | 24 | |
18. | Patryk Pachura | 7,5 | |
Piątek 15 października:
8:15-8:45 trening
Sobota 16 października:
8:45-9:15 kwalifikacje
16:15-16:45 wyścig 1
Niedziela 17 października:
16:15-16:45 wyścig 2
Źródło: Informacja prasowa HEXA PLUS
KOMENTARZE