Berger: Webber chciał wyeliminować jednego z rywali
"Trafił w Rosberga, ale to była pomyłka. Myślę, że wolałby trafić Alonso bądź Hamiltona"
26.10.1018:30
9525wyświetlenia
Gerhard Berger oskarżył Marka Webbera o próbę wyeliminowania jednego z pretendentów do tytułu po swojej kraksie w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Korei Południowej.
Webber, który do minionego weekendu prowadził w mistrzostwach z przewagą czternastu punktów, wpadł w poślizg na jednym z krawężników i wylądował na bandzie, jadąc wówczas na drugiej pozycji.
Jednakże jego RB6 przetoczył się przez całą szerokość toru, uderzając w pędzącego Mercedesa z Nico Rosbergiem za kierownicą.
Nie rozumiem, dlaczego Webber nie hamował- stwierdził poszkodowany w tej sytuacji Niemiec.
Przecięcie toru w poprzek bolidem jadącym do tyłu to szaleństwo.
Tymczasem były zwycięzca grand prix - Gerhard Berger powiedział wczoraj:
Mógł wcisnąć hamulce i zatrzymać samochód przy ścianie. Trafił w Rosberga, ale to była pomyłka. Myślę, że wolałby trafić Alonso bądź Hamiltona- stwierdził były kierowca Ferrari i McLarena w austriackiej telewizji Servus TV. Gdyby na miejscu Nico Rosberga znalazł się Fernando Alonso, wówczas Mark Webber utrzymałby prowadzenie w mistrzostwach.
Poproszony o wyjaśnienie, czy uważa omawiany manewr Webbera za celowy, Berger - były współwłaściciel Toro Rosso, siostrzanego zespołu Red Bull Racing - wyznał:
Tak, według mnie to oczywiste. Odpadł i wiedział, że to koniec. W takiej chwili czujesz się sfrustrowany i tysiące myśli przechodzi przez twoją głowę. To oczywiste - można zobaczyć, że jego koła nie były zblokowane. Być może miał problem z hamulcami, ale nie sądzę.
Źródło: Motorsport.com
^sonda,222
KOMENTARZE