Relacja z dziewiątych zawodów WRT w Krakowie

Nowa konfiguracja toru bardzo spodobała się zawodnikom
11.11.1021:34
Piotr Słota
2584wyświetlenia

Listopadowe zawody o puchar WRT w Krakowie okazały się tym razem mniej zacięte, niż dwie poprzednie rundy rozstrzygane na setne i tysięczne sekundy. Po przerwie w zawodach znów zwyciężył Michał Grzyb, tym razem ze sporą przewagą, odbierając wygraną triumfatorowi dwóch ostatnich imprez - Adrianowi Różyckiemu. Miejsce na podium zawodów ponownie dopełnił Karol Basz.

Dziewiąta runda WRT stała jednak pod znakiem wielu zmian organizacyjnych. Tym razem 35 uczestników miało do dyspozycji o jedną sesję więcej niż w poprzednich zawodach, wrócono bowiem do rywalizacji w grupach pięcioosobowych. Do walki przygotowano sprawdzone gokarty Sodi.


Ponownie na zawody ułożono nową konfigurację toru, tym razem jednak nie były to "kosmetyczne" zmiany, a zupełnie odmienna filozofia trasy. Jazda odbywała się w kierunku zgodnym do ruchu zegara, jednak najważniejszym był fakt, że nowy układ spowodował, iż tor w Krakowie stał się szybkim obiektem w przeciwieństwie do ciasnego i technicznego znanego z poprzednich rund.

Długie, szybkie i otwarte zakręty urozmaicono jedynie "ślimakiem", czyli nawrotem, po którym znajdowała się szykana. Nowy układ został przez wielu zawodników odebrany pozytywnie, ponieważ szybko przejeżdżane zakręty dawały sporo satysfakcji z jazdy.

Najlepiej na nowym torze wypadł Michał Grzyb, który jako jedyny podczas swoich przejazdów uzyskał czas okrążenia poniżej 21 sekund, czym przypieczętował swoje zwycięstwo. Dzięki temu w ogólnym rozrachunku uzyskał przewagę prawie 0,3 sekundy nad Adrianem Różyckim. Ogólnie zawodnicy na podium zmieścili się w różnicy nieco ponad pół sekundy, podczas gdy kolejni notowali już stratę ponad 1 sekundy do triumfatora.


Stała już niemal obsada Pań w osobie Ewy Tomzy i Katarzyny Małkowskiej zakończyła wynikiem podobnym, jak ostatnio. Ewa niestety ponownie zajęła ostatnie miejsce, natomiast Kasia już regularnie plasuje się w pierwszej dziesiątce krakowskich zawodów, ponownie zajmując 9 miejsce ze stratą jedynie 0,002s do ósmej lokaty.

Przedostanie tegoroczne zawody WRT w Krakowie podsumowano dwiema klasyfikacjami generalnymi. W klasyfikacji bezwzględniej, bez odrzucania wyników, prowadzi Mateusz Bartsch z 203 oczkami na koncie. Drugi jest Michał Grzyb, który traci do lidera 5 punktów. Podium dopełnia Michał Kuś ze 187 punktami. Po odrzuceniu dwóch najgorszych wyników na czoło wysuwa się Michał Grzyb ze 174 punktami. Mateusz Bartsch spada na drugie miejsce i traci 12 oczek. Trzeci jest Łukasz Sokół, który uzbierał 152 punkty.

Ostatnie już zawody z cyklu WRT w Krakowie odbędą się 7 grudnia — wtedy też okaże się, kto zostanie najlepszym zawodnikiem roku 2010 na małopolskim obiekcie . Tydzień wcześniej, 30 listopada, kolejna porcja emocji podczas zawodów w Tychach. Więcej informacji na temat zawodów oraz działalności toru można znaleźć na jego oficjalnej stronie - WRT-Karting.pl.