Perez zdominował główny wyścig GP2 w Abu Zabi

Meksykanin udowodnił tym samym, że zasługuje na miejsce w Formule 1
13.11.1010:30
Michal2_F1
3765wyświetlenia

Sergio Perez zwyciężył w głównym wyścigu GP2 Series w sobotni poranek w Abu Zabi, podkreślając tym samym, że zasłużył na posadę w Formule 1 w następnym roku.

Kierowca Barwa Addax, startujący z drugiego pola, objął prowadzenie już po starcie, wyprzedzając przed pierwszym zakrętem zdobywcę pole position - Olivera Turveya z iSport. Brytyjczyk źle wystartował i stracił także drugie miejsce na rzecz Fabio Leimera (Ocean), natomiast Romain Grosjean (DAMS) awansował z szóstego na trzecie miejsce.

Przewaga Pereza została zniwelowana, kiedy samochód bezpieczeństwa wyjechał na tor z powodu konieczności usunięcia w bezpieczne miejsce bolidu Adriana Zaugga (Trident), który został obrócony przez Michaela Hercka (DPR). Restart nastąpił na 4 okrążeniu, a gdy Perez zjechał na pit-stop na 12 kółku, miał wtedy sześć sekund przewagi nad resztą stawki. Jego tempo po wymianie opon było nawet jeszcze lepsze i jechał pewnie po zwycięstwo. Ostatecznie Perez wygrał z przewagą 21 sekund. Turvey finiszował drugi, a świetną walkę o trzecie miejsce stoczyli Sam Bird (ART) i Dani Clos (Racing Engineering).

Kary przesunięcia na starcie po kwalifikacjach spowodowały, że wystartowali oni kolejno z P18 i P11. Jednakże Bird szybko awansował na siódmą pozycję i wczesny postój pomógł mu zyskać kolejne kilka miejsc. Bird wyprzedził Luisa Razię (Rapax) i Davide Valsecchiego (iSport), przesuwając się na trzecią lokatę. Clos z kolei jechał tuż za Brytyjczykiem. Ostatnia próba Closa odebrania miejsca na podium Birda prawie zakończyła się kolizją, ale Clos jakoś zdołał ominąć Brytyjczyka.

Mistrz serii Pastor Maldonado (Rapax) był jedynym pozostałym kierowcą, który trzymał tempo Pereza po pit-stopie Meksykanina. Jednakże jego wyścig był skończony po otrzymaniu kary przejazdu przez boksu za wyprzedzenie pod żółtymi flagami na początku neutralizacji. Po paru szybkich okrążeniach Wenezuelczyk wykonał swoją karę i po późnym postoju w celu wymiany opon spadł na 17 pozycję.

Valsecchi finiszował piąty, mimo zetknięcia się kołami z Leimerem po restarcie, natomiast Grosjean po problemach z nakrętką w pit-stopie, które kosztowały go kilka miejsc ostatecznie ukończył wyścig jako szósty, wyprzedzając Razię na ostatnim okrążeniu. Powracający do GP2 po kontuzji kręgosłupa, doznanej w wypadku na torze w Walencji, Josef Kral (Super Nova) wystartuje do sprintu z pole position, a obok niego ustawi się Luiz Razia (Rapax), który zajął siódme miejsce w dzisiejszym wyścigu.

Źródło: autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Sergio Perez (4)Dallara GP2/08 Renault310h59m53,75210
2Oliver Turvey (9)Dallara GP2/08 Renault31+0:21,0658
3Sam Bird (2)Dallara GP2/08 Renault31+0:29,6956
4Dani Clos (8)Dallara GP2/08 Renault31+0:30,4425
5Davide Valsecchi (10)Dallara GP2/08 Renault31+0:36,6144
6Romain Grosjean (12)Dallara GP2/08 Renault31+0:38,1753
7Luiz Razia (14)Dallara GP2/08 Renault31+0:39,1962
8Josef Kral (5)Dallara GP2/08 Renault31+0:39,7241
9Brendon Hartley (21)Dallara GP2/08 Renault31+0:40,679
10Rodolfo Gonzalez (17)Dallara GP2/08 Renault31+0:49,704
11Marcus Ericsson (6)Dallara GP2/08 Renault31+0:55,360
12Max Chilton (18)Dallara GP2/08 Renault31+0:57,925
13Fabrizio Crestani (27)Dallara GP2/08 Renault31+0:58,334
14Jerome D'Ambrosio (11)Dallara GP2/08 Renault31+0:58,836
15James Jakes (20)Dallara GP2/08 Renault31+1:01,227
16Michael Herck (26)Dallara GP2/08 Renault31+1:02,178
17Pastor Maldonado (15)Dallara GP2/08 Renault31+1:14,109
18Jules Bianchi (1)Dallara GP2/08 Renault31+1:29,646
19Federico Leo (24)Dallara GP2/08 Renault31+1:36,305
20Charles Pic (16)Dallara GP2/08 Renault30+1 okr.
Niesklasyfikowani
21Ho-Pin Tung (7)Dallara GP2/08 Renault11
22Fabio Leimer (19)Dallara GP2/08 Renault7
23Adrian Zaugg (25)Dallara GP2/08 Renault0
24Giedo van der Garde (3)Dallara GP2/08 Renault0
Pole position: Oliver Turvey - 1:48,559 (+2 pkt.)Najszybsze okrażenie: Sergio Perez - 1:50,749 na 20 okrążeniu (+1 pkt.)

KOMENTARZE

4
Mr President
13.11.2010 03:31
Rapax po tym wyścigu traci jeden punkt do Barwy. To wszystko wina Pastora! Powinien odwdzięczyć się zespołowi i wygrać dla nich tytuł. Górą zatem Barwa dzięki solidnemu i doświadczonemu Giedo van der Garde, który wygrał z Luizem. Swoją drogą, ciekawy pojedynek punktowy testerów Virgin - d'Ambrosio i właśnie Razii.
Kamikadze2000
13.11.2010 11:31
Gratulacje dla Sergio, który udowodnił tym samym, że zasługuje na miejsce w F1!!! :)) Jeżeli będzie dorównywał Kamui'emu, będzie to już wielki sukces, gdyż Japończyk to na prawdę świetny kierowca! Lata spędzone w GP2, były nieudane, tak na prawdę przez na prawdę przeciętny bolid, jaki przygotowało DAMS. Francuzi nigdy nie odegrali znaczącej roli w tej serii i szczerze mówiąc, uważam, że są po prostu słabiakami!!! ;/
Simi
13.11.2010 11:23
Brawo Sergio! Szczerze, liczę na bardzo udany debiut Meksykanina w F1. Chciałbym, by pokonał Kamuiego, ale zobaczymy. Ciekawe dlaczego Pastor tak słabo. Pewnie odpuścił i dał się pościgać innym :) A może tak jak mówisz zbiera forsę i nie przejmował się już tym ostatnim race'em? ;)
bukuć
13.11.2010 11:20
Perez , tak do F1!Ale Pastor wydaje mi się , że ma już gdzieś te wyścigi GP2 , chce zgromadzić cash i pędzić do F1 ;/ Mógł chociaż wygrać , ale ma jeszcze jedną szansę. Vettel to crashkid , Pastor to cashkid ;)